Kupuje pierwszego Mustanga pomocy

[JacekPodkrapacie]

Nie chcę dyskredytować tego egzemplarza ale jak na razie w Polsce nie odbywają się konkursy uwzględniające jakoś, oryginalność i stan auta. Na razie liczy się raczej ogólne wrażenie i tytuły zdobywają auta, które po prostu przyciągają uwagę, np. kolorem, więc nie traktowałbym tego jako argument do zakupu.

Ok, rozumiem

Dodatkowo okazało się że ten czerwony mustang też był r6 5F07T604343
Widzę teraz że nie będzie lekko znaleźć coś uczciwego

[JacekPodkrapacie]

Czy prawdą jest że do lat 70-tych było sporo przekłamań w numerach vin i były błędy w oznaczaniach silników, kolorów, wyposażenia itp?
Czy są jeszcze jakiś znaczące różnice w osprzęcie sześciocylindrowego i v8 oprócz zawieszenia z przodu?

[6t07t]

Nie, to nie prawda. Raczej ktoś próbuje dorobić taką bajkę do auta-składaka...
Takie błędy to w FSO bywały, np. cała partia samochodów miała ten sam numer nadwozia.
Występowały natomiast zmiany, modyfikacje robione u dealera. Np. dołożenie wspomagania, klimy, itp. do egzemplarzy już wyprodukowanych i oferowanych do sprzedaży z wystawy.
Raz miałem egzemplarz z 1968 roku z pustym polem kodu silnika. Nie był to jednak błąd. Powodem było to, że silnika tego nie było w normalnej ofercie.

[6t07t]

Różnice I6 vs. V8
Felgi
Zwrotnice
Piasty
Hamulce
Drążki kierownicze
Sprężyny
Ograniczniki skrętu
Skrzynie biegów (manualne całkiem inne, automaty częściowo)
Wał
Most
Chłodnica
Łapy silnika
Wydech
Instalacjia elektryczna komory silnika

[JacekPodkrapacie]

Różnice I6 vs. V8
Felgi
Zwrotnice
Piasty
Hamulce
Drążki kierownicze
Sprężyny
Ograniczniki skrętu
Skrzynie biegów (manualne całkiem inne, automaty częściowo)
Wał
Most
Chłodnica
Łapy silnika
Wydech
Instalacjia elektryczna komory silnika

Czyli generalnie wszystkim:)

[anbr64]

Tak, przekładka w zasadzie nie ma sensu. Jeżeli nie masz teraz kasy to lepiej pogadaj na forum i sprowadz auto pod siebie jako projekt. Nie pojezdzisz od razu, to fakt ale rozłożysz sobie wydatki na 2-3 lata. I raczej bym sie spieszył, bo coraz mniej ich w USA w sensownych pieniądzach a i części drożeją bo dolar skacze.
Pozdrawiam

[JacekPodkrapacie]

Doszedłem do tych samych wniosków i skontaktowałem się z Andrzejem z As-profi i znalazł mi fajny projekt do ukończenia, bo inaczej to ciężko coś znaleźć sensownego w normalnych pieniądzach.

[6t07t]

Najlepiej jest robić auto przy którym nikt wcześniej nie grzebał.
Nieskończone czyjeś projekty, szczególnie robione garażowo w USA zwykle wymagają i tak zrobienia wszystkiego od nowa...
Do tego jeszcze nie ma jak się odnieść do oryginału.
Nie łatwo je znaleźć ale zdarzają się auta w oryginalnym stanie zachowania.
Ostatnio miałem takiego 64-1/2.
Wkrótce będzie też inny ciekawy egzemplarz.

[RAFAŁ (GROSZEK)]

Wydaje mi się, że ten egzemplarz pamiętam jeszcze jak był w USA.
Kosztował chyba $2k.
Tu również widać, że remont polegał na ogólnym odświeżeniu a nie profesjonalnej renowacji.

Pan który sprzedaje tego mustanga twierdzi że dostał już kilka nagród na zlotach itp. może ktoś go kojarzy? mieszka w Starogardzie Gdańskim, auto ma już 8 lat więc na pewno ktoś ze starych użytkowników powinien znać Pana Andrzeja B. lub przynajmniej widzieć to auto w tamtych okolicach.
Zacytuje słowa właściciela czerwonego mustanga:
"W 2017 roku Mustang Klub Polska z W-wy organizował zlot Mustangów na molo w Sopocie i było ok. 90 aut, a tylko 13 dostało zgodę na paradę i przejazd przez Monciak na Molo i tej grupie był mój konik. Auto zbiera dużo nagród na zlotach."

to nie było tak że tylko 13 dostało zgodę tylko pojechały same klasyki , wszystkie inne pojechały inna trasą


i tak jak pisze powyżej 6t07t nie sugerować się tym , że auto przeszło renowację w stanach i pięknie wygląda ( potrafią nawet na gazetę położyć szpachlę i ładnie "pomalować")