Zapach palonej gumy z nawiewów przy zwiększonych obrotach

[stelma1000]

Przyjaciele! Podczas normalnej jazdy w moim koniu VI generacji 3.7pb nic się nie dzieje ale jak tylko przycisne obroty (np przy porządnym wyprzedzaniu) i kiedy się bardziej nagrzeje zaczyna wiać z nawiewów spaloną gumą. Chwilę wieje i oczywiście ustaje wraz ze spadkiem temperatury. Co to może być? Co ewentualnie najlepiej sprawdzić w pierwszej kolejności? Dzięki za pomoc.

[stelma1000]

Ewidentnie coś się pod maską topi

[Michał P.]

Sprawdź paski, przewody do okoła silnika, może coś ma kontakt np z kolektorami wydechowymi.

[kovi128]

Właśnie miałem zakładać podobny wątek;) W moim 3,7 czuję zapach spalenizny jak mocno dodam gazu ale raczej w upalne dni. Czy udało się coś koledze ustalić?
Mam tak 3 rok xd

[kovi128]

Poczytałem trochę na forach co może być przyczyną tego zapachu. Moją uwagę przykuły dwie opisane możliwości:

- katalizatory, ponoć mustangi mają funkcję „przegrzania katalizatora” czyli dodanie trochę więcej paliwa podczas dużych obciążeń. To chroni katalizatory przed przegrzaniem.
- pasek wielorowkowy

Pod koniec wakacji oddaję auto na serwis więc jak bd znał przyczynę to opiszę dokładnie.

[stelma1000]

Dziwna sprawa ale w dniu wczorajszym problem się rozwiązał. Wymieniłem olej z filtrem oraz filtr powietrza z olejowego na zwykły, następnie pojechałem go porządnie rozgrzać aby przy okazji obejrzeć komorę silnika i problemu już nie było nie znalazłem wewnątrz żadnych elementów, które mogłyby być podtopione. W dniu dzisiejszym jadąc do pracy również próbowałem go przysmażyć i nic. Jedyne co mi się nasuwa na myśl to to, że może coś obcego gdzieś utknęło przy gorących elementach i się zwyczajnie wydmuchało lub wypadło podczas rozkręcania dolnej osłony silnika. Nie mam pojęcia co było powodem więc nie podzielę się tą wiedzą ale cieszę się, że problem zniknął. Niemniej jednak proszę podziel się jak Ty swój problem rozwiązałeś

[kovi128]

Jak się uda rozwiązać temat to dam znać. U mnie na pewno nie olej bo przed wymianą jak i po niej było to samo i na pewno nie filtr powietrza (od 4 miesięcy mam stożek JLT) z tego samego powodu. Ja z tym zapachem mam tak że czasami jest a czasami go nie ma.

[Michał P.]

Zobacz może czy może coś do wydechu się nie przykleiło ? Jakieś wygłuszenie albo śmieć ?

[kovi128]

Zobacz może czy może coś do wydechu się nie przykleiło ? Jakieś wygłuszenie albo śmieć ?

Dzisiaj byłem u mechanika zajmującego się mustangami i dostałem dokładnie taką informację że często się coś do wydechu "przykleja". U mnie nic nie widać na podnośniku ale tego zapachu też dawno nie czułem... może problem się rozwiązał

[stelma1000]

A u mnie kilka tygodni po mojej ostatniej wiadomości tutaj, znowu się problem pojawił. Nie śmierdzi tak mocno ale nadal
To musi się dziać w komorze silnika między samym silnikiem a kabiną bo powietrze jest wywiewane i pchane dalej ku tyłowi auta więc jakim cudem by się znalazło w przewodach wentylacyjnych które przyjmują powietrze na podszybiu
Jestem bezradny

[Piotrek]

też tak mam
jak się mocniej przygazuje to przez chwilę czuć spalenizną w kabinie.
Najpierw się wystraszyłem wszystko oglądałem, ale ponieważ mam tak już 10 lat i nic się nie dzieje to olałem sprawę

[stelma1000]

Ja już mam w bani zakodowane że wszystko w samochodzie musi grać jak należy auto musi być zadbane i chu* mnie trafia że nie mogę tego namierzyć i zweryfikować a łeb wsadzałem wszędzie