TEN TYP TAK MA czyli spis wad niekoniecznie do usunięcia

Informacje i porady specyficzne dla silników V6

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

jtng
Młodszy Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 2009-04-29, 21:18
Model: 2005
Silnik: V6 3.8
Kolor: mineral grey

Post autor: jtng » 2010-02-17, 16:45

celibad pisze:Jazda z prędkością około 200 jest dla mnie piosenką cyt Pan Jezus już sie zbliża ..... (...) .... najgorsze na koleinach jest przeskakiwanie tyłu i to napewno nie jest spowodowane luzem osiowym półosi tylko po prostu złą konstrukcją od podstaw (...)
o ile pamiętam ONO chcial rozwiązać ten problem i jak wynika z podsumowania tu:

http://mustangklub.pl/viewtopic.php?t=1194&start=15

jak napisał zaraz po "modzie" jest happy - warto żeby się wypowiedział po kilku miesiącach


JTNG
-------------
www.jtng.pl , www.bmcairfilters.pl , www.h-r.com.pl , www.ragazzon.pl , www.kwpolska.pl

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2280
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-02-18, 12:19

celibad pisze: Dla mnie jazda pasatem nawet powyzej 220 jest poezja , a koniem jest próbą popełnienia samobójstwa :)
idebntyczne odczucie mialem w obydwoch poprzednich GT, pow 160km/h nie czulem sie za pewnie,nawet pisalem ze chyba sie starzeje.. jednak teraz juz wiem ze to nie wiek , bo w obecnym Gt smigam 280 i wogole nie odczuwam predkosci, wiec to kwestia wymiany zawieszenia a nie zlej konstrukcji auta..


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
adrian_m1
Posty: 2
Rejestracja: 2010-04-14, 13:19
Model: Mustang V6 4.0, 2006r.
Silnik: V6 3.8
Kolor: biały
Kontakt:

Post autor: adrian_m1 » 2010-04-27, 18:45

LIZZARD pisze:Ja dorzucę, co mnie boli w moim :rotfl: stangu, "fruwająca" maska od 150-160km/h, takie zachowanie spowodowało u mnie największe zaskoczenie i jedyny istotny negatyw. cała, powyżej wymieniona lista nie robi na mnie większego wrażenia :rotfl: :rotfl: :rotfl:
też mnie to zaskoczyło przy pierwszej jeździe - przy 140 i podmuchach wiatru mijanych ciężarówek z naprzeciwka mam wrażenie że maska zaraz odleci, można coś z tym zrobić???



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1030
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2010-05-06, 15:15

adrian_m1, zalecam przed jazdą zażywać środki na uspokojenie. Jak by maska miała Ci odlecieć, już by to zrobiła. To, że się trzęsie, nie znaczy, że coś jest nie tak. Jak sam wątek głosi - ten typ tak ma. :) Wczoraj kończyłem małą przejażdżkę po zmianie oleju i na A2 przy 180 też podskakiwała, zwłaszcza w towarzystwie ciężarówek. :) To chyba w akcie pozdrowienia.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2010-05-07, 12:45

Chłopaki, bez jaj, wyluzujcie...

Adrian,

tak, wystarczy lekko odkręcić (2 obroty) 4 gumowe ''podpórki'' maski - nic nie lata przy 200 km/h ale maska się trochę ciężej domyka. Też to miałęm.



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2010-05-11, 15:03

Olaf pisze:Chłopaki, bez jaj, wyluzujcie...

Adrian,

tak, wystarczy lekko odkręcić (2 obroty) 4 gumowe ''podpórki'' maski - nic nie lata przy 200 km/h ale maska się trochę ciężej domyka. Też to miałęm.
No nie bez jaj, tylko bez jaj ;) Ja mam całkiem wykręcone i dalej lata ta :cenzura:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2010-05-12, 11:48

Ty, Lizzard,

musisz pisać do mnie wierszem, bo dopiero po minucie się zorientowałem, że to nie TY masz jaja 'całkiem wykręcone' tylko że chodziło o podpórki 'całkiem wykręcone' ; ))

Serio, nawet myslałem "aaa, pewnie się zgadza'' ; ))

Ja mam lekko wykręcone (podpórki) i nic nie lata, nie ma bata! : )

Może wasze Mustangi są po dzwonach i maska źle wyklepana i dlatego lata? :zdziwko:



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2010-05-12, 13:35

Olaf pisze: Może wasze Mustangi są po dzwonach i maska źle wyklepana i dlatego lata? :zdziwko:
Olaf weź mnie nie wnerwiaj :rotfl: mój MUSTANG jest jednym z 4, a może z 5 :rotfl: , który nie był i nie jest bity :cwaniak: u mnie maska wygina się przy lewym błotniku, około 40 -50cm od podszybia, więc żadne podkręcanie nie będzie skuteczne :P


