Czy oglądał ktoś tą zieloną 67?

[CzyTyTez]

http://allegro.pl/ford-mustang-coupe-19 ... 86516.html" onclick="window.open(this.href);return false;

i oprócz tego czy ktoś to oglądał to czy jest w stanie coś powiedzieć na temat tego źrebaczka?

bo jeżeli jest tylko pomalowanie (5k pln) i części (4k pln) to powinienem się zmieścić z renowacją w 10k, a 15k to ze sporym zapasem?

niestety mam do niego 700km ;/

[Evening]

Z tego co wiem, opinia o autach od tego Pana jest niezbyt dobra. Z tego co wiem kilka samochodow zostalo zakupionych z tego zrodla o okazalo sie ze sa to zupelne padaki, wiec na 15 tys w remont bym nie liczył, chyba ze to ma byc na kilka sezonow odswiezenie a nie remont. Poza tym on ma te auta w cenach do ktorych osobiscie nie jestem przekonany co okazji cenowej, spotkalem tego goscia osobiscie i nie wzbudzil mojego zaufania; akcja byla taka: mial przewiezc jakis towar do klienta busem, stoi i rozmawia ze mna od dobrych 20-25 minut, odebral telefon od zniecierpliwionego klienta i mowi przy mnie przez telefon ze wlasnie jest w trasie ciagle jedzie i mowi przez telefon ze juz jest 100 kilometorow od miejsca w ktorym rozmawialem z nim; oczywiscie 100 km blizej klienta. A pozniej rozmawia ze mna jeszcze z 10-15 minut. Mam nadzieje ze wypowiedza sie tutaj osoby ktore zakupily auta ze Swiebodzina i bedziesz mial informacje z pierwszej reki.


[b][size=150]Mysle ze nikt Cie powie, ze to zly wybor ani nikt nie powie ze to dobry wybor, po prostu musisz sam ocenic i przeliczyc sily na zamiary oraz na swoje finanse.. [/size][/b][wiem ze to dziwinie brzmi z moich ust ale sam sie tego na wlasnej skorze nauczylem, a kiedys rowniez jak Ty pytalem o auta na forum]. Po kilkunastu zabytkach mustangowych w podobnym przedziale cenowym, zaczalem doceniac swoje auto i porownujac do opisow ogladanych przeze mnie aut moje bylo w stanie idealnym
Wiec jesli masz ochote wydac 35 tys to zainwestuj w bilet i sam pojedz zobaczyc dokladnie to auto, niz masz sie napalic i zalowac ze straciles spora kupke pieniedzy.

Mysle ze najlepiej kupic samochod bezposrednio z rynku wewnetrznego [forum] od osob ktore sprzedaja ich dosyc duzo, bo wtedy masz duzo mniejsze szanse ze ktos wykorzysta Twoj zapal i jeszcze slono mu za to zaplacisz, wierzac w dobry interes i mega okazje..

powodzenia

[CzyTyTez]

wszystko super, tylko jakoś nie mogę upolować 67-68 w dobrej cenie i to już od kilku lat
a dolar nie chce stanieć ;P

więc tu podnieta że ten niby zdrowy, tylko do wymiany uszczelek, paru emblematów, odnowienie tapicerki i pomalowania bez blacharki... ponoć...

dzięki za jakiekolwiek info

[stang67]

Rozmawiałem z gościem przez tel przedwczoraj bo kupowałem parę gratów (kolejny raz) i "po znajomości" opowiadał że na prawdę niezły stan ma to auto i warto brać. Po co miałby mi kręcić skoro i tak nie chcę kupić...
Ale renowacji za 15k to mimo wszystko tu nie widzę...

[Evening]

[quote="stang67"]Rozmawiałem z gościem przez tel przedwczoraj bo kupowałem parę gratów (kolejny raz) i "po znajomości" opowiadał że na prawdę niezły stan ma to auto i warto brać. Po co miałby mi kręcić skoro i tak nie chcę kupić...
Ale renowacji za 15k to mimo wszystko tu nie widzę... [/quote]
Stang popytaj ludzi osobiscie na zlotach, posluchaj opowiesci, sam wysnujesz wnioski i wyrobisz sobie zdanie Albo masz szczescie, albo ja mam duzego pecha, bo już nie raz okazało się kupujac z bardzo różnych źródeł, że coś co miało być w dobrym stanie okazywało się w ze tak dobrze nie było. Z tego co pamietam proponował mi przednie kompletne używane zawieszenie z demontażu w ponoc bardzo dobrym stanie za 3-4 tysiące złotych. Ja sie nie zdecydowalem.

