Tuning hamulców

Tuning, Serwis, Przerabianie Świateł, Import Części.

Moderator: caniggia

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Tuning hamulców

Post autor: caniggia » 2013-03-03, 22:42

Aby nie śmiecić w moim temacie, dywagacje przepiszę tutaj.

Z racji, że hamulce w naszych koniach pozostają wiele do życzenia nawet po wymianach na tuningowe tarcze, linki, klocki, czyli to co w zasadzie prawie każdy robi, reakcja na pedał hamulca jest dużo gorsza niż w wielu europejskich autach (akurat robię testy vs octavia RS), a w USA nie bardzo można się na ten temat dowiedzieć, bo mało kto jeździł autem z eu - które i tak często mają gorsze hamulce w wersjach na US, to nie wiedzą, że może być lepiej, choć zdarzają się przypadki, że komuś to nie pasuje. Ja się uparłem i trochę z tym powalczę.
Nie będę się rozpisywał o jakości klocków, tarcz itp, bo nie o to chodzi akurat w tym przypadku.

Oto co do tej pory przetestowałem:

1. Hamowanie na zimnym - często słabsze niż na fabrycznych klockach, tuningowe trzeba rozgrzać. Sytuację pogarsza to, że sterownik nie przymyka przepustnicy dopóki się silnik nie rozgrzeje, taka strategia "ssania", więc nie wytwarza takiego podciśnienia jak na ciepłym, wałki rozrządu sportowe dodatkowo pogarszają sprawę.

2. Siła z jaką trzeba deptać na hamulec - jest zależna i nie stała, zależy od tego jakie jest ciśnienie w serwie, a to może być różne, na zimnym trzeba mocniej, najlepsze jest po hamowaniu silnikiem z np 5k rpm, wtedy można sobie wybić zęby jeżeli lekko wciśniemy pedał, albo np można doświadczyć kompletnego braku hamulców z powodu zbyt dużego wspomagania, w szczególności w drugim hamowaniu gdy nie odpuścimy do końca hamulca, co za tym idzie, zbyt łatwego zblokowania kół, zanim koła zostaną dociśnięte przez masę hamującego auta (czyli wciskamy pedał 1cm nie czując żadnego oporu a ABS terkocze). Fabrycznie mustangi można powiedzieć nie mają cutoffa (po 20 sek) i tak naprawdę pogarsza to sprawę w czasie reakcji, bo silnik cały czas "ciągnie", w serwie nie ma też takiego ciśnienia, więc ten drugi efekt prawie nie występuje (ultra czułego pedału). Po włączeniu cutoffa w programie automatycznie przy hamowaniu mniej musimy deptać, mamy szybszą reakcję na pedał gazu.
Do myślenia dał mi zestaw np serwo+pompa z Bossa 302, który kosztuje 3400$, redukuje wspomaganie o 30%. Teraz już wiem dlaczego.
Jeżdżąc na torze, agresywnie na drodze, gdy dużo się hamuje silnikiem z wyższych RPM, można mieć zbyt czułe hamulce. Piszą o tym na nasaforums, tania opcja, to montaż serwa z GT500, które to ma mniejsze wspomaganie (ale mamy wtedy ponownie problem przy normalnej jeździe).
Dla przypomnienia, montaż tylnych klocków, gdy skopany, też może mieć wpływ na siłę hamowania.

3. Czas reakcji na naciśnięcie (dla mnie i nie tylko główny problem) - jeżeli układ jest minimalnie choćby zapowietrzony, będzie słaby, często przez nieodpowiednią wymianę płynu hamulcowego można zapowietrzyć master cylinder (wg mnie powinien się odpowietrzyć sam, wg manuala trzeba to zrobić), ale co gorsze, to pompę ABS.
Aby tą odpowietrzyć, trzeba mieć komputer Forda lub inny do włączania zaworów w pompie ABS. U mnie pomogło (to alternatywa, która nie jest aż tak skuteczna) załączenie abs na drodze, następnym razem wypróbuję komputerem.
Podobnie jak w p. 2, na czas reakcji może mieć wpływ zły montaż klocków.
Duży wpływ, podobnie jak na siłę hamowania ma program, włącznie cutoffa ma spore znaczenie w reakcji hamulca gdy gwałtownie przekładamy nogę z gazu na hamulec.
Oryginalnie w RS fajną reakcję robi brake asissts, ale to za 20 lat w mustangu... Może serwo ma chociaż mechaniczny brake assists, ale w tej chwili trudno powiedzieć, może to właśnie powoduje bardzo łatwe blokowanie kół po drugim naciśnięciu.