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-13, 13:34

koral pisze:
celibad pisze: Dla mnie jazda pasatem nawet powyzej 220 jest poezja , a koniem jest próbą popełnienia samobójstwa :)
idebntyczne odczucie mialem w obydwoch poprzednich GT, pow 160km/h nie czulem sie za pewnie,nawet pisalem ze chyba sie starzeje.. jednak teraz juz wiem ze to nie wiek , bo w obecnym Gt smigam 280 i wogole nie odczuwam predkosci, wiec to kwestia wymiany zawieszenia a nie zlej konstrukcji auta..
zawieszenie jest częścią konstrukcji auta :), jak je trzeba wymienić, znaczy że jest źle zaprojektowane:)



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-13, 13:36

Olaf pisze:Ty, Lizzard,

musisz pisać do mnie wierszem, bo dopiero po minucie się zorientowałem, że to nie TY masz jaja 'całkiem wykręcone' tylko że chodziło o podpórki 'całkiem wykręcone' ; ))

Serio, nawet myslałem "aaa, pewnie się zgadza'' ; ))

Ja mam lekko wykręcone (podpórki) i nic nie lata, nie ma bata! : )

Może wasze Mustangi są po dzwonach i maska źle wyklepana i dlatego lata? :zdziwko:
u mnie maska również na podszybiu lata, na zawiasach ją wygina.



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-13, 13:40

LIZZARD pisze:
Olaf pisze: Może wasze Mustangi są po dzwonach i maska źle wyklepana i dlatego lata? :zdziwko:
Olaf weź mnie nie wnerwiaj :rotfl: mój MUSTANG jest jednym z 4, a może z 5 :rotfl: , który nie był i nie jest bity :cwaniak: u mnie maska wygina się przy lewym błotniku, około 40 -50cm od podszybia, więc żadne podkręcanie nie będzie skuteczne :P
widziałem kilka takich patentów, nawet na zlocie chyba w 2 tak odstawała (u mnie nie) druga usterka to wybrzuszenie tylnego zderzaka częste na samym środku klapy.
w poprzednim też tak miałem, teraz malowałem zderzak bo jakiś palant pod realem zmieścić się nie mógł i lakiernik powiedział że to od ciepła lampki podświętlającej tablice.
profilaktycznie diode wstawiłem (należy ją podłączyć z obrysówki), bo faktycznie sama lampka od żarówki powyginana nawet.



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2010-05-13, 13:50

caniggia pisze:
LIZZARD pisze:
Olaf pisze: Może wasze Mustangi są po dzwonach i maska źle wyklepana i dlatego lata? :zdziwko:
Olaf weź mnie nie wnerwiaj :rotfl: mój MUSTANG jest jednym z 4, a może z 5 :rotfl: , który nie był i nie jest bity :cwaniak: u mnie maska wygina się przy lewym błotniku, około 40 -50cm od podszybia, więc żadne podkręcanie nie będzie skuteczne :P
widziałem kilka takich patentów, nawet na zlocie chyba w 2 tak odstawała (u mnie nie)
Gwoli doprecyzowania: maska nie odstaje na postoju!!!! tylko podczas jazdy powyżej 150 km/h i to w cyklu mieszanym, czyli odstaje, nie odstaje, odstaje i nie odstaje, czyli można by było powiedzieć, iż czyni ruchy frykcyjne w zbliżeniu :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-13, 13:52

a to już całkiem ciekawe... widocznie masz dobrze spasowaną na podszybiu i gdzieś powietrze zdupić musi, z boku najłatwiej maskę wygiąć :rotfl:
muszę się zawiasom przyjrzeć, czytam coś nie jest do przerobienia.



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2010-05-13, 14:05

caniggia pisze:a to już całkiem ciekawe... widocznie masz dobrze spasowaną na podszybiu i gdzieś powietrze zdupić musi, z boku najłatwiej maskę wygiąć :rotfl:
muszę się zawiasom przyjrzeć, czytam coś nie jest do przerobienia.
No nareszcie :D dokładnie tak jest, zawiasy sprawdzałem, luzu nie mają, dystans od podszybia prawidłowy, przynajmniej tak mi się zdaje, maska centrycznie ustawiona, mimo to powstawać musi pod nią gigantyczne nadciśnienie i uchodzi sobie w tak skandaliczny sposób :rotfl:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-05-13, 14:08

z tego samego powodu maska w końcu może się odkształcić w tym miejscu...

zawiasy mogą nie mieć luzu, ale ich konstrokcja może powodować że się wyginają.
ciekawe czy ręcznie da się ją podnieść cokolwiek do góry od strony podszybia.



ODPOWIEDZ

Wróć do „4.0 V6 2005 - 2010”