Rejestracja na zabytek czy "białe blachy"

[Pony]

Sprowadziłem mustanga z Niemiec tydzień temu. Samochód w Niemczech miał "H kennzeichen". Teoretycznie mam wybór, czy rejestrować go na zabytek czy jako zwykłe auto. Jest kilka argumentów za i przeciw dla każdej opcji. Wg mojej wiedzy (jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi) za zabytkiem przemawiaja:
- jeden przegląd i spokój na zawsze
- 8% VATu i to wszystko jeśli idzie o opłaty (pomijam rzeczoznawcę itp)
- niższe OC i możliwość płacenia OC czasowo
- swego rodzaju "prestiż" żabytkowych tablic

Przeciw żółtym blachom:
- 25% podatek przy ew. odsprzedaży pojazdu za granicę ( + zgoda konserwatora)
- zgoda konserwatora na wyjazdy zagraniczne


Czy możecie mi doradzić co mam zrobić?

[Bielek]

do znudzenia opowiadam jeszcze o jednej kwestii. Na ile jest ona wiarygodna to czas pokaże...

zanim powiem o co chodzi to... rozmawiałem z jednym z członków Automobilklubu Wielkopolska, który ma kilkadziesiąt zabytkowych pojazdów. Wszystkie na białych blachach. Potwierdził to co słyszałem jakiś czas temu. Płaci za te kilkadziesiąt aut normalne oc, bo

w niektórych państwach unii biurokracji europejskiej jest tak, że na żółtych blachach można jeździć wyłącznie w czasie zlotów, rajdów itp imprez. Na weekend za miasto nie wyjedziesz.

tylko czekać jak nasi nadgorliwi urzednicy dopatrzą sie takiej interpretacji jakiegoś przepisu...

ja mam na białych. policja jak mnie zatrzymuje to tylko dlatego by pogadać o samochodzie:)

[Magkri]

Ma żółtych nie możesz jeździć po autostradzie i drodze ekspresowej. Nasz to wpisane d dowód rejestracyjny.

[6t07t]

-Dla samochodów starszych niz 40 lat nie trzeba płacić ciągłego OC nawet jezeli auto jest na zwykłych białych tablicach.
-Pozwolenie konserwatora dot. sprzedania i/lub wywozu dotyczy samochodów starszych niz 50 lat.
-Procent zwrotu % wartosci przy sprzedazy auta starszego niz 50 lat dotyczy tylko pojazdow o wartosci wiekszejniz 36 tys.zł
-Przepisy dot. samochodow na zoltych blachach co do sprzedazy, wywozu sa ale brak jest przepisow wykonawczych. Samo biuro KZ udzielilo mi informacji, ze nie maja mozliwosci praktycznego weryfikowania i uniemozliwiania sprzedazy czy wyjazdu auta bedacego w ewidencji za granice.

[Duchu]

Ma żółtych nie możesz jeździć po autostradzie i drodze ekspresowej. Nasz to wpisane d dowód rejestracyjny.

A ja nie mam, ewentualne zakazy wpisuje dniagnosta na stacji podczas przeglądu rejestracyjnego. Mój uznal, że dla Mustangów nie żadnych ograniczeń.

[Pony]

Czyli faktycznie więcej przemawia za białymi blachami. Znając naszych urzędasów to nie wiadomo co wymyslą w przyszłości, żeby utrudniać życie posiadaczom zabytków. Znając tok rozumowania naszego ministerstwa finasów, kiedyś mogą dojść do prostego wniosku: stać cię na zabytek to płać i płacz.

[Mały1973]

Nalezy dodac jeszcze to, ze przy zółtych blachach to na wyjazd za granice nie tylko zgoda konserwatora ale i opłata.
Poza tym gdy z własnej winy bedziesz miał szkode to mozesz byc pociagniety do odpowiedzialnosci za zniszczenie zabytku. Kolejna rzecz to oczywiscie wedlug przepisów nie mozesz nic oprócz wymiany czesci eksploatacyjnych wymienic samemu. Na chwile obecna z tego co wiem to tego tak nie kontroluja ale patrzac na nasz chory system to za chwile zaczna szukac gdzie wyludzic kolejna kase tak jak juz czepiaja sie przy cle.