I tak finalnie przetestowałem na swoim i v6 kolegi z forum vacuum pompę elektryczną z VW, robi różnicę na zimnym i przy normalnej jeździe, hamulec jest dość czuły (choć ma cały czas minimalnego laga) po hamowaniu z wysokich rpm nie pomaga nic, bo wtedy jest duże podciśnienie.
Teraz cały problem polega na tym, aby przy hamowaniu silnikiem hamulce nie były zbyt czułe.

Moja finalna koncepcja jest taka, vacuum pompa wpięta w obieg razem z silnikiem oraz czujnikiem podciśnienia, włączającym pompę po spadku ciśnienia poniżej 0.2 bara, a patent na zmniejszenie czułości przy hamowaniu silnikiem będzie taki, aby jakiś zawór (jeszcze takiego nie namierzyłem) wpuszczał powietrze w układ gdy ciśnienie będzie niższe niż 0.15. Opcjonalnie tylko pompa elektryczna i zbiornik na podciśnienie, wtedy tylko jeden czujnik wystarcza.
Tym sposobem osiągniemy stałą (choć lepszym określeniem byłoby bardziej przewidywalną) siłę hamowania w każdych warunkach, tak jak to jest w bardziej zaawansowanych technologicznie samochodach, hamulce w przypadku awarii silnika.

W opcję wchodzi jeszcze znalezienie pompy hamulcowej o większej średnicy, alby skrócić drogę pedału hamulca, ale może to nie będzie potrzebne po finalnym teście.

Na tą chwilę potrzebna pompa 8E0927317 (A do H), najlepiej z oryginalnym uchwytem, gdyż ten jest z gumami, które wyciszają pompę i nie przenoszą drgania na budę, włącznik ciśnieniowy np PSF109S-81-330, przekaźnik elektryczny włączający układ po zapłonie i trochę węży.
Zarys działania: http://www.volkspage.net/technik/ssp/ssp/SSP_257.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

i jako dodatkowa ciekawostka, można kupić pompę ABS z GT500 i do tego moduł sportowy ABS z FR500S, który domyślnie ma wyłączoną kontrolę trakcji i jest skalibrowany do slików, typowo do sportowej jazdy.
Ostatnio zmieniony 2013-03-04, 17:27 przez caniggia, łącznie zmieniany 3 razy.



Awatar użytkownika
swiadeka
Stowarzyszenie MKP
Posty: 676
Rejestracja: 2009-04-14, 16:58
Model: GT Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: bordowy i białe pasy

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: swiadeka » 2013-03-04, 12:41

Masa wiedzy i porad dla laika. Teraz wiem, że na pewno należy coś z tym zrobić. g odejścia = g hamowania ;)

pzdr


Arek

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-04, 13:08

Znalazłem w instrukcji, że może mieć brake assists, prawdopodobnie mechaniczny i to może powodować łatwiejsze blokowanie kół w drugim hamowaniu z p. 1.

"Brake Asist (if equipped)
The Brake Assis system provides full braking force during panic braking situations. It detects a rapid application of the brake pedal and maximizes the amount of brake booster assist, helping the driver to achieve maximum braking pressure. Once a panic brake application is detected, the system will remain activated as long as the brake pedal is depressed. The system is deactivated by releasing the brake pedal.

When the system activates, the brake pedal will travel with very little effort; this is normal."

Tak coś czuję, że ta reakcja wolna to właśnie konstrukcja serwa, bo skoro w drugim hamowaniu może działać na dotknięcie, to znaczy, że celowo reakcja jest zwolniona w normalnym hamowaniu.

EDIT, na stronie TRW - bo mamy TRW, wygląda jak w naszych autach:
http://www.trwaftermarket.com/en/Produc ... -Boosters/" onclick="window.open(this.href);return false;

jest napisane: "The TRW Brake Booster with Mechanical Brake Assist sets the standard for others to follow."



