Regulowane wahacze tylne dolne - zasady?

[brys]

Witam,

Z tym pytaniem dopisywałem się już do innego tematu ale niestety zero odpowiedzi. Może w osobnym temacie bedzie bardziej zauważalne?

JAK REGULOWAĆ WAHACZE TYLNE DOLNE?

Otóż ostatnio na kanale zauważyliśmy, że moje fabryczne wahacze mają sparciałe tuleje. Zamowilem więc nowe na American Muscle - regulowane Whiteline. Na filmikach widze, że ludzie montując regulowane wahacze do Mustangów glownie ustawiają je na długość taka sama jak fabryczny wahacz i tak jeżdżą. Jaki wtedy sens ma ta opcja regulacji?

Dla porzadku dopisze co poza tym mam w zawieszeniu: Pony Package, sprężyny progresywne Eibach Sportline mocno obnizajace, regulowany Panhard J&M, z przodu Eibach Camber Bolts ustawione chyba na -1, rozporka górna GT, rozporka dolna

[jaco]

Przy regulacji samego tyłu, jakoś nie zaszalejesz.
Cóż, jak przyjeżdżasz na tor to robisz pełną glebę, a poza tym ustawiasz tak, żeby nie wyglądał jakby chciał się wzbić w powietrze. Ewentualnie dajesz jeszcze wyżej jeśli przycierasz o wysepki.

[brys]

Jaco , dzięki za odpowiedź!
Czyli one mają wpływ na wysokość zawieszenia tylnego? Myslalem, że regulujemy jakoś możliwość wychylenia przód-tył.
Swoja droga te wahacze w V gen wygladaja inaczej niż w IV, nie wiem czy kojarzysz różnicę

[dtox]

Hej. Kolega nie zrozumial o co pytasz, albo nie zna zasady ich dzialania.
Tymi wahaczami regulujesz z grubsza w poziomie polozenie tylnej osi. Jak obnizysz mocno zawias (sprezynami sie to robi), to cala os przesunie sie do tylu. Wahaczami wyregulujesz to odsuniecie.
Mozna tez regulowac polozenie kąta tylnej osi wzgledem walu napedowego. To juz przy bardzo duzych mocach i wyscigach drag, kiedy moment obrotowy podczas startu powoduje ogolnie mowiac chwilowe przekoszenie budy i chwilowa zmiane geometri zawieszenia.

[brys]

dtox, dzięki
Tak też mi się wydawało, bo wahacze w IV gen. wygladaja inaczej.
I z tym przesunięciem osi do tylu to w koncu mi napisałeś jakis konkret! Mam sporo niższe zawieszenie od serii, wiec już wiem, że wahacze musze lekko skrócić.
Kąt tylnej osi względem wału też się zmienia przy obniżaniu chyba i to neutralizujący tzw. relocation brackets? Miałem zamiar je dokupować niedługo

[lamina]

dtox, dzięki
Tak też mi się wydawało, bo wahacze w IV gen. wygladaja inaczej.
I z tym przesunięciem osi do tylu to w koncu mi napisałeś jakis konkret! Mam sporo niższe zawieszenie od serii, wiec już wiem, że wahacze musze lekko skrócić.
Kąt tylnej osi względem wału też się zmienia przy obniżaniu chyba i to neutralizujący tzw. relocation brackets? Miałem zamiar je dokupować niedługo

relocation bracket na to nie ma wplywu, ma wplyw na kat wachacza , dajac go do dolu zmniejsza lub niweluje wheelhoop , podskakiwanie kola.
regulowany wachacz dolny lub gorny jest potrzebny przy zakladaniu walu jednoczesciowego i obnizaniu auta po to aby zachowac wymagany kat miedzy główka mostu i skrzynia, bez tego wal po prostu sie szybciej rozleci.
zazwyczac stosuje sie regulowany górny.. latwiej, taniej i szybcie z tym samym efektem..
regulowane dolne przydaja sie w aucie torowym aby korygowac precyzyjnie ewentualne krzywizny karoserii czy mocowania wachaczy. dolnymi tez szybcie ustawimy w trudnych sytuacjach kat... zeby to zrobic gornym trzeba sie nagimnastykowac.

Kat polozenia glowki mostu wzgledem skrzyni mierzy sie precyzyjnie z dokladnoscia do 0,2 stopnia i trzeba pilnowac aby osie NIGDY nie tworzyly kata rozwartego. w zaleznosci od konstrukcji wału oczywiscie. Wał w GT jest odporny na spore odchyłki ale seryjny w V6 nie lubi żadnych. wały aluminiowe do GT i V6 jednoczesciowe też musza miec precyzyjnie ustawiony kat mostu.

w Polsce wiekszosc mustangów obnizonych nie ma skorygowanego zawieszenia i stad maja problemy z wheelhoop i zuzywaniem sie krzyzaków czy przegubów na wale, w kosc dostaje też łożysko na wałku atakującym przy żle dobranym kącie.

[brys]

Kat polozenia glowki mostu wzgledem skrzyni mierzy sie precyzyjnie z dokladnoscia do 0,2 stopnia i trzeba pilnowac aby osie NIGDY nie tworzyly kata rozwartego. w zaleznosci od konstrukcji wału oczywiscie. Wał w GT jest odporny na spore odchyłki ale seryjny w V6 nie lubi żadnych. wały aluminiowe do GT i V6 jednoczesciowe też musza miec precyzyjnie ustawiony kat mostu.

w Polsce wiekszosc mustangów obnizonych nie ma skorygowanego zawieszenia i stad maja problemy z wheelhoop i zuzywaniem sie krzyzaków czy przegubów na wale, w kosc dostaje też łożysko na wałku atakującym przy żle dobranym kącie.

Czyli reasumując, Lamina, gdy mam sporo obniżone auto sprężynami (przód 3cm, tył 4cm około) to co powinienem zrobić z wahaczami jak w temacie - tylne dolne - SKRÓCIĆ je czy WYDŁUŻYĆ?

[lamina]

tego nie robi sie na oko, to trzeba zmierzyć.. zazwyczaj wydłuża sie górny, zatem na logike skraca dolne.. ale tego nie robi sie na oko... przy wyrobionym wale i obnizonym aucie jesli tego sie nie zrobi pojawiaja sie wibracje.. ludzie walcza z wyważaniem wału , ale prawie zawsze kat maja ustawiony zły (choć wywazenie czesto pomaga mimo ze nie jest głównym powodem)



znaczenie ma konstrukcja wału.. wał GT jest łamany z podporą.. on jest bardziej tolerancyjny niz alu jednoczęsciowy czy prosty rozsuwany z V6..... właśnie przez obnizane zawieszenia rozsypuja sie wały w V6... gdyby poprawnie kat ustawić to nie ma powodu dla którego nie wytrzymałby i 250km/h.

[dtox]

Lamina wyczerpal temat.