Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, celibad, pluzz, stang232, SECHUBU

ODPOWIEDZ
BlackMarcel2022
Młodszy Forumowicz
Posty: 18
Rejestracja: 2022-07-31, 00:59
Model: VI
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Słupsk
Stajnia: Stajnia Pomorze

Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: BlackMarcel2022 » 2022-07-31, 01:18

Witam was drodzy forumowicze od 2 dni nie mogę normalnie funkcjonować przez głupotę mojego znajomego.
Przedstawię po krotce co się wydarzyło. Jak to w życiu bywa sąsiad nie wytrzymał informacji o zakupie przeze mnie mustanga i chciał zobaczyć jak chodzi. Autko stoi w garazu podziemnym ogrzewanym Ok 12-15 stopni. Po 2 tygodniowym postoju przyszedłem sobie odpalić mustanga. Pochodził sobie z pol minuty i go zgasiłem gdyż zauważyłem sąsiada. Po rozmowie z nim Ok 10 min postanowił przymierzyć się do konia ponieważ nigdy w takim nie siedział i stało się coś czego bałem się najbardziej. ,, Robert mogę go odpalić”? Zgodziłem się ale nie zdawałem sobie sprawy ze dureń po 3 sek dowali mu do odciny na Ok 2 sek. Oczywiście dostał zjebe i w szybkim tempie opuścił auto. Niesmak pozostał. Nauczka na całe życie. Ale teraz pytanie czy w moim
Silniku mogło coś się stać? 3.7 74tys km przebiegu 2016 rok.
Na korzyść przemawia to ze auto wcześniej chodziło Ok pol minuty wiec troszkę olej zdążył się rozprowadzić No i nie było temp ujemnej tylko plusowa w garazu. Nigdy ale to nigdy nie przyszło by mi na myśl ze zrobi coś tak okrutnego. Zdania są podzielone jedni ze mogło coś się stać drudzy ze to pancerny silnik i raczej nie. A ja bije się z myślami. :( proszę o jakieś porady może mnie uspokoicie albo odbijecie bardziej. Przyjmuje wszystko na klatę nawet najgorsza prawdę. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
romanus1970
Forumowicz
Posty: 829
Rejestracja: 2010-04-16, 19:45
Model: GT V gen.
Silnik: V8 4.6
Kolor: grabber orange
Lokalizacja:: Piotrków Tryb.
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: romanus1970 » 2022-07-31, 09:54

Faktycznie przegazówki do odcinki na zimnym a nawet na rozgrzanym silniku nie wpływają pozytywnie na żywotność korbowodów, cilindrów itd... ale jednokrotny wybryk nie powinien nic naszkodzić ( na konkursach głośności wydechów solniki dostają nie tak po dupie i żyją...) W Twoim przypadku na + jest to ze auto trochę wcześnie popracowało a film olejowy zostaje na jakiś czas na powierzchniach smarowanych... jeśli na zegarach nie ma żadnych cheków i nie zaobserwowałeś zmian w pracy silnika to możesz spać spokojnie... te silniki to udana i wytrzymała jednostka...


romanus1970(pozdrawiam) ---- tel.503 978 210

Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2380
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2022-07-31, 10:41

nie



slavol
Forumowicz
Posty: 145
Rejestracja: 2015-08-09, 14:48
Model: 3.7 2012
Silnik: V6 3.7
Kolor: smerf
Lokalizacja:: Chodzież

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: slavol » 2022-07-31, 11:09

Pompa oleju zdążyła zrobić ciśnienie a na "luzie" korby, panewki, wał jest znacząco mniej obciążony. Nic się nie powinno złego stać. Jak by ruszył i przeciągnął do odcinki to już inna bajka, pewnie panewki by podtarł lekko ;) skrzynia też tego nie lubi. Śpij spokojnie.



BlackMarcel2022
Młodszy Forumowicz
Posty: 18
Rejestracja: 2022-07-31, 00:59
Model: VI
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Słupsk
Stajnia: Stajnia Pomorze

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: BlackMarcel2022 » 2022-07-31, 13:19

Kurczę trochę mnie uspokoiliscie ale niesmak pozostał.
Zawsze dbam o auta a tu nagle taka jazda. Współczuje tym którzy dają auta na wynajem. Jak ma to tak wyglądać to nigdy w życiu auta z wypożyczalni bym nie kupił.



Bandit120080
Młodszy Forumowicz
Posty: 75
Rejestracja: 2020-08-22, 14:41
Model: Mk5 Legend Lime
Silnik: V6 4.0
Kolor: Lime
Lokalizacja:: Bielsko Biała
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: Bandit120080 » 2022-07-31, 13:28

Idiotów nie brakuje. Mi kumpel na moto tak zrobił to w sekundę wszystkie gwiazdy zobaczył



BlackMarcel2022
Młodszy Forumowicz
Posty: 18
Rejestracja: 2022-07-31, 00:59
Model: VI
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Słupsk
Stajnia: Stajnia Pomorze

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: BlackMarcel2022 » 2022-07-31, 13:32

Obejrzałem tez jeden z odcinków m4k na yt gdzie michu przez 14 dni codziennie wsiadał do auta i na zimnym butowal do odcinki punto 1.2 przez kilka minut przez 14 dni. Zrobił wcześniej pomiar kompresji a później po tym katowaniu po 14 dniach kolejny i praktycznie żadnych różnic wręcz na jednym cylindrze kompresja się poprawiła. Wiem wiem każdy silnik jest inny 1.2 to nie 3.7 ale daje to jakiś pogląd ze może faktycznie jednorazowy wybryk nie spowodował zniszczeń. Tymbardziej ze tez nigdy nie wiadomo jak poprzedni właściciel traktował auto a może było o wiele gorzej?😱



Awatar użytkownika
Torsen
Forumowicz
Posty: 338
Rejestracja: 2018-04-02, 22:10
Model: GT
Silnik: V8 5.0
Lokalizacja:: ...

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: Torsen » 2022-07-31, 22:43

Jak nic nie stuka to jest ok. A sąsiadowi zaproponuj, że Ty wsiądziesz do jego auta i przegazujesz do odcinki na zimnym, co za debil.



BlackMarcel2022
Młodszy Forumowicz
Posty: 18
Rejestracja: 2022-07-31, 00:59
Model: VI
Silnik: V6 3.7
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: Słupsk
Stajnia: Stajnia Pomorze

Re: Przygazówka na zimnym 3.7 pomocy.

Post autor: BlackMarcel2022 » 2022-08-01, 10:02

Problem w tym ze sąsiad ma służbówkę wiec jak bym mu tak zrobił to raczej się nie obrazi. No cóż mądry Polak po szkodzie .



ODPOWIEDZ

Wróć do „VI Generacja (2015- ... )”