Awatar użytkownika
lamina
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1005
Rejestracja: 2012-05-28, 20:54
Model: GT390 1968
Silnik: inny V8
Kolor: Highland Green
Lokalizacja:: Pruszków/Pisz
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: lamina » 2013-03-04, 16:13

caniggia pisze:
W opcję wchodzi jeszcze znalezienie pompy hamulcowej o mniejszej średnicy, alby skrócić drogę pedału hamulca, ale może to nie będzie potrzebne po finalnym teście.
Takie male ale bardzo mocne serwo bo 2 komorowe o małej średnicy ale 2x grubsze jest w Octavi 1 po lifcie w wersji ANGIELSKIEJ ....
bardzo fajne serwo do modów... łatwo dostać za śmieszcze pieniądze bo normalnie jest nie do wykorzystania i na złomie ląduje :) i wtedy pompa też z takiego serwa.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-04, 17:30

lamina pisze:
caniggia pisze:
W opcję wchodzi jeszcze znalezienie pompy hamulcowej o mniejszej średnicy, alby skrócić drogę pedału hamulca, ale może to nie będzie potrzebne po finalnym teście.
Takie male ale bardzo mocne serwo bo 2 komorowe o małej średnicy ale 2x grubsze jest w Octavi 1 po lifcie w wersji ANGIELSKIEJ ....
bardzo fajne serwo do modów... łatwo dostać za śmieszcze pieniądze bo normalnie jest nie do wykorzystania i na złomie ląduje :) i wtedy pompa też z takiego serwa.

Źle napisałem, chodziło mi o większej średnicy tłoka, właśnie zauważyłem.

Obadam to z Octavii jak oryginalnego nie będzie dało się zmodować, bo to też jest dwu komorowe, potencjał ma.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-19, 01:27

Miałem okazję się przewieść z Brembo, niestety czas reakcji jest tak samo beznadziejny jak na zwykłych, siła hamowania jest faktycznie większa, łatwiej można koła zblokować, ale to mi akurat nie przeszkadza.
Więc trzeba walczyć dalej...
Na test kupiony zestaw do modyfikacji.
Załączniki
3052944672.jpg



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-23, 20:53

Pierwsze testy mówią, że jestem na dobrym tropie. Aktualnie po pierwszej przeróbce hamulce działają dużo szybciej i duuużo lżej niz fabrycznie.
Specjalnie założyłem fabryczne klocki aby mieć porównanie do Shelby GT którego mamy na stanie.
Po przesiadce do Shelby to można się rozbić.
Ale czas reakcji jeszcze mnie nie zadowala więc prace trwają dalej.

Jak coś, mam drugie serwo na stanie, mógłbym zrobić jakąś promo na montaż testowy jakby ktoś był zainteresowany, nie będzie efektu, to free.

Po przeróbce serwa, stwierdzam, że klocki sportowe nie sa mi potrzebne póki co, tak więc do sprzedania:

viewtopic.php?f=34&t=6345" onclick="window.open(this.href);return false;

To samo z pompą wspomagania elektryczną.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-25, 22:14

caniggia pisze: Jak coś, mam drugie serwo na stanie, mógłbym zrobić jakąś promo na montaż testowy jakby ktoś był zainteresowany, nie będzie efektu, to free.
Chętny już się znalazł, dobrze, że fabryczne hamulce kompletnie, więc będzie dobre porównanie. U mnie przez wałki rozrządu nie ma takiego ciśnienia w kolektorze jak na fabrycznym, więc efekt może być finalnie jeszcze lepszy.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-27, 15:29

Test na fabrycznych hamulcach pokazał, że przeróbka jest warta grzechu i opłacało się spędzić trochę dni aby to zbadać, efekt jest mega i to na nie odpowietrzonych hamulcach jeszcze. Układ przy przeróbce się zapowietrza, trzeba cały odpowietrzyć razem z pompą ABS, może dzisiaj uda się zrobić jeszcze test z odpowietrzonym hamulcem.
Z racji, że poświęciłem sporo czasu i pieniędzy na testy, zdecydowałem, że nie opublikuję publicznie informacji co należy zmienić, również ze względu na bezpieczeństwo, gdyż w układzie hamulcowym łatwo coś popsuć, łatwo zapowietrzyć pompę ABS (wycieczka do serwisu najczęściej), a co najważniejsze, nikt tego do tej pory nie wymyślił, a Ford sprzedaje tuningowe serwa za 3400$.

