Most ze szperą w V6 '07 ??? - Dyfer, Dyferencjał
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
to nie wytrzymalem i otwarlem dyfer. luz sie zwiekszyl do 0,4 (backlash), ale zęby wypracowują się jak oryginal:) dokręciłem poniona kluczem ktory pożyczyłem do 12nm na 1,7nm (tyle wyszło dla używanych łożysk), luz zmniejszył sie do ok 0,32. w trasę, i już prawie nic nie słychać. przy wymianie oleju jak nie przestanie być go słuchać całkiem, to mniejszę luz na 0,25-0,30.
grzeje się już coraz mniej, teraz po 40km można go już dotknąć, wcześniej nie dało rady.
i jeszcze taka mała ciekawostka, po 280km zaczął menda wyć w ciasnych zakrętach jak jest zimny, a to okazało się ta sprężyna która jeździ bezpośrednio po zębach (FORD TAKI PATENT WYMYŚLIŁ????). pojechałem więc na parking pojeździć 8-ki ciasno, bez obciążenia tak z 25-20min, narazie ustało - zobacze rano.
Trochę popadało więc pozwoliłem sobie na trochę, poślizg teraz to poezja, wiem gdzie wyląduje:) a i ruszanie z mokrego bez TCS całkiem inne - zbiera się a nie stoi w miejscu.
grzeje się już coraz mniej, teraz po 40km można go już dotknąć, wcześniej nie dało rady.
i jeszcze taka mała ciekawostka, po 280km zaczął menda wyć w ciasnych zakrętach jak jest zimny, a to okazało się ta sprężyna która jeździ bezpośrednio po zębach (FORD TAKI PATENT WYMYŚLIŁ????). pojechałem więc na parking pojeździć 8-ki ciasno, bez obciążenia tak z 25-20min, narazie ustało - zobacze rano.
Trochę popadało więc pozwoliłem sobie na trochę, poślizg teraz to poezja, wiem gdzie wyląduje:) a i ruszanie z mokrego bez TCS całkiem inne - zbiera się a nie stoi w miejscu.
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 65
- Rejestracja: 2010-02-12, 17:33
- Model: Fiesta Mustang Kit
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: tomaho mówi, że nie jest szary metalik:-)
- Kontakt:
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
pisałem kilka postów wcześniej:
t-lok 169$, gears 3.73 149$, mini installaiton kit 19$.
tylko ten mini installation kit trzeba zamienić na master z łożyskami czyli ok 80$, co
daje razem ok 1200 zl+wysyłki ok 80$+ewentualne cło... (kurna nawet nie wiedzialem ze tyle wyszlo...)
nie robiłem fotorelacji, bo dobrze fotorelacja jest tu:
http://www.americanmuscle.com/different ... stall.html
tu jest dobrze jak ustawia się pinion (1,7nm dla uzywek, 3nm dla nowych lozysk):
t-lok 169$, gears 3.73 149$, mini installaiton kit 19$.
tylko ten mini installation kit trzeba zamienić na master z łożyskami czyli ok 80$, co
daje razem ok 1200 zl+wysyłki ok 80$+ewentualne cło... (kurna nawet nie wiedzialem ze tyle wyszlo...)
nie robiłem fotorelacji, bo dobrze fotorelacja jest tu:
http://www.americanmuscle.com/different ... stall.html
tu jest dobrze jak ustawia się pinion (1,7nm dla uzywek, 3nm dla nowych lozysk):
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 65
- Rejestracja: 2010-02-12, 17:33
- Model: Fiesta Mustang Kit
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: tomaho mówi, że nie jest szary metalik:-)
- Kontakt:
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/ws/eBayI ... OTORS:1123
ale widze ze aktuanie gosc nic nie sprzedaje.
aktualnie jest jeden za 185:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Ford-Rac ... ccessories
ale widze ze aktuanie gosc nic nie sprzedaje.
aktualnie jest jeden za 185:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Ford-Rac ... ccessories
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
dzisiaj zmieniłem oleum, bo juz ok 500km (mialo byc 500 mil).
przy okazji musialem zdystansowac dyfer znow, bo sie wszystko ulozylo i backlash zrobil sie 0,4mm. olej zmienilem z 75w140 (lightweight shockproof) na redline 75w90, który już ma dodatek friction modifier. jak narazie z zimnego startu juz nic nie skrzypi w moście,
zobacze rano po nocy, a szpera spina nadal tak samo. widocznie do poprzedniego oleju trzeba wiecej dodatku bylo dac.
a teraz kuzwa trzeba brac sie za zawieszenie... bo kola skaczą jak się bokiem jedzie
już ktoś gdzieś tu ten temat przerabiał...
przy okazji musialem zdystansowac dyfer znow, bo sie wszystko ulozylo i backlash zrobil sie 0,4mm. olej zmienilem z 75w140 (lightweight shockproof) na redline 75w90, który już ma dodatek friction modifier. jak narazie z zimnego startu juz nic nie skrzypi w moście,
zobacze rano po nocy, a szpera spina nadal tak samo. widocznie do poprzedniego oleju trzeba wiecej dodatku bylo dac.
a teraz kuzwa trzeba brac sie za zawieszenie... bo kola skaczą jak się bokiem jedzie

już ktoś gdzieś tu ten temat przerabiał...
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
a niby dlaczego 140 jest lepszy? Wszystko zalezy do czego. Ja uzywalem lightweigh shockproof, ktory jest mega, a kosztuje ok 70 al/ltr i wymaga 2 butelek (tak mi wyszlo) friction modifiera, wychodzi duzo drozej niz 75w90 z dodatkiem w srodku. Motive gears wlasnie rekomendune 85w90 do swoich zebow i to byla glowna przyczyna. A zmienilem wczesniej, bo za 1000-1500km zmienie sobie znowu. A tez zdecydowaniw naa dotarciu polecaja clopaki 75w90.
-
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 3868
- Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
- Model: Mustang GT 4.6 Turbo
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: satin silver
to juz dotarty, traske 200km zrobilem. Od samego poczatku bez obciