Kupno mustang IV Lublin, prośba o pomoc.

[cornholio01]

Mówisz koleżko to masz - dziś oglądałem bo byłem tam we własnych sprawach i tak:
1cena z dupy za taki stan
2to chyba ten co był 2-3 lata temu,auto miało kilku właścicieli,żaden niedbał należycie
3nowy już rozłądowany akumulator - więc nie odpala
4po dzwonie,oba błotniki spasowane,że pożal sie boże,na lewym wgniotka i pęka szpachla,nawet niechciało sie zrobić porządnie
5wgniotka na drzwiach kierowcy
6nakładki na progach - progi odstają,są szpary jak poszła wilgoć to dupa
7na błotnikach,w niektórych miejscach - lakier odpada(krawędzie)
8sam lakier niby jakaś perła - biały wchodzący w odcień żóltego czy chgw
9komora silnika - wychodzi ruda na łączeniach,sporo miejsc zaśniedziałych,wąż od chłodnicy do wymiany sparciały(ten gruby),opaski też do dupy i pare innych rzeczy
10silnik może i zdrowy,założone lpg
reasumując - do oleji nie zaglądałem,skrzyni też nie bo samochód gówno warty w/g mnie,ktoś na siłę chce go sprzedać za sporą kasę jak na to co zobaczyłem,szukaj dalej kolego i olej to,napewno wymaga poprawy wielu pierdół,blach marna niezadbana pasowanie z przodu do bani,wymaga wkładu i to niemałego,żeby wyglądał,a jeszcze niewiadomo co z jazdą bo nie można odpalić,rozładował nowy aku

Ps.Jak to ty się umówiłeś na sobotę to oszczędz sobie drogi,pieniędzy i nerwów,są ładniejsze i lepsze

[Kontrey]

Dzięki wielkie! Dobrze że się tu z tym zgłosiłem Uratowałes mnie przed jechaniem 400 kilometrów po nic

[cornholio01]

tutaj wielu się poznało jak to jest jechać po nic,jak chcesz v6 w tej budzie to są inne w ogłoszeniach,czasami coś przyzwoitego się trafi a i tu na forum chyba żółty był do sprzedania za troche więcej niż ten parch,choć ja bym tyle niedał,co nieznaczy,że ktoś nieda,różnie to jest,pozdrawiam



Ps.sam się rozglądam za jeszcze jednym lecz z innym silnikiem bo dwóch identycznych nie potrzebuje,ale może być też tak,że kupie coś innego,jeepa,kanciaka jakiegoś a może i camaro chgw ,w razie co 5.0 kolega ma na swapa z tego co mi mówił he he

[Alexander25]

To się wystarczyło wcześniej odezwać. Gdy dla kolegi szukałem auta kawał czasu temu to on był świeżo po kraksie:)