Silnik zdechł

silnik i okolice

Moderatorzy: Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc, Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Piotrek86skc » 2013-04-21, 21:35

Jeśli biały dym to faktycznie coś z uszczelką. Ja miałem tak, że mi też przybywało na bagnecie bo uszczelkę w gaźniku miałem do bani i wacha się przesączała do silnika;/



Awatar użytkownika
Mały1973
Forumowicz
Posty: 688
Rejestracja: 2009-02-23, 12:32
Model: Mustang Mach I 1971
Silnik: inny V8
Kolor: Medium Blue Metallic
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Mały1973 » 2013-04-21, 22:07

Nie mozna rozmawiać o kosztach nawet iluzorycznie bo nikt tak do końca nie wie co jest w środku, inaczej jak tylko poszła uszczelka,a zupełnie inaczej jak się okaże, że coś pękło i narobiło bałaganu. O kosztach można rozmawiać jak będzie rozebrany i będą znane szczegóły. Obstawiałbym, że syn dał w pałe autu i albo przegrzał przez co poszła uszczelka i to narobiło bałaganu albo tak jak piszę Rick coś pękło i narobiło bałaganu oby nie jedna i druga rzecz. Ja w zeszłym roku w sierpniu wiozłem w ślub w Gdańsku i były dosyć spore temperatury, wbiłem się na obwodnicę trójmiasta a tam remonty, zwężenia, korki, od razu wiedziałem, że czekają mnie kłopoty, zerkałem na wskaźnik temperatury, maska u góry, cały czas obroty wysokie ale to tylko pomagało na chwilę, widziałem że silnik jest u kresu możliwości to maska w dół i szpula remontowanym pasem, trochę poboczem, a trochę normalnie, schłodziłem auto i silnik ocalał. klasyki niestety bez dodatkowych zabezpieczeń nie wybaczają dlatego ja np w tym roku montuje dodatkowe wentylatory przed chłodnicą. Masz w ogóle osłonę wiatraka ? Bo dosyć częstym przypadkiem w klasykach jest jej brak. Wrcajac do tematu to jak zdejmiesz górę czyli np głowicę to zobaczysz praktycznie wszystko ale przy tym od razu czeka Cie wymiana uszczelek pod głowicą. Za samą robociznę nie zapłacisz raczej wielkich pieniędzy (zalezy jeszcze skąd jestes i gdzie bedziesz robił) a za części to wszystko zależy od Ciebie co i jak chcesz. yoozeq napisał, że kosztowało go 5-6 tysięcy, a ja np wydałem prawie 18 i wszystko robiąc samemu czyli same częsci mnie tyle kosztowały. Ale ja z 7 litrów mam 7,5, mam wszystko kute, mam ze standardowego kolektora zmieniony na Offenahusera, mam obniżone głowice i roller rockersy itd itd


- Ford Mustang Mach I 429
- Chevy Camaro Z/28 LS1
- Chrysler Voyager III CRD
- Pontiac Trans Am GTA
- Buick Electra 1971 455
- Pontiac Grand Prix Seventh Generation

Awatar użytkownika
yoozeq
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1357
Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
Model: 68,69,69, ..?
Kolor: ładny
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: yoozeq » 2013-04-21, 22:17

No dokładnie jest tak jak pisze Mały1973... to wszystko zależy....

P.S. Mały1973 niezłego potwora zbudowałeś :szok:


pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69

tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-04-21, 22:32

Jestem powiedzmy z Warszawy dokładniej Józefów k/Otwocka. Osłonę wiatraka dopiero teraz zamówiłem na CJ Pony Parts(tragedia od półtora miesiąca czekam na przesyłkę, zabrakło jednego elementu w zamówieniu i wszystko wstrzymali, masakra). Samochód miał tendencje do przegrzewania od początku, w czwartek trochę nim pojeździłem i temperatura była na granicy zagotowania, nie wiem od czego to zależy, niby termostat sprawny, Tomek go wymienił, sam sprawdziłem w szklance z gorącą wodą-otwiera się, ale dziwnie się zachowuje ta temperatura. Czasami tak jak w czwartek nie było gorąco i nagle dostał temperatury nawet gdy nie stałem w korku, potem nagle coś się dzieje i wszystko wraca do normy, może ten termostat działa jak chce, powinienem go wymienić, chłodnica też raczej sprawna, cały układ kilkakrotnie przepłukałem specjalnym środkiem. Na przestrzeni nie całego roku eksploatacji kilka razy go zagotowałem, być może i wtedy już zaczęło coś się dziać. Co może jeszcze być z tą cholerną temperaturą, jakieś zapowietrzenie układu ?

Jeszcze jedno pytanie, jak spuszczę olej to mam również i odkręcić miskę olejową, aby zobaczyć czy czasem jakiegoś gruzu stalowego nie będzie w środku?



Awatar użytkownika
yoozeq
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1357
Rejestracja: 2013-01-02, 21:34
Model: 68,69,69, ..?
Kolor: ładny
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: yoozeq » 2013-04-21, 22:41

A pompę wody masz sprawną ??


pozdrawiam, yoozeq
-------------
Mustang 1968 fastback JCode - projekt
Mustang 1969 coupe 200 c.i. I6
Mustang 1969 sportsroof 331 stroker
Mustang 1973 MACH 25%
Mustang 2017 GT S550 - dzienny
http://www.facebook.com/My.Mustang.69

Awatar użytkownika
ERTE
Forumowicz
Posty: 426
Rejestracja: 2012-04-01, 12:36
Model: Coupe 289 66
Silnik: V8 4.6
Kolor: podkład:)

Re: Silnik zdechł

Post autor: ERTE » 2013-04-21, 22:57

dokładnie zdejmij miske bo olej i tak musisz zlac skoro jest zmieszany z wodą, jak coś pękło to jest szansa że lezy w misce
jeśli chodzi o termostat to zwyczajnie mozesz go nie montować

jakie było cisnienie oleju przed awaria?



