Mam podobne doświadczenia, subiektywnie jeździ się tak samo na 95 i na 98, (3,7 V6)Prawdę mówiąc zatankowałem ze dwa razy może trzy 95 i doszedłem do tego że nie ma to znaczenia w przyspieszeniu i lepszej jakości pracy silnika. Różnicy fizycznej nie czuć, więc może faktycznie naciągana teoria z tym lepszym paliwem. Jedynie to wrażenie mniejszego spalania, ale może to subiektywne podejście mające na celu na siłę szukania jakiś korzyści. Ciekawy jestem co inni o tym sądzą. Proszę o opinie.
jedyny plus 98 to odrobinę mniejsze spalanie ale to jest plus, dodatni nawet ;-)
lepsze samopoczucie jak na kompie pokazuje spalanie np 7 l/100 km (na 98)