problem z rejestracją

[kaes]

heh skan tego wrzuć jak coś

[LIZZARD]

heh skan tego wrzuć jak coś

[Moris]

W ubiegłym tygodniu byłem na stacji kontroli pojazdów celem zrobienia okresowego przeglądu tech.
Wszystko ok, poza tym że przyczepili się do tego że moj mustang nie posiada tabliczki znamionowej i że sam VIN na podszybiu nie wystarczy .
Co mam robic ?

[RAFAŁ (GROSZEK)]

jest gdzieś przepis że amerykańskich ta tabliczka nie dotyczy poszukaj trochę
ktoś o tym pisał kiedyś na forum
a może zmień stację na inną

[Moris]

Trochę poszperałem i znalazłem .
Dla tych co maja problem podobny do mojego ( czyli brak tabliczki znamionowej) mozna to załatwić w taki sposób:
1. W wydzile komunikacji informujemy że zgubilismy tabliczke znamionową
2. Wydział komunikacji w starostwie na podstawie wniosku ( musimy mieć przy sobie dowód rej i karte pojazdu) wydaje zezwolenie na powtórne zrobienie tabliczki
3. Z tym pismem udajemy się do stacji kontroli pojazdów ktora to za 30 zł taka tabliczke wykona i zamontuje

[sławekw]

Moris, a po co? Mówisz, że w amcarach nie ma takiej tabliczki fabrycznie a jak nie chcą Ci podbić, to jedziesz gdzie indziej i już.

[caniggia]

Ma ktoś sciągnięty scan co Lizzard wkleił, bo link już nie aktualny?

[YoDa]

Naklejke to mozna se samemu wydrukować, na stacji nie mają pojęcia czy jest oryginalna czy nie. Jak się nie ma dryku do tego by zaprojektować to można iśc do byle jakiej firmy reklamowej czy tam gdzie wizytówki robią. To przecież zwykła głupota i formalnośc. Ja miałem ten sam problem i sam zrobiłem se taką naklejkę w Dodgu bo przy malowaniu dzwi ( akurat na Dodgach jest na dzwiach) szlag ją trafiło. Wystarczy mieć wzór i podmienić VIN i sprawa załatwiona.wydrukowałem na zwykłym paierze , oddałem do zafoliowania i przykleiłem na zwykły klej a na kontury dokleiłem przezroczystą taśmą scotch i przeszło bez problemu , gosciu nawet wiedział że sam zrobiłem bo podjechałem jeszcze raz do niego po 2 godzinach hehe

W Mustangu wygląda tak :

[Moris]

Naklejke to mozna se samemu wydrukować, na stacji nie mają pojęcia czy jest oryginalna czy nie. Jak się nie ma dryku do tego by zaprojektować to można iśc do byle jakiej firmy reklamowej czy tam gdzie wizytówki robią. To przecież zwykła głupota i formalnośc. Ja miałem ten sam problem i sam zrobiłem se taką naklejkę w Dodgu bo przy malowaniu dzwi ( akurat na Dodgach jest na dzwiach) szlag ją trafiło. Wystarczy mieć wzór i podmienić VIN i sprawa załatwiona.wydrukowałem na zwykłym paierze , oddałem do zafoliowania i przykleiłem na zwykły klej a na kontury dokleiłem przezroczystą taśmą scotch i przeszło bez problemu , gosciu nawet wiedział że sam zrobiłem bo podjechałem jeszcze raz do niego po 2 godzinach hehe

W Mustangu wygląda tak :

Oczywiście że można też tak :-)

[alski]

Moris nic nie musisz zmieniać - załączam opinię którą otrzymałem od super gości w Stacji Diagnostycznej przy ulicy Tatrzańskiej w Poznaniu! Polecam wizytę u nich!

[caniggia]

czy ktoś ma może jeszcze ten scan od Lizzarda? Właśnie znajomemu chcieli zabrać auto z powodu braku nr vin nabitego!.

znalazłem coś takiego ciekawego, może się Wam przyda też, szkolenie policji, strona 27:

2.6. Miejsce umieszczenia numeru VIN i tabliczki znamionowej w pojeździe

Dozwolone są dwa sposoby znakowania numerem VIN:
1) poprzez umieszczenie bezpośrednio na ramie, na nadwoziu samonośnym albo na części nadwozia niedającej się łatwo wymieniać lub usuwać;
2) przez umieszczenie oznakowania na oddzielnej płytce trwale przymocowanej do pojazdu.

[Michcio700]

Jeżeli chodzi o numer nadwozia, to ja tak ugryzłem ten temat:
Wybrałem się do rzeczoznawcy, który odpłatnie zrobił opis, że mustang ma tylko i wyłącznie dwa miejsca w których znajdują się numery nadwozia, argumentując, podał skan książki serwisowej, oraz oficjalną odpowiedź od forda USA. Że "el. stałym" z polem numerowym jest ta, tabliczka na podszybiu. Wtedy z tym opisem rzeczoznawcy wybrałem się do diagnosty (tego samego co wcześniej odmówił mi podbicia badań). Przeczytał opis i podbił badania.

[RAFAŁ (GROSZEK)]

wytłumaczenie instytutu transportu samochodowego , że amerykańce mogą mieć vin nabity na tabliczce pod szybą
scan od lizzarda

[Olaf]

powiem Wam, że ja to nie mogę uwierzyć że jeszcze są takie matołki (i to diagności!!) co nie wiedzą że tabliczna na podszubiu jest ok.

Co prawda przy pierwszej rejestracji zawsze są jakieś 'jazdy' ale myślę, że to raczej chcą wyłudzić łapówkę i dlatego się czepiają drobiazgów (u mnie 4 lata temu nie mogli za cholerę znaleść nr silnika (bo chyba nie ma), więc powiedziałęm, zeby spisali nr z nalepki na silniku

[empi1955]

To tak z ciekawostek w tym temacie. Dziś odwiedziłem stacje diagnostyczną w celu zrobienia przeglądu i ... oczywiście problem z tabliczką znamionową. Ta na podszybiu OK , ale gdzie ta druga w komorze silnika? Mówię że nie ma, jest jeszcze naklejka na słupku drzwi przednich, diagnosta -nie to nie to. No to problem. Ale że bywam też u nich z innym "amerykanem" to stanęło na tym, że sprwadzi VIN w dostępnej u nich bazie. No, dobra. Wstukał numer , jest wszystko się zgadza samochód istnieje. Ale Pan mówi mi, że to wersja europejska, zszedł z taśmy montażowej w Birmingham w UK. Ja na to, coś słaba ta wasza baza bo wg naklejki ze słupka zszedł z taśmy montażowej w Rock Flat Michigan USA - Pan się zasępił, czyta jeszcze raz i mówi no tak jest tu coś o Flat Rock ale to głównie montownia Mazdy ,a Pana egzemplarz złożony w UK. Koniec dyskusji! Dowód podbity. Wjechałem Fordem -wyjechałem Mazdą