[size=150]Zeby nie bylo zaraz niedomowien, nie jestem przeciwnikiem tego Pana, i nie mam w tym żadnego interesu, żeby kogoś polecać ani kogoś krytykować, a jedynie delikatnym głosem rozsądku, żebyś sam pojechał i zobaczył auto, czy renowacja jest na Twoje siły czy nie. Bo odczucia w zależności od osoby są różne.[/size]

POZDRAWIAM

[Evening]

A zeby nie być gołosłownym:
viewtopic.php?p=83189#p83189" onclick="window.open(this.href);return false; proponuje przeczytać. Chyba, że poziom usług i samochodów znacznie się poprawił.

[CzyTyTez]

mogę dodać że w momencie poproszenia o dokładniejsze zdjęcia okazało się że najwcześniej mogę takowe otrzymać za ok. 2mc
chyba już wiem co to może znaczyć...

[CzyTyTez]

Rozmawiałem z gościem przez tel przedwczoraj bo kupowałem parę gratów (kolejny raz) i "po znajomości" opowiadał że na prawdę niezły stan ma to auto i warto brać. Po co miałby mi kręcić skoro i tak nie chcę kupić...
Ale renowacji za 15k to mimo wszystko tu nie widzę...

nie było problemu związanego z jego 2mc pobytem w Karpaczu?

ponoć auto gotowe do zrobienia 700km dystansu, w co nie chce mi się wierzyć...

i jeszcze z ciekawości jak z cenami i dostawą części?

[Piotrek86skc]

Cena chyba w porządku, ale nie liczyłbym, że wszystko co włożysz to tylko 15 tys. Myślę, że na początek fajne autko do zabawy i żeby z czasem pomyśleć o renowacji. Trzeba by obejrzeć podłogi, kominy. Silnik zawsze można zmierzyć kompresję na cylindrach i podciśnienie na kolektorze. Zresztą po przejażdżce po prostu wsadzić go na kanał i po prostu zobaczyć czy nie cieknie ze skrzyni. Po pierwsze przejechać się.
Ale jeśli chodzi o renowację to nic nie jest wieczne. I nawet jeśli dziś silnik jest ok to za dwie zimy trzeba będzie go robić.
Ja bym liczył raczej 5 tys silnik, 10 tys malowanie, 3 tys skrzynia, 3 tys wnętrze, 5 tys różne części. Oczywiście nic nie musisz robić od razu.
Ja swojego jak kupiłem to dopiero w drugim i 3 roku wziąłem się za niego, a jeszcze z rok minie zanim go skończę.
Facet faktycznie ma paskudną reputację. Ale ogólnie to zastanawia czemu nie prowadzi komisu i tam ludzi nie naciąga tylko pakuje się w takie hermetyczne małe środowisko gdzie każdy każdego zna. Nikt się pozytywnie nie wypowie?

[stang67]

TRZEBA pojechać i obejrzeć ZAWSZE!!! Mimo że mam pozytywne zdanie na jego temat, to zawsze lepiej widzieć co się kupuje
Piotrek, 5k na silnik?? To chyba w rumunii, chyba że liczysz samo rozebranie i złożenie, bo części+szlify+robota nie wyjdzie Ci 5k

[Piotrek86skc]

Nie wiesz czy potrzebne będą szlify. Może wymiana uszczelek, panewek itd wystarczy. Myślę, że moje wyliczenie i tak jest bliższe rzeczywistości niż 10k. To może taniej wyjdzie skrzynia, albo coś innego i dołoży do silnika. Zresztą ty akurat jesteś największym wątpiącym jeśli chodzi o wyceny aut i ogólnie to z twoich postów wynika, że coupe w super stanie to można kupić już za 40k i jaka fura by się nie pojawiła to twierdzisz, że sprzedający się za bardzo ceni. Prawda jest taka, że na dobre zrobienie coupe to 80k łącznie nie jest dużo. Przyznaj ile twój wyniósł cię do tej pory. Nie wiem czemu ludzie sami deprecjonują wartość swoich samochodów tylko, że później przy sprzedaży każdy płacze, że nie ma kupca a chce tylko 50k;P

