Zdjęcie blokady Vmax 180

[Matt84]

Rozważałem przywóz wału jako bagaż w samolocie, ale o parę cali przekracza dopuszczalny rozmiar standardowego bagażu i pojawiają się dopłaty za oversize i nadbagaż (w moim przypadku w sumie 585 $), które czynią sprawę nieopłacalną. Będę pewnie kombinował inaczej i zobaczymy jak wyjdzie

[Feniks]

Rozważałem przywóz wału jako bagaż w samolocie, ale o parę cali przekracza dopuszczalny rozmiar standardowego bagażu i pojawiają się dopłaty za oversize i nadbagaż (w moim przypadku w sumie 585 $), które czynią sprawę nieopłacalną. Będę pewnie kombinował inaczej i zobaczymy jak wyjdzie

Dokladnie, tez nad tym myslalem ale te doplaty dobijaja. Za 2 miesiace bede mial rodzine u mnie i myslalem zeby im do walizek pare sztuk zapakowac ale cos ciezko to widze

[Radziu]

Jakby nie kombinować to koszt wału w PL po opłątach wychodzi pod 6k, nie ma zmiłuj... do tego montaż + demontaz i do tego jeszcze zmiana programu za jakieś 2k - łącznie wychodzi okolice 9k za tą możliwość bryknięcia się ponad 200k... mnie to troszkę wkurza, że takie auto traci impet tam, gdzie firmowa Fabia jedzie dalej ale to jest dość rzadko, po mieście nie da rady, na obwodnicach da radę, ale późnymi wieczorami, w normalnych godzinach za duży ruch... czasem tak jak piszecie, wystarczy sama świadomość bycia nieograniczonym...

[Janosik]

Zgadza się ... niestety trochę droga impreza jest z tym wałem aluminiowym ale myślę że samą blokadę warto jednak zdjąć i delikatnie zaryzykować z fabrycznym wałem pojeździć trochę szybciej. I pewnie jeżeli ktoś nie będzie cisnął i żyłował na maxa to spokojnie sobie pojeździ i ten wał to wytrzyma i nic złego się nie stanie.
A jeżeli faktycznie miałby się rozlecieć to taki sam wał używany można kupić do 1 tys. zł od ręki więc nie ma z tym tragedii.

[kaskader bart]

Zgadza się ... niestety trochę droga impreza jest z tym wałem aluminiowym ale myślę że samą blokadę warto jednak zdjąć i delikatnie zaryzykować z fabrycznym wałem pojeździć trochę szybciej. I pewnie jeżeli ktoś nie będzie cisnął i żyłował na maxa to spokojnie sobie pojeździ i ten wał to wytrzyma i nic złego się nie stanie.
A jeżeli faktycznie miałby się rozlecieć to taki sam wał używany można kupić do 1 tys. zł od ręki więc nie ma z tym tragedii.

Jak pierdolnue to nue tylko wal do wymiany.
Chcesz to ryzykuj sam ale NIE NAMAWIAJ INNYCH!
To jest słabe do oporu.
Wystarczy wpisać w YT "Mustang 3,7 driveshaft fali" i sami zobaczcie.
W pl na hamowni komuś walnął. Były filmy na FB
Ford nie zaprojektował tego wału do tych prędkości obrotowych. Przyoszczedzil.

[Feniks]

Dokladnie, na firmie wieksosc ludzi juz wymienila waly na aluminiowe ze wzgledu na ilosc klientow dzwoniacych w celu zakupu nowego, oczywiscie po lekkiej "awarii" powyzej 130 mil/h. osobiscie widzialem pare sztuk jak luzie przywozili oraz pare dziur w podlodze tez sie zdarzylo zobaczyc
Ja dalej kombinuje jak moim rodzicom "wsadzic" pare sztuk do walizek zeby do polski przywiezli

[s4e]

Czy takie same problemy z walami wystepuja w 4.0 V6?

[Whiskeydog]

Czy w nowszej wersji mustanga (tej od 2014) wał stwarza ten sam problem? Silnik niby ten sam co w poprzednim modelu ale może jakieś komponenty pozmieniali. V6 3.7L