[Bielek]

na przekór tego co pisałem wcześniej;)

coraz glośniej mówi się o tym, że właściciele aut, których emisja spalin nie spełnia obecnych wysokich norm, będą słono płacić. Samochodów na żołtych blachach pewnie to nie będzie dotyczyć.

za trzy lata to dzisiejsze hybrydy będą dla nich pewnie też za bardzo dymić;)

[Pony]

Bielek, to przyznaj się w końcu na jakiego koloru blachach porusza się Twój convertible

[Mały1973]

na przekór tego co pisałem wcześniej;)

coraz glośniej mówi się o tym, że właściciele aut, których emisja spalin nie spełnia obecnych wysokich norm, będą słono płacić. Samochodów na żołtych blachach pewnie to nie będzie dotyczyć.

za trzy lata to dzisiejsze hybrydy będą dla nich pewnie też za bardzo dymić;)

Raczej nie bedzie to dotyczyło aut historycznych a do tego wcale nie musi mieć żółtych blach.
definicja pojazd historyczny:
a) pojazd zabytkowy w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym
b) pojazd wpisany do księgi inwentarza muzealiów zgodnie z przepisami dotyczącymi ewidencjonowania dóbr kultury w muzeach,
c) pojazd mający co najmniej 40 lat,
d) pojazd mający co najmniej 25 lat i uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla
udokumentowania historii motoryzacji

ad a)pojazd zabytkowy - pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub ujęty w centralnej ewidencji dóbr kultury
(art. 2 ust. 39 Prawo o ruchu drogowym . Ustawa z 20 czerwca 1997 Dz.U.97.98.60

Ta sama sytuacja ma sie do OC, w mysl ustawy nie trzeba miec zółtych tablic zeby miec OC czasowe.

Ja u siebie mam zastosowany pkt D i wszystko gra, opinia musi byc od takiego rzeczoznawcy jak przy rejestracji na zabytek.

[Pony]

Ok, ciężko jarzący jestem dzisiaj. Teraz spojrzałem na galerię, widzę, że jednak białe.
A ciągnąc temat rejestracji na białe, co z akcyzą? Rozumiem, że jak przedłożę w urzędzie celnym dokumenty z umową kupna na jakąśtam kwotę, do urzędnik zgłupieje i wezwie swojego rzeczoznawcę. W związku z tym może lepiej od razu przedłożyć opinię swojego rzeczoznawcy? Jaka kwota realna za 66 coupe V8? Jest uszkodzony, więc można zaniżyć wartośc.

[Magkri]

Ma żółtych nie możesz jeździć po autostradzie i drodze ekspresowej. Nasz to wpisane d dowód rejestracyjny.

A ja nie mam, ewentualne zakazy wpisuje dniagnosta na stacji podczas przeglądu rejestracyjnego. Mój uznal, że dla Mustangów nie żadnych ograniczeń.

A mój Krzysiek rejestrował czarnego tydzień temu i mu wklepali to w dowód

[Mały1973]

Ma żółtych nie możesz jeździć po autostradzie i drodze ekspresowej. Nasz to wpisane d dowód rejestracyjny.

A ja nie mam, ewentualne zakazy wpisuje dniagnosta na stacji podczas przeglądu rejestracyjnego. Mój uznal, że dla Mustangów nie żadnych ograniczeń.

A mój Krzysiek rejestrował czarnego tydzień temu i mu wklepali to w dowód

Jezeli masz wibte w dowód zakaz poruszania sie po autostradach i drogach ekspresowych to oznacza tylko to, ze po zwykłych drogach mozesz poruszac sie z maksymalna prędkościa 70 km/h, wynika to z tego że minimalna prędkość na autostradzie jest 80 km/h. Wniosku z tej definicji raczej nie musze wyjasniac

[Duchu]

Ma żółtych nie możesz jeździć po autostradzie i drodze ekspresowej. Nasz to wpisane d dowód rejestracyjny.

A ja nie mam, ewentualne zakazy wpisuje dniagnosta na stacji podczas przeglądu rejestracyjnego. Mój uznal, że dla Mustangów nie żadnych ograniczeń.

A mój Krzysiek rejestrował czarnego tydzień temu i mu wklepali to w dowód

No niestety zły dniagnosta, trzeba by było podać stacje ku przestrodze żeby innym nie zrobili takiego świństwa

[6t07t]

Oczywiście bezpodstawne jest dawnie adnotacji o ograniczeniu predkości dla auta, które osiąga 200km/h.
Owszem ograniczenia stosuje się dla pojazdów o konstrukci znacznie odbiegajacej od obecie stosowanych samochodów, np. linkowe hamulce, hamulce na jedną oś, karbidowe oświetlenie itd.
Po prostu diagnosta ciemny i tyle. Moze za młody był i nie wie, że jak auto ma bebny z przodu to tez moze jezdzic
Magkri, pojedźcie do mądrzejszego diagnosty i niech zrobią protokół zmiany danych w dowodzie rejestracyjnym anulujący to ograniczenie prędkości.