przegrzal sie kon :(

chłodnica, nagrzewnica i okolica, samochód mi się gotuje

Moderatorzy: Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc

Awatar użytkownika
empi1955
Forumowicz
Posty: 755
Rejestracja: 2013-02-19, 23:40
Model: GT 2006 ; 1978 KC
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver ; Bright Red
Lokalizacja:: 3city

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: empi1955 » 2021-08-17, 18:26

Sherif pisze:
2021-08-17, 15:49
....
Aha jeszcze jedno, na zasilaniu nagrzewnicy przed grodzią po ok 60cm od pompy wstawiłem zawór zamykający aby nie pchać tam gorącego płynu latem. Teraz jest zamknięty, ale chyba nie powinno to mieć znaczenie.

Dzięki !!
Otwórz zawór odcinający płyn do nagrzewnicy (daj pełny przepływ) i zobacz co będzie się działo. W oryginale chyba tego nie ma. Odcinając cały układ nagrzewania w sposób znaczący zmieniłeś (zmniejszyłeś) pojemność układu chłodzenia. To tylko moja opinia.


Jedyne moje:
- słuszny, wolnossący GT 4,6 V8; 431 Hp; 569 Nm; tuned by HD-Customs
- taki na forum; Mustang II King Cobra 1978; 302 V8; 141 Hp; 339 Nm; import by As-Profi
- z kompresorem; GT500 5,4 V8; 600+ Hp; 800+ Nm; tuned by HD-Customs

Awatar użytkownika
Sherif
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2018-11-22, 21:04
Model: 67' conv
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark moss green
Lokalizacja:: Warszawa

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: Sherif » 2021-08-19, 15:38

empi1955 pisze:
2021-08-17, 18:26
Otwórz zawór odcinający płyn do nagrzewnicy (daj pełny przepływ) i zobacz co będzie się działo. W oryginale chyba tego nie ma. Odcinając cały układ nagrzewania w sposób znaczący zmieniłeś (zmniejszyłeś) pojemność układu chłodzenia. To tylko moja opinia.
W wielu autach (w tym w moim) widziałem takie patenty aby nie grzać latem nagrzewnicy wew kabiny. Na wielkość układu to ma wpływ, ale na oddawanie ciepła przy zamkniętej nagrzewnicy już mniej.
Sprawdzę oczywiście z otwartym zaworem, bo w sumie zapomniałem o nim. Wczoraj wyczyściłem jeszcze raz układ i zalałem nowym płynem. Niestety pękła obudowa termostatu i czekam na nową.



Awatar użytkownika
empi1955
Forumowicz
Posty: 755
Rejestracja: 2013-02-19, 23:40
Model: GT 2006 ; 1978 KC
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver ; Bright Red
Lokalizacja:: 3city

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: empi1955 » 2021-08-19, 21:34

Nie zaprzeczam! Najważniejsze to, aby Twój problem się rozwiązał. Jestem ciekaw ostatecznej diagnozy i sposobu usunięcia problemu.


Jedyne moje:
- słuszny, wolnossący GT 4,6 V8; 431 Hp; 569 Nm; tuned by HD-Customs
- taki na forum; Mustang II King Cobra 1978; 302 V8; 141 Hp; 339 Nm; import by As-Profi
- z kompresorem; GT500 5,4 V8; 600+ Hp; 800+ Nm; tuned by HD-Customs

Awatar użytkownika
Sherif
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2018-11-22, 21:04
Model: 67' conv
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark moss green
Lokalizacja:: Warszawa

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: Sherif » 2021-08-20, 17:21

Chyba mam potencjalną przyczynę. Po pierwsze wywala płyn zaraz po wyłączeniu silnika, ale to chyba norma. Pracował dzisiaj na wolnych z 10min w garażu, strzałka na środek i było ok. Tylko zgasiłem i była fontanna z chłodnicy - bo próbowałem odpowietrzyć.
Po drugie coś mnie tknęło i zmierzyłem przyrządem chemicznym szczelność głowicy i płyn zabarwił się na żółto, czyli głowica nie jest szczelna.
Po składaniu silnika ale przed odpaleniem musiałem ściągnąć jeszcze raz dokręconą głowicę zostawiając tą samą uszczelkę, która nie miała śladów odbicia głowicy. To mogło być przyczyną, że jak ponownie weszła głowica to straciła szczelność przy kanałach wodnych.
Nie jestem natomiast do końca przekonany czy to może powodować przegrzewanie. Mam też problem z wysterowaniem silnika.
Czeka mnie więc ponowne ściąganie głowic i zmiana uszczelki.



