niby mustang jest dość wysoko zawieszony ale niestety nie da rady uniknąć spotkań z krawężnikiem przy parkowaniu. Moje pytanie jest następujące - czy mieliście takie otarcia na dolnej części zderzaka - zachodzącej już na podwozie ? Jeżeli tak - czy usuwaliście to kiedykolwiek ? Jeżeli tak - to jak ? Wczoraj przy parkowaniu niestety oparłem się dolną częścią zderzaka o wyższy krawężnik...
Na innych forach wyczytałem, że można podgrzać obtarcia, dzięki czemu zrobią się ponownie ciemne - próbował ktoś z Was takie metody ?
Bycie estetą bywa momentami uciążliwe...
Z doświadczenia Panowie - warto się bawić w usuwanie tego czy lepiej odpuścić ?
Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie

Pozdrawiam