holowanie?
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz
holowanie?
mam takie pytanko...czy ktos juz mial okazje tego doswiadczyc? bo przyznam ze ostatnio mnie to zastanowilo gdy moj mustang byl przewozony lora na pewien pokaz... i musialem przyjezdzac aby nim wjechac bo nie bylo mozliwosci wciagniecia go wyciagarka bo nie ma hakow holowniczych:-/ w stanach uzywaja holownikow chwytajacych a przod auta lub za kola... a jak sobie poradzic z tym w polsce??
- Darenty
- Forumowicz
- Posty: 488
- Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
- Model: S197 GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Satin Silver Metallic
- Lokalizacja:: Przemyśl
Albo wjeżdżaz "dobrowonie" albo za wahacze wciągasz
Nic innego i mocniejszego nieznajdziesz w tym aucie by je wciągnać na lore/lawete, no bo holowanie na tylnich kołach trzymając go w górze za przednie chyba Ci się niewidzi
No ewentualnie możesz ( raczej możecie
) go pchać (nikt nie mówi, że będzie lekko
)


No ewentualnie możesz ( raczej możecie



You can never have too much power, just not enough traction.
- lowrider
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
- Model: FORD MUSTANG GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: srebrny
- Kontakt:
a czy niema mozliwosci czegos przyspawac? ostatnio mialem przygode i sie zakopalem tak, ze auto siadlo na podwoziu. spedzilem 5h na odludziu bo nie bylo za co pociagnac, za wahacz sie balem ze urwe. ostatecznie poszedl za felgi na zablokowanych kolach...jak sanki, ale nie chcialbym nigdy tego powtorzyc... za co wogole mozna ciagnac w takich przypadkach?
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2450
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
- cesiek46
- Forumowicz
- Posty: 105
- Rejestracja: 2009-06-10, 11:24
- Model: GT/CS Vortech HO
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czarny
Najlepiej ponoć wciągać tyłem - złapać za tylną belkę od mostu.
Mój raz tak zaliczył wciąganie na lawetę.
Miałem właśnie z tym wielki dylemat i dzwoniłem po różnych firmach holowniczych i do firm sprowadzających amerykany. Wszyscy radzili by tak zrobić i wszyscy też tak robią. Twierdzą że most jest jak w czołgu i przy powolnym wciąganiu nic nie powinno się wydarzyć. Zresztą każdy Mustang (chcąc , nie chcąc) sprowadzany do kraju był tak pewnie zapinany.
Mój raz tak zaliczył wciąganie na lawetę.
Miałem właśnie z tym wielki dylemat i dzwoniłem po różnych firmach holowniczych i do firm sprowadzających amerykany. Wszyscy radzili by tak zrobić i wszyscy też tak robią. Twierdzą że most jest jak w czołgu i przy powolnym wciąganiu nic nie powinno się wydarzyć. Zresztą każdy Mustang (chcąc , nie chcąc) sprowadzany do kraju był tak pewnie zapinany.
- cesiek46
- Forumowicz
- Posty: 105
- Rejestracja: 2009-06-10, 11:24
- Model: GT/CS Vortech HO
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czarny
Czyli za który element?Deftronic pisze:Przy okazji wizytyw Luton, zapytałem się mechaników o co zaczepiają linkę holowniczą aby wciągnąć auto na lawetę. Załączam zdjęcia.
[url=http://img138.imageshack.us/img138/9442/60887672.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img407.imageshack.us/img407/1052/83301768.th.jpg]Obrazek[/URL]

Żaden co widać na zdjęciu nie wydaję się być wystarczająco mocny.
Lepiej nie próbować w ciemno żeby niczego nie zepsuć - napiszesz nam który to element.?
- zaborjr
- Forumowicz
- Posty: 169
- Rejestracja: 2009-07-09, 08:25
- Model: 2014
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: RubyRed
Potwierdzam. Jedyne słuszne miejsce na zaczepnie holu. Otwór może nie jest w łatwo dostępnym miejscu ale jest bezpośrednio połączony z podłużnicą... przed podłączeniem linki polecam zdjąć grill dolny zderzaka i nie wykonywać gwałtownych skrętówDeftronic pisze:Przy okazji wizytyw Luton, zapytałem się mechaników o co zaczepiają linkę holowniczą aby wciągnąć auto na lawetę. Załączam zdjęcia.
[url=http://img138.imageshack.us/img138/9442/60887672.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://img407.imageshack.us/img407/1052/83301768.th.jpg]Obrazek[/URL]
