parujace szyby, brak nawiewu bez klimatyzacji

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, Rezor

leshack
Młodszy Forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2009-05-19, 22:47
Model: mustang 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny
Kontakt:

Post autor: leshack » 2009-11-24, 23:18

tez potwierdzam, ford tak ma, nie tylko mustang, zawsze jak się włączy nawiew, włącza się wentylator chłodnicy i kompresor. pozdrawiam


fajnie...

Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2393
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2009-11-24, 23:52

kiedyś już pisałem na temat włączającej się klimy cytat "Włącza sie przy niewłączonej klimie ,bo to jest ochrona układu klimatyzacji aby w ruchu był całyczas olej i nie doszło do zatarcia lub rozszczelnienia klimy .W europejskich samochodach się tego nie stosuje i często dochodzi do awari i wniosek w polsce co 2 warsztat oferuje przeglądy klimy." amerykany mają większe doświadczenie w klimach i tu niema podchwytów w tym żeby klima np była w stanie gotowości



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-11-27, 11:43

no wlasnie obczailem jak wylaczyc klimatyzacje i miec nawiew na szybe, jest to tylko mozliwe przy wlaczeniu nawiewy na szybe/nogi, z nawiewem tylko na szybe nie dziala.

A wiec wlaczamy opcje szyba/nogi, od razu zalacza sie kompresor, co slychac, wciskamy przycisk klimy zeby zapaliwa sie lampka i wylaczamy go znow. od tego momentu
jest nawiew na szybe/nogi bez klimatyzacji.

A okazuje sie ze szyby dalej mi paruja, wilgoci w srodku raczej nie ma, jak jest zimno wystarczy troche w srodku pooddychac, z klima nie paruje.

Cos faktycznie jest na rzeczy z przewietrzaniem budy, a tu mi sie wydaje ze nie ma wyciagu powietrza ze srodka, coprawda sa z tylu pod zderzakiem wywietrzniki ale chyba do wietrzenia bagaznika. kurna nawet w peugeocie 91rok mialem tam z tylu wentylator do wyciagania powietrza... A tak przejscie do bagaznika raczej dosc szczelne, bagaznik zazwyczaj zawalony i przeplywu powietrza brak, bo co z tego jak dmucha do srodka a nigdzie nie wylatuje i sie kisi, wystarczy min odchylic szybe zeby nie parowalo, ale w zimie na dluzsza mete z otwarta szyba....


caniggia



Awatar użytkownika
pavlito
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1306
Rejestracja: 2008-12-21, 03:34
Model: GT 05 premium manual
Silnik: V8 4.6
Kolor: Sonic Blue

Post autor: pavlito » 2009-11-27, 21:33

W Mondeo w tylnej półce są wycięcia pod szybą, żeby powietrze mogło przepływać do bagażnika i uchodzić otworami w błotniki. W Mustangu są wywietrzniki w błotnikach, ale nie ma dziur w półce. Oba auta parują podczas deszczu. W Mondeo jest nawet gorzej, bo w deszcz jak już raz zaparuje, to do końca jazdy nie da się jechać bez klimy. W Vectrze tak nie miałem, a klimy nie było. Pamiętam, że potwornie parowała Nubira. Obstawiam kiepski projekt przewietrzania kabiny, gównie owiewania szyb.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-11-27, 23:00

dzisiaj czyscilem szyby po myciu, tylnej sie nie dalo bo non stop zaparowana, otworzylem bagaznik, 2 min i odparowana, czyli cos jest na rzeczy....



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-11-28, 02:48

walki ciag dalszy...

pojechalem na myjke dzisiaj, wyjechalem... OK, dopoki nie wlaczylem wentylatora, masakra w 1 min. wlasnie poszedlem (1 w nocy) na rekonesans i okazalo sie ze plastik podszybia od strony filtra kabinowego nie byl dobrze zalozony (nie wszedl 1 zatrzask od blotnika) i uszczelka podszybia nie dolegala do szyby. Woda lala sie ciurkiem do srodka przez szpare, calkiem mozliwe ze prosto na filtr,,bo mokry byl, a deszcze nie padal, naprawilem usterke.

W tamta zime tez mialem v6 i nie przypominam sobie zeby szyby parowaly *sigh*.

Teraz po naprawie pusicilem wentylator na max zeby odparowalo wszystko i poki co szyby nie zaparowaly, dam znac jutro, lece w traske.



alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-11-30, 08:59

Moim zdaniem ten typ tak ma i tyle ,niewielka zmiana temperatur , 2 osoby i już szyby parują. W cougarze też tak miałem ,na szczęście nawiew na szyby bardzo szybko daje radę.


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-12-16, 14:44

znalazlem nastepne zrodlo wilgoci w aucie, przez tylny wywietrznik w nadkolu wlatuje mi syf z drogi, bloto, woda i co tam tylko sie da..., w wolnej chwili musze naprawic.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-15, 23:12




Awatar użytkownika
zaborjr
Forumowicz
Posty: 169
Rejestracja: 2009-07-09, 08:25
Model: 2014
Silnik: V6 3.7
Kolor: RubyRed

Post autor: zaborjr » 2010-05-18, 20:51

caniggia pisze:znalazlem nastepne zrodlo wilgoci w aucie, przez tylny wywietrznik w nadkolu wlatuje mi syf z drogi, bloto, woda i co tam tylko sie da..., w wolnej chwili musze naprawic.
To samo dokładnie zauważyłem u mnie w prawym tylnym nadkolu... :/
Uporałeś się z tym? Jest tam takie gumowa zaślepka którą można odprowadzić tą wodę...
Tylko czy można tak ją wyjąć na stałe?



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-18, 21:23

czesc, to wlasnie tak ze ta zaslepka gumowa na dnie ma byc (u mnie rowniez jej nie bylo), pozniej mialem kratke wentylacyjną zawieszoną, ale glownie woda dostawala sie przez brak takiego dzibola ze zderzaka ktory wchodzi w kwardatowy otwor i przez ten otwor woda sciakala z tylnej lampy do srodka. zakleilem wszystkie miejsca z tylu przez ktore swiat bylo widac i susza. ze zderzaka sa po dwa dzibole z jednej strony, jeden okragly, drugi prostokatny.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady techniczne”