Mustang Race 2013 Śmieszne wydarzenia.

[mdziak]

jaguary

[swiadeka]

Prosiłem o nieopisywanie scen późnonocnych skoro widziałaś Madziu już jaguary

[mdziak]

i to widziałam je na CB radio

[MAX]

Mam wydarzenie , coś co nie jest śmieszne lecz bolesne, MR ukończyłem bez ścięgna mięśnia dwugłowego prawej ręki , zerwałem dziada na basenie w Wieliczce wiedziałem że coś się poluzowało ale wówczas zignorowałem to, tyle się działo .
Uwierzcie mi na słowo, to że przejechałem kolejne 550 km do Pragi to nie było żadnym osiągnięciem , okazało się że popis swojej sztuki wiedzy i doświadczenia miał dać dopiero pan Ordynator , 5 min przed zabiegiem postawił krótką diagnozę, że nie kwalifikuję się do operacji te 30-40 % siły jaką stracę to nic tam z tym da się żyć.
Powiem krótko żenada .

[swiadeka]

Mam wydarzenie , coś co nie jest śmieszne lecz bolesne, MR ukończyłem bez ścięgna mięśnia dwugłowego prawej ręki , zerwałem dziada na basenie w Wieliczce wiedziałem że coś się poluzowało ale wówczas zignorowałem to, tyle się działo .
Uwierzcie mi na słowo, to że przejechałem kolejne 550 km do Pragi to nie było żadnym osiągnięciem , okazało się że popis swojej sztuki wiedzy i doświadczenia miał dać dopiero pan Ordynator , 5 min przed zabiegiem postawił krótką diagnozę, że nie kwalifikuję się do operacji te 30-40 % siły jaką stracę to nic tam z tym da się żyć.
Powiem krótko żenada .

Wyraz współczucia Max. Widać, że przeżyłeś bliskie spotkania z krajowym NFZ. Tragedia.

pzdr i trzymaj się, może odrośnie

[gclone]

Mam wydarzenie , coś co nie jest śmieszne lecz bolesne, MR ukończyłem bez ścięgna mięśnia dwugłowego prawej ręki , zerwałem dziada na basenie w Wieliczce wiedziałem że coś się poluzowało ale wówczas zignorowałem to, tyle się działo .
Uwierzcie mi na słowo, to że przejechałem kolejne 550 km do Pragi to nie było żadnym osiągnięciem , okazało się że popis swojej sztuki wiedzy i doświadczenia miał dać dopiero pan Ordynator , 5 min przed zabiegiem postawił krótką diagnozę, że nie kwalifikuję się do operacji te 30-40 % siły jaką stracę to nic tam z tym da się żyć.
Powiem krótko żenada .

Max nie wiem czy Cię pocieszę ale mi w basenie w Kudowie podczas water polo wyskoczył ze stawu bark (3 razy ). Do dzisiaj ciągle boli - bez operacji też się nie obędzie w moim przypadku

[SPONTAN]

Gdy Max spadł z "toru" wypowiedzi przed mikrofonem w Wieliczce zaczął ponownie szukać własnych myśli powtarzał " kupujcie Mustangi ! one nie są takie drogie, kupujcie Mustangi...wejdźcie na ebay'a i kupujcie mustangi!

[Magkri]

Gdy Max spadł z "toru" wypowiedzi przed mikrofonem w Wieliczce zaczął ponownie szukać własnych myśli powtarzał " kupujcie Mustangi ! one nie są takie drogie, kupujcie Mustangi...wejdźcie na ebay'a i kupujcie mustangi!

My z Krzyśkiem boki zrywaliśmy mając świadomość ile kosztował Maxa mustang sam w sobie i ile kasy jeszcze w niego włożył. A on jeszcze przez mikrofon nawoływał "... każdego na to stać..."

Magda dobrze pisze o jaguarach.
Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi to przez CB radio kierowcy pytali nas:
" Dokąd to jedziecie tymi Jaguarami" albo inny się zapytał co to za auta a "obcy" kierowca mu odpowiedział, że to jaguary.
I od tej pory jak ktoś pytał przez CB co to za auta to wszyscy odpowiadaliśmy że Jaguary

Mi to się najbardziej podobało "Ile wyciąga tygodniowo..."

