Jak zerejestrować naszego konika jako zabytek

[6t07t]

Podobnie jak w przypadku samej rejestracji.
Jeśli występuje zmiana województwa to
Sprzedający zgłasza sprzedaż do swojego WKZ. WKZ wykreśla ze swojej ewidencji i przesyła dokumenty do WKZ nabywcy. WKZ nabywcy wpisuje na swoją listę i wydaje zaświadczenie.
Z dokumentami idziemy do WK i reszta już standardowo

[emgie]

Podobnie jak w przypadku samej rejestracji.
Jeśli występuje zmiana województwa to
Sprzedający zgłasza sprzedaż do swojego WKZ. WKZ wykreśla ze swojej ewidencji i przesyła dokumenty do WKZ nabywcy. WKZ nabywcy wpisuje na swoją listę i wydaje zaświadczenie.
Z dokumentami idziemy do WK i reszta już standardowo

Potwierdzam. Jakieś 2 miesiące temu przerabiałem to na swoim klasyku. Zwykły wniosek i przerejestrowanie - jak przy białych tablicach

[pluzz]

Zmiany województwa nie ma, to daej muszę biegać do WKZ?

[emgie]

Jeżeli zmieniają się dane w dowodzie to tak. Czy zostawią Ci stare tablice dla takiego przypadku to już nie wiem

[6t07t]

Jeśli województwo zostaje bez zmian to w WK wystarczy kopia dotychczasowego wpisu WKZ.

[Sherif]

1. Wpis do WKZ
2. Badanie techniczne

OK dzięki, gdzieś znalazłem też taki wymóg.
Dzisiaj rozmawiałem z diagnostą z OSKP i wyjechał mi że poza wpisem do ewidencji, drukiem musi być też opinia rzeczoznawcy .
Pytam jak to, jak będe miał wpis do ewidencji to poco ta opinia ? Bo potrzebna . Pytam na jakiej podstawie ?. Dostałem odpowiedź "Na mojej".
Dzwonię do znacznie dalszej OSKP i tam mi powiedzieli, że żadna opinia nie jest potrzebna, chyba że do WKZ. Jak mam WKZ to nic poza wnioskiem nie muszę dawać.
Dobrze myślę, że coś gość nadinterpretacje ? Czy jest pełna dowolność co zażyczy sobie diagnosta ?

[6t07t]

Diagnosta ma wykonać usługę czyli badanie techniczne takie jakie sobie klient zażyczy.
Formalną podstawą do przeprowadzenia badania zgodności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego jest papier WKZ.
Niektórzy diagności życzą sobie opinię rzeczoznawcy, tylko żeby przepisać parametry bo nie chce im się szukać.
Wtedy... najlepiej zmienić diagnostę

[emgie]

Diagnosta ma wykonać usługę czyli badanie techniczne takie jakie sobie klient zażyczy.
Formalną podstawą do przeprowadzenia badania zgodności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego jest papier WKZ.
Niektórzy diagności życzą sobie opinię rzeczoznawcy, tylko żeby przepisać parametry bo nie chce im się szukać.
Wtedy... najlepiej zmienić diagnostę

Dokładnie tak. Na potrzeby przeglądu na zabytek potrzebna jest biała karta, którą może oczywiście przygotować rzeczoznawca, ale można ją również przygotować samodzielnie.

[Sherif]

Diagnosta ma wykonać usługę czyli badanie techniczne takie jakie sobie klient zażyczy.
Formalną podstawą do przeprowadzenia badania zgodności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego jest papier WKZ.
Niektórzy diagności życzą sobie opinię rzeczoznawcy, tylko żeby przepisać parametry bo nie chce im się szukać.
Wtedy... najlepiej zmienić diagnostę

Tak myślałem, dzięki.
Z chęcią bym zmienił diagnostę, ale przez ten wymysł, że musi być okręgowa mam tylko jedną w okolicy (pewnie z tej racji jest takie podejście diagnosty) a obiecałem sobie, że kolejną dalszą wyprawę pokonuje już na kołach z rejestracją.
Zaryzykuje chyba i podjadę, bo mi odrazu zbieżność ogarną. Mam co prawda opinię rzeczoznawcy potrzebną do zwolnienia z akcyzy, może przejdzie.

[6t07t]

Dokładnie tak. Na potrzeby przeglądu na zabytek potrzebna jest biała karta, którą może oczywiście przygotować rzeczoznawca, ale można ją również przygotować samodzielnie.

Do badania technicznego "biała karta" nie jest potrzebna tylko zaświadczenie z WKZ.
Najlepiej mieć też gotowy, wypełniony wniosek do badania technicznego ze wszystkimi parametrami. Wtedy diagnosta jest szczęśliwy bo tylko przepisze.

[emgie]

Dokładnie tak. Na potrzeby przeglądu na zabytek potrzebna jest biała karta, którą może oczywiście przygotować rzeczoznawca, ale można ją również przygotować samodzielnie.

Do badania technicznego "biała karta" nie jest potrzebna tylko zaświadczenie z WKZ.
Najlepiej mieć też gotowy, wypełniony wniosek do badania technicznego ze wszystkimi parametrami. Wtedy diagnosta jest szczęśliwy bo tylko przepisze.

tak oczywiście pomyliłem się.
Biała karta -> konserwator
Wnisek o badanie -> diagnosta

Oba dokumenty można jednak przygotować samodzielnie, bez udziału rzeczoznawcy.

[Sherif]

Wpis załatwiony w tydzień po złożeniu papierów .
Teraz kwestia przeglądu i rejestracji. W urzędzie powiedzieli mi, że można zrobić tymczasową rejestrację na okres do 30dni, aby udać się na przegląd. Dla mnie to super sprawa, bo płacę 60zeta i nie muszę szukać lawety, szczególnie że jeszcze zbieżność trzeba zrobić. Z ubezpieczeniem jest tak, że kupuje się jedno wpisując nr tymczasowy a potem aktualizuje nr po rejestracji.
Czy z tym nr tymczasowym wiążą się jakieś ograniczenia, czy można normalnie jeździć (po wykupieniu ubezpieczenia) ?
Pytam pod kątem takim, że muszę auto po złożeniu/remoncie trochę rozjeździć, choćby po ok lokalnych drogach. Dopuszczam też myśl, ze będę musiał jechać na przegląd do innego miasta bo już miałem ostrą wymianę zdać z diagnostą.

[empi1955]

Oficjalnie zgodnie z literą prawa tymczasowe tablice wydawane są właśnie w celu wykonania przeglądu. W praktyce wygląda to tak , że każdy wykorzystuje ten 30 dniowy okres na max użytkując auto w trybie normalnym. Ja np. po wykonaniu przeglądu odbyłem 700 km podróż (w obie strony) na X Zlot Mustangów w Warszawie. Pamiętam tylko, że ważną rzeczą jest zawarcie ubezpieczenia w tym samym dniu co otrzymanie numerów tymczasowych.
Powodzenia i radości z jazdy!