Awatar użytkownika
Sherif
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2018-11-22, 21:04
Model: 67' conv
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark moss green
Lokalizacja:: Warszawa

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: Sherif » 2021-09-06, 17:35

Uszczelka pod głowicą wymieniona i niestety problem pozostał.
W weekend było 13C, wystarczyło 8km aby się zagotował, nie ważne czy miasto czy trasa (40-50mph).
Teraz podejrzenie padło na chłodnicę, myślałem że mam OEM, ale chłodnica ma 19" szerokości przez to osłona 20" jak chciałem założyć ma szparę ok 1" na szerokości :kwasny: .
Też może być tak, że ktoś kiedyś wstawił od innego Forda, mniejszą + może być po części zatkana mimo, że było czyszczona w serwisie od chłodnic oraz z całym układem kilka razy.
Orientuje się jaka szerokości powinna być w 289 ?
Może ktoś ma zbędną chłodnice do sprawdzenia ? Boję się, że jak kupię nową i okaże się, że dalej jest problem z grzaniem.



Awatar użytkownika
CzyTyTez
Forumowicz
Posty: 456
Rejestracja: 2011-01-14, 16:14
Silnik: V8 4.6
Kolor: vintage burgundy
Kontakt:

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: CzyTyTez » 2021-10-20, 11:08

Miałem podobne problem...
Przez kilka lat mój układ spisywał się rewelacyjnie, a nawet martwiłem się za niską temperaturą (wskazówka dochodziła do ok. połowy skali) aż tu nagle zaczęła dochodzić do H.
Wszystko niby chodziło poprawnie, a skończyło się na: wymianie uszczelek pod głowicą, przepłukaniu całego układ (tak, był jakiś syf niewiadomego pochodzenia - chłodnica była nowa, czarna, bodajże spectra premium z rockauto) oraz zamontowaniu wiatraka elektrycznego załączającego się powyżej ok. 80 st. C.
Póki co jest lepiej, ba nawet jesienią ledwo dochodzi do 80 st. C. a grzeje się głównie przy postoju lub na ostrym podjeździe (mam elektroniczny czujnik - fajna sprawa :) )

Mam starą chłodnicę (trochę cieknie, ale dobrze chłodziła, prawdopodobnie oryginalną) do sprzedania.



Awatar użytkownika
Sherif
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2018-11-22, 21:04
Model: 67' conv
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark moss green
Lokalizacja:: Warszawa

Re: przegrzal sie kon :(

Post autor: Sherif » 2021-10-23, 11:38

Pomogłą wymiana chłodnicy. Obecnie (przy ok 10-15C na zewn) temp jest pomiędzy 1/3 a połową skali.
Dla potomnych Ford w 1967 wymyślił sobie, że w podstawowych wersjach (bez klimy) będzie montował węższe chłodnice 17". W 1968r wrócili do chłodnic 20".
Dlatego miałem też problem z osłoną wentylatora, która była za szeroka. Kupiłem chłodnicę miedziano-mosiężną 20", 3-rzędową i problem znikł. Plusem jest też, że wygląda jak OEM (brak jedynie FoMoCo) i bez problemu pasuje obudowa. Tzn pasuje na chłodnicę ale trzeba stoczyć wiatrak bo przez grubszą chłodnicę wiatrak jest bliżej żeberek, ale nie wiem czy będą ją zakładał skoro jest ok.
Szkoda, bo moja oryginalna była w dobrym stanie, była czyszczona i regenerowana, ale jak widać zabrakło jest wydajności.



ODPOWIEDZ

Wróć do „2. układ chłodzenia”