Silnik V6 3.8

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz

ODPOWIEDZ
rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Silnik V6 3.8

Post autor: rysik » 2012-10-26, 11:37

Co prawda w moim Fox GT jest V8 5.0, ale V6 3.8 są chyba dość popularne szczególnie po '93 a ja mam jeszcze Windstara z tym silnikiem (203km, '96) w którym mam mały problem i już nie wiem gdzie się dopytywać - dlatego proszę o wyrozumiałość.

Zdaje mi się że gdzieś mignął mi taki problem. Generalnie objawy są jakby nie palił jeden cylinder - słabszy silnik , szarpie - ale uwaga - czasem jest dobrze. komputer pokazywał już dużo wcześniej błędy wypadania zapłonu na 3-cim cylindrze i błędy 2-giej sondy lambda w banku 1 - to jest na cylindrach 1-3, sonda za katalizatorem (podobno ta mniej ważna). Błędy po wykasowaniu pokazywały się po kilku, -nastu dniach - na chwile i potem było ok.
Po wymianie świec odkąd zaczęły się te problemy kontrolka Check engine migała cały czas - teraz się chyba spaliła bo nie świeci w ogóle.

Wymiana: świece, kable WN i cewka (2 razy), 1-używka a potem nówka.
Po wymianie świec jedna była pęknięta i przez dwa dni zanim znalazłem skakała iskra na blok - wtedy silnik cały czas walił bez jednego gara. Po wymianie poprawa. Obecnie głównie szarpie przy zwiększaniu obrotów, od wolny do ok. 1.8-1.9k, potem jakby równiej.
Podczas jazdy: kiedy ruszam ciężko idzie (szarpanie), kiedy trzymam obroty na 1.8k (samochód powoli przyspiesza) po kilku/-nastu/-dziesięciu sekundach nagle załapuje i rusza jak rakieta (wszystkie garki chodzą - to czuć). Potem w trakcie stałej jazdy ok. 80 km/h obroty ok 1.75-1.8k czuć nieregularne szarpania - jakby ktoś się bawił w iskrzenie dwoma kabelkami.
Dodatkowo mam wrażenie że bardziej silnik stuka (zawory??) - tak ogólnie jakby głośniej chodził.

Mechanik w pierwszym odruchu stwierdził że może zawory lub uszczelka, ale jak mu powiedziałem że czasem jest ok to powiedział że to coś z elektroniką.
Ja mam wrażenie że jak jest mokro lub jak dziś, było zimno, to jest lepiej - rzadziej szarpie.
Nie wiem już gdzie szukać, a dzieje się tak od kiedy zacząłem jeżdzić swoim konikiem - obraził się gówniarz jeden?

Coś z elektryką? Mi na myśl przychodzą: 1 - masa (gdzie, do silnika?); 2-czujnik położenia przepustnicy; 3-czujnik położenia wału
Czy jak coś z zaworami to co najczęściej się robi? W starych silnikach się regulowało luzy, ale tu są luzy kasowane hydraulicznie.
Ktoś coś może podpowiedzieć? pls


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: Silnik V6 3.8

Post autor: stang232 » 2012-10-26, 11:59

Zdejmij dolot powietrza, przejrzyj czy nie pękła nigdzie guma, czy nie podwinęła się nigdzie od spodu.
Podobne objawy, takie szarpanie miałem kiedyś,i też chodził lepiej na zimno.

Już myślałem że przepustnice, że sondy lub przepływomierz - sprawdzałem wszystko i były OK.

Przy sprawdzaniu przepływomierza demontowałem właśnie dolot i patrzę a tu się guma od spodu podwinęła i łapało lewe powietrze.
Poprawka opaski 5 minut roboty. Złożyłem wszystko do kupy i szok wszystko OK.
A całe kłopoty przez szybką wymianę filtra powietrza wieczorem.

Także sprawdź czy nie łapie lewego powietrza.


Obrazek

rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: Silnik V6 3.8

Post autor: rysik » 2012-10-26, 13:00

Ok, bo właśnie słychać dziwne syczenie (jakby powietrza) jak się nachylę nad chodzącym silnikiem. thx, dam znać co to dało - bo już się od czerwca z tym wożę.


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

Awatar użytkownika
pudel
Forumowicz
Posty: 1406
Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
Model: 2002 V6,2007 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: Szary metalik & Torch red
Kontakt:

Re: Silnik V6 3.8

Post autor: pudel » 2012-10-26, 13:39

rysik pisze:Ok, bo właśnie słychać dziwne syczenie (jakby powietrza) jak się nachylę nad chodzącym silnikiem. thx, dam znać co to dało - bo już się od czerwca z tym wożę.
u mnie kiedys nie dokrecilem obejmy od dolotu i mi przygasal/nie chodzil rowno stang dobrze gada


GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Silnik V6 3.8

Post autor: caniggia » 2012-10-27, 21:06

Jak kolega napisał, szukaj lewizny na początek, zmierz kompresję jako drugie.
Te odgłosy niby zaworów to spalanie stukowe powodowane zazwyczaj ubogą mieszanką, nie powinieneś jeździć w takim stanie.



rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: Silnik V6 3.8

Post autor: rysik » 2012-11-12, 14:25

Po wydobyciu z gardła przeznaczenia odrobiony czasu zacząłem sprawdzać rzeczy. Najpierw gumy przed przepustnicą - tam ok.
Potem sondę lambda (te drugą za katalizatorem - miałem błędy tej sondy) - urwany biały kabelek (2 białe i 2 kolorowe) - polutowałem ale nadal było rwanie silnika - najłatwiej było zauważyć przy obrotach 1-2k rpm.
Następnie postanowiłem odkręcić kolektor dolotowy. Ma on po dwie schodzące się rurki nad każdym cylindrem (strzałki) i od spodu wokół każdej pary ósemkową uszczelkę.
2012-11-12 11.34.39-1.jpg
strzałki to ułożenie rur dolotowych w pary na cylinder a kółko to 3-ci cylinder
2012-11-12 11.34.39-1.jpg (81.63 KiB) Przejrzano 6150 razy
Uszczelki były ładne, gładkie, nic nie odstawało mniej lub wiecej. Od strony silnika (od dołu) również są po dwa wloty z tym że od wewnętrznej strony silnika jest jakby zawór z dziurką po środku. I ta dziurka była zasyfiona (najwięcej ta pod strzałkami - 6-ty cylinder - prawie całkowicie. Od drugiej strony, tam gdzie są cylindry 1-3 nie widziałem, a właśnie na 3-cim cylindrze miałem to wypadanie zapłonu (kółko na zdjęciu). Przeczyściłem jak mogłem (kolektor był tylko uniesiony gdyż nie odkręciłem przepustnicy) i po skręceniu przestał rwać.
I tu moje pytanie - co to jest ten "zaworek" - kształt kółka z dziurką ok.2 mm po środku. Od strony zewnętrznej otwór wchodził w dół, jakby w stronę zaworów ssących gdzie po drodze jest wtryskiwacz (tak myślę).
Przy okazji szukania info na temat wypadania zaworów trafiłem na fajny wątek gdzie dowiedziałem się jaki jest pomiar wypadania zapłonów:
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthre ... ika-powody" onclick="window.open(this.href);return false;
W 3/4 wątku jest fajny link
http://www.motorcraftservice.com/vdirs/ ... evin=rules" onclick="window.open(this.href);return false;
gdzie jest są opisu m. inn. V6 '96
http://www.motorcraftservice.com/vdirs/ ... dsm963.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.motorcraftservice.com/vdirs/ ... _01b_2.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Teraz nie mam tych wcześniejszych rwań, ale ciekawi mnie co to są te dziurki (szkoda że zdjęć nie zrobiłem) - bo chyba będę musiał lepiej to rozebrać i przeczyścić.


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady techniczne”