Finalnie efekt jest taki:

1. pełna siła hamowania jest wcześniej na kołach gdy gwałtownie naciskamy hamulec
2. częściowe hamowanie nie wymaga mocnego deptania, wystarczy jak w aucie EU (np Octavia RS) lekko położyć nogę na pedale aby już czuć hamowanie
3. mamy wrażenie jakbyśmy jechali autem o tonę lżejszym
4. mamy większą kontrolę nad hamowaniem i czuciem granicy włączenia ABS, fabrycznie wspomaganie jest włączane przy dużej sile nacisku na pedał, jak się włączy, to koła się blokują zanim zdążymy się zorientować.

Koszt przeróbki na miejscu 1000zł, obejmuje demontaż pompy hamulcowej, demontaż serwa, przeróbkę serwa, wymiana płynu hamulcowego na std dot 4 ATE SL, ATE 220, EBC za dopłatą, lub ew swój, wtedy koszt o płyn mniejszy, odpowietrzenie całego układu, włącznie z abs (to kosztuje 370 w salonie).

Dla członków stowarzyszenia 900zł i w zależności od płynu jak wyżej.

Przeróbka wysyłkowa 600zł.

Dla pierwszej osoby z forum 700 zł komplet.

Myślę, że inne modele jeżeli mają amerykański feel też jesteśmy w stanie przerobić bez problemu.

Jak ktoś nie zauważy różnicy, nic nie płaci:)



Awatar użytkownika
swiadeka
Stowarzyszenie MKP
Posty: 676
Rejestracja: 2009-04-14, 16:58
Model: GT Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: bordowy i białe pasy

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: swiadeka » 2013-03-27, 15:37

To ja jestem pierwszy!!! :)

pzdr


Arek

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: caniggia » 2013-03-27, 15:49

Czyli koniec promocji:)

Dopisałem ważny punkt 4.

Mam jedno serwo na stanie jeszcze, będzie do sprzedania jakby ktoś chciał sobie samemu to wymienić.



Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2121
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: Tuning hamulców 2005 up

Post autor: stang232 » 2013-03-27, 16:15

czyli jak rozumiem ta modyfikacja nie skraca nam drogi hamowania

jedynie odczucia przy naciskania pedału hamulca - czyli wciskam lekko pedał, a auto hamuje jak bym go wcisnął mocno
wciskam mocno - auto hamuje mocno

bo nie sprawdzałeś jeszcze drogi hamowania?

mała ciekawostka (dane z testów amerykańskich magazynów)
2005 GT to 60-0 116ft- 35,4m (ale też podają 128ft- 39m) więc pewnie prawda gdzieś ok.37m
2011 GT 60-0 117ft- 35,6m
2011 GT Brembo package 60-0 105ft- 32m

1994 GT/v6 60-0 131ft - 40m (miałem)
1995 Cobra 60-0 109ft- 33,6 (mam i naprawdę 13" tarcza plus lepsze zaciski robią bardzo odczuwalną różnicę)


Obrazek

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców

Post autor: caniggia » 2013-03-27, 17:00

Droga hamownia na 100 proc się skraca z tego powodu że ciśnienie na zacisk jest dużo szybciej przekazane, mówię o drodze hamowania od momentu kontaktu nogi z pedałem do zatrzymania auta, a nie od momentu początku zwalniania do zatrzymania.
To drugie łatwo zmierzyć byle programem, ale too pierwsze gorzej.
Mierząc to pierwsze to myślę, że przy 100 na h może być różnica z 10m

Różnice pomiędzy gt a gt z brembo to nie tylko zaciski, a także serwo. Z brembo jest serwo z gt500, a to też robi różnice.
Również z tego co pamiętam w cobrze też jest inne.