Można by opisać wojnę na bicze wodne Spontana i Maxa na myjni. Zamiast myć auta, umyli się nawzajem

[swiadeka]

Magda dobrze pisze o jaguarach.
Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi to przez CB radio kierowcy pytali nas:
" Dokąd to jedziecie tymi Jaguarami" albo inny się zapytał co to za auta a "obcy" kierowca mu odpowiedział, że to jaguary.
I od tej pory jak ktoś pytał przez CB co to za auta to wszyscy odpowiadaliśmy że Jaguary

Mi to się najbardziej podobało "Ile wyciąga tygodniowo..."

Można by opisać wojnę na bicze wodne Spontana i Maxa na myjni. Zamiast myć auta, umyli się nawzajem

No to wyjaśniła się kwestia Jaguarów. Nie mam CB radia

pzdr

[Baron]

A mi się podobało jak podczas konkurencji rzutu piłką do betoniarki Pavlito przedstawił drużynę z CZECHOSŁOWACJI

[a_gt500]

ja na długo zapamiętam nasze waterpolo w Kudowie i przerwy techniczne "na jednego". aż Pani zrecepcji nie wytrzymała ciśnienia

[Bielek]

KTO PRZYGOTUJE TXT DLA DRIVE???????????

[Dezo]

Na MR 2013 nie byłem, więc tutaj nie pomogę. Przypomina mi się jednak zabawna sytuacja z samych początków tej imprezy. Można potraktować ją jako swego rodzaju retrospekcję.
Otóż, kiedy w 2011 roku z Andronikiem odbywaliśmy rozmowy z potencjalnymi sponsorami MR 2011, umówiliśmy się na spotkanie z panią Manager hotelu Aquarius w Kołobrzegu. Do spotkania przygotowaliśmy się profesjonalnie, mieliśmy wcześniej sporządzony folderek w wersji papierowej oraz prezentację w formie slajdów.
Kiedy zaczęliśmy rozmowę i pojawiły się pierwsze zdjęcia Mustangów, pani Manager uśmiechnęła się i przerwała nam mówiąc:
- A ja przez cały czas myślałam, że chodzi o ubrania marki Mustang. Ale te samochody też są fajne.
"O rany..." - pomyślałem wtedy... Wymiana spojrzeń pomiędzy mną i Andronikiem - bezcenna. Efekty tej rozmowy jednak znacie - MR gościł w kołobrzeskim Aquariusie.

[Kuba]

Na MR 2013 nie byłem, więc tutaj nie pomogę. Przypomina mi się jednak zabawna sytuacja z samych początków tej imprezy. Można potraktować ją jako swego rodzaju retrospekcję.
Otóż, kiedy w 2011 roku z Andronikiem odbywaliśmy rozmowy z potencjalnymi sponsorami MR 2011, umówiliśmy się na spotkanie z panią Manager hotelu Aquarius w Kołobrzegu. Do spotkania przygotowaliśmy się profesjonalnie, mieliśmy wcześniej sporządzony folderek w wersji papierowej oraz prezentację w formie slajdów.
Kiedy zaczęliśmy rozmowę i pojawiły się pierwsze zdjęcia Mustangów, pani Manager uśmiechnęła się i przerwała nam mówiąc:
- A ja przez cały czas myślałam, że chodzi o ubrania marki Mustang. Ale te samochody też są fajne.
"O rany..." - pomyślałem wtedy... Wymiana spojrzeń pomiędzy mną i Andronikiem - bezcenna. Efekty tej rozmowy jednak znacie - MR dwukrotnie gościł w kołobrzeskim Aquariusie.

Liczę na różne sposoby, ale tak czy siak wychodzi mi że w Aquariusie byliśmy tylko raz. Drugi Kołobrzeg był w Marinie. Chyba, że coś mi umknęło......jakaś impreza

[bart]

ja to po uplywie pewnego czasu musze stwierdzic ze MR2013 opetal moja 3letnia corke!!!

nie wiem co sie stalo, albo wlasnie wiem, ale dziecko wymusza na nas zeby jej MUSTANGI pokazywac, filmiki, parking strzezony itd....., a jeszcze nie daj buk ze wypatrzy jakas znajoma twarz to jest radosc jak by dostala worek cukierow!!

masakra!!
choc w pelni pozytywna