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-04-21, 23:27

Co do ciśnienia to trudno powiedzieć, nie zwróciłem uwagi, brak doświadczenia wychodzi w obcowaniu z takinmi pojazdami. Jak syn wrocil i zameldowal, ze silnik pracuje jakby dziwnie to go odpalilem pochodzil kilka sekund i dodalem lekko gazu i wtedy sie to stalo. Nie podejrzewalem, ze dojdzie czegos takiego. Od jakiegos czasu obserwowalem jakby takie pogwizdywanie silnika zwiazane ewidentnie z obrotami, podczas jazdy przesuwalem dzwignie na N i po dodaniu gazu tez sie to pojawialo,troche to zbagatelizowalem.
Pompy wody nie sprawdzalem, nie wiem jak to sie sprawdza, chyba byla wymieniana w zeszlym roku wraz z rozrzadem. A mozna tak jezdzic bez termostatu, silnik nie bedzie nie dogrzany?



Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Piotrek86skc » 2013-04-22, 06:28

W zimę i tak nie będziesz go używał, a w lato to tak się szybko układ nagrzewa, że bez różnicy.



Awatar użytkownika
stang67
Forumowicz
Posty: 1460
Rejestracja: 2009-07-31, 18:22
Model: 1967 Mustang A-code
Silnik: inny V8
Kolor: Candy Apple Red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: stang67 » 2013-04-22, 07:09

Piotrek86skc pisze:W zimę i tak nie będziesz go używał, a w lato to tak się szybko układ nagrzewa, że bez różnicy.
No nie jest tak do KOŃca, bo nasz klimat wiosenny/jesienny a czasem i letni przynosi nam temperatury nieraz niskie szczególnie wieczorem czy rano. A u mnie nie ma ogrzewania przy temp zewnętrznej poniżej 15*C bo tak się szybko układ nie nagrzewa :P Wiele razy jeździłem przy 5 czy 10*C i powiem że można umrzeć w środku. Ja proponuję założyć. Sam muszę wymienić termostat i czujnik, może zacznie działać ogrzewanie... :/
A na remont poszło ~ 9k :szok:


_______F___U___C___K_________T___H___E_________F___U___E___L_________E___C___O___N___O___M___Y_______
Obrazek
1.1967 Mustang 289-4v V8
2.
1997 BMW e36 318ti ///M
3.1998 BMW e36 320i convertible ///M

Awatar użytkownika
6t07t
Forumowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
Model: 1966-2008
Kolor: Silver Blue, Black
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Silnik zdechł

Post autor: 6t07t » 2013-04-22, 08:45

Pogwizdywanie to objaw pękniętego, wypalonego tłoka. Wtedy paliwo w tym cylindrze się nie spala i trafia do miski olejowej rozrzedzając olej i podnosząc jego poziom.
Miałem taki przypadek, na koniec jeszcze tłok pękł na dwie części na 2-gim pierścieniu, silnik walił strasznie ale pracował...
Jeśli jeszcze poszła uszczelka i woda w dużej ilości przedostała się nad tłoki to jak wiadomo przy nikłej ściśliwości wody zniszczyło korbowody, może i wał.
Dodatkowo, co możliwe przy przegrzaniu, mogło nawet wywalić ściankę cylindra...
Niestety możliwe, że z silnika do wykorzystania będzie tylko kilka elementów :(


1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007

tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-04-22, 16:54

Dzięki 6t07t za słowa otuchy((((((. Wszystko się okaże za kilka godzin, biorę się za rozbiórkę, może zrobię jakąś dokumentację pourazową i wkleję kilka zdjęć na forum, najwyżej pomożecie mi kupić jakiś silnik)))



Awatar użytkownika
stang67
Forumowicz
Posty: 1460
Rejestracja: 2009-07-31, 18:22
Model: 1967 Mustang A-code
Silnik: inny V8
Kolor: Candy Apple Red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: stang67 » 2013-04-22, 17:00

Mam blok 289 jakby co ;)


_______F___U___C___K_________T___H___E_________F___U___E___L_________E___C___O___N___O___M___Y_______
Obrazek
1.1967 Mustang 289-4v V8
2.
1997 BMW e36 318ti ///M
3.1998 BMW e36 320i convertible ///M

Awatar użytkownika
ERTE
Forumowicz
Posty: 426
Rejestracja: 2012-04-01, 12:36
Model: Coupe 289 66
Silnik: V8 4.6
Kolor: podkład:)

Re: Silnik zdechł

Post autor: ERTE » 2013-04-22, 19:04

to ja chetnie sobie stolik z tego bloku zrobie :)



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-04-22, 20:52

Właśnie skończyłem rozbieranie, w kilku cylindrach stała woda, nie wiem skąd się wzięła ponieważ uszczelki pod głowicą wyglądały z grubsza całe, z miski zleciało najpierw jakieś 7 litrów wody, a dopiero zaczął lecieć olej. Ścianki kilku cylindrów są gładkie inne są lekko chropowate, czy te dwa dni mogły to spowodować? Chrobot w silniku na chwilę przed jego padnięciem spowodował pęknięty zawór, jego gniazdo było dziwnie wypalone, nierówne, widać że to od dawna ten zawór( mniejszy wylotowy) działał nie tak, pewnie objawiało się to tym gwizdaniem. Zaraz spróbuje obrobić kilka zdjęć i wrzucić



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-04-22, 21:48

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us



ODPOWIEDZ

Wróć do „1. silnik”