Wielkość zacisku ma wpływ oczywiście na drogę hamownia, ale wbrew pozorom nie przez siłę, a przez to że szybciej jest w stanie ją przekazać. Od momentu gdy koła są na pograniczu przyczepności a hamulce nie puchną to droga będzie taka sama czy zacisk-tarcza dużą czy mniejsze.



Kuba
Członek Honorowy MKP
Posty: 1139
Rejestracja: 2008-12-18, 15:43
Model: S281 SC
Silnik: inny V8
Kolor: Wściekle czerwony
Lokalizacja:: Tak po środku.

Re: Tuning hamulców

Post autor: Kuba » 2013-03-27, 17:41

caniggia pisze:Droga hamownia na 100 proc się skraca z tego powodu że ciśnienie na zacisk jest dużo szybciej przekazane, mówię o drodze hamowania od momentu kontaktu nogi z pedałem do zatrzymania auta, a nie od momentu początku zwalniania do zatrzymania.
To drugie łatwo zmierzyć byle programem, ale too pierwsze gorzej.
Mierząc to pierwsze to myślę, że przy 100 na h może być różnica z 10m

Różnice pomiędzy gt a gt z brembo to nie tylko zaciski, a także serwo. Z brembo jest serwo z gt500, a to też robi różnice.
Również z tego co pamiętam w cobrze też jest inne.

Wielkość zacisku ma wpływ oczywiście na drogę hamownia, ale wbrew pozorom nie przez siłę, a przez to że szybciej jest w stanie ją przekazać. Od momentu gdy koła są na pograniczu przyczepności a hamulce nie puchną to droga będzie taka sama czy zacisk-tarcza dużą czy mniejsze.
caniggia - podjedź do jakiegoś ośrodka ruchu gdzie mogą Ci zmierzyć drogę hamowania. Szkoda, że nie zrobiłeś tego przed zmianą - byłoby porównanie. Teraz trudno będzie określić jaka jest różnica. Odczucia to jedno, a liczby mówią swoje. Na końcu i tak zawsze przychodzi księgowy z ołówkiem i sprawdza. Matematyka jest jak stara cyganka - zawsze Ci prawdę powie. O odczuciach to możemy rozmawiać subiektywnie - obiektywne są cyfry.

Dasz radę podjechać na test?



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Re: Tuning hamulców

Post autor: caniggia » 2013-03-27, 18:05

Aby było jasne, nie było moją intencją skracanie drogi hamowania od momentu kiedy auto zaczęło już hamować, za wyjątkiem lepszej kontroli ABS, a doprowadzenie do szybszego zaczęcia hamownia od momentu styku nogi z pedałem.

Muszę sprawdzić czy coś takiego w Opolu istnieje i w jaki sposób to mierzą, jak będzie jakieś auto przed modyfikacją to podjadę przed i po.
Natomiast wątpię aby tego typu pomiary uwzględniały czas reakcji. Programy do mierzenia drogi hamowania mam różne, ale mierzenie bez ujęcia momentu naciśnięcia na pedał jest bez sensu.
Można zrobić test z kamerą aby uchwycić zapalenie się stopu itp.
Hamowania cześciowego też nie ma jak zmierzyć, a to tez jest całkiem inne, gdzie Ty się będziesz zatrzymywał, drugi dopiero zacznie.

Wątków o hamulcach w Mustangach jest tona, każdy nie bez powodu wymienia po kolei i tak na sam koniec nie jest zadowolony, znam co najmniej kilka osób z forum które wydały kupe kasy na hamulce, a ja na fabrycznych zatrzymam się wcześniej i bardziej będę mógł je kontrolować.

Podobny problem jest podniesiony na nasaforums, gdzie chłopaki rozmawiają o serwach i poprawie tego czucia i ABS, poczytajcie. To samo jest walkowane w Subaru którym to wymieniają serwo na inny model.

Każdemu mogę dać wsiąść za kółko do mojego aby sprawdzić różnicę.

Aby nie było, nikogo do niczego nie namawiam, stąd jak pisałem wcześniej jak ktoś stwierdzi że mu nic nie dała ta przeróbka, to ma ją za darmo, to znaczy płaci jak za wymianę płynu na nowy.



ODPOWIEDZ

Wróć do „HD-Customs”