[ERTE]

Problem polega na tym że ile by nie wpakować w hardtopa to nikt nie chce zapłacić wiecej jak 70-80k pln
A renowacja bez cięcia kosztów, na najlepszych materiałach, robiona w sprawdzonych warsztatach, plus jakieś unowocześnienie typu tarcze, klimy, wspomagania, lepsze zawiechy, itp razem z zakupem pojazdu bez problemu pochłonie 70-120k
I nawet opinia rzeczoznawcy nie pomoże żeby na PL rynku odzyskać włożone pieniądze...

Jak bym na Twoim miejscu pojechał wpierw obejrzeć tego niebieskiego w Tarnowie, po zdjęciach(zaznaczam po zdjeciach) widać że troche zastany ale i tak wyglądą "uczciwiej" jak ten zielony i cenowo wcale nie jest droższy - każde 10k wydane więcej na zakupie to 20k oszczedzone przy renowacji (pomijając oczywiście jakieś miny gdzie kupujesz auto wyremontowane świecące i wogóle a tam ściema w każdym calu)

Niektórzy bujają się 4lata i więcej z remontem z powodu nieuczciwych i nieterminowych "fachowców" dlatego ja jestem zwolennikiem kupowania auta w najlepszym stanie blacharskim i mechanicznym na jaki pozwala budżet i własne możliwości i umiejętności (blacharskie/mechaniczne)

[CzyTyTez]

Problem polega na tym że ile by nie wpakować w hardtopa to nikt nie chce zapłacić wiecej jak 70-80k pln
A renowacja bez cięcia kosztów, na najlepszych materiałach, robiona w sprawdzonych warsztatach, plus jakieś unowocześnienie typu tarcze, klimy, wspomagania, lepsze zawiechy, itp razem z zakupem pojazdu bez problemu pochłonie 70-120k
I nawet opinia rzeczoznawcy nie pomoże żeby na PL rynku odzyskać włożone pieniądze...

Jak bym na Twoim miejscu pojechał wpierw obejrzeć tego niebieskiego w Tarnowie, po zdjęciach(zaznaczam po zdjeciach) widać że troche zastany ale i tak wyglądą "uczciwiej" jak ten zielony i cenowo wcale nie jest droższy - każde 10k wydane więcej na zakupie to 20k oszczedzone przy renowacji (pomijając oczywiście jakieś miny gdzie kupujesz auto wyremontowane świecące i wogóle a tam ściema w każdym calu)

Niektórzy bujają się 4lata i więcej z remontem z powodu nieuczciwych i nieterminowych "fachowców" dlatego ja jestem zwolennikiem kupowania auta w najlepszym stanie blacharskim i mechanicznym na jaki pozwala budżet i własne możliwości i umiejętności (blacharskie/mechaniczne)

gdyby ten w Tarnowie to był 67-68 coupe to byłbym tam już pewnie jakiś czas temu oglądnąć, bo to ok 80km tylko

muszę Ci też przyznać rację z tymi remontami, dlatego chętnie bym kupił "takiego wyremontowanego" za ok 45-50k, w którego ludzie wkładają nieraz dużo więcej
baa w moim miasteczku ponoć ktoś kupił kiedyś ładnego coupe 66 za 25k (widziałem go na chodniku, naprawdę śliczny) Tylko ja jakoś nie mogę trafić na takie okazje...

[yoozeq]

W US nie potrafią np. naprawiać blacharki a część aut jest tylko podpicowana... Ja teraz przy zakupie zdecydowałem się na projekt od podstaw bo przynajmniej będę wiedział wszystko o jego renowacji. Nie ma nic gorszego niż poprawianie po partaczu... Co do cen to nikt chyba nie odzyska wpakowanej kasy... bo nie o to tu chodzi

Nie zgodzę się do końca ze zdaniem że lepiej kupić w US wstępnie naprawiony bo to totolotek ... chyba że masz kogoś kto będzie jeździł i oglądał.... to wtedy już warto;)

Konkluzja do Pl... jedź i zobacz jak masz taką szansę:D