W tym tygodniu nabędę konia ( SIP. W KOŃCU! ) i siedzi w nim wydech flowmaster outlaw.
Brzmi pięknie, niestety jednak jest - jakkolwiek by to kuriozalnie nie brzmiało - za głośny.
Życie mi miłe, sąsiadów lubię i muszę znaleźć jakiś sposób na wyciszenie chociaż odrobinę.
Jakieś pomysły ?
Ewentualnie czy ktoś byłby chętny się zamienić na jakiś troszkę cichszy wydech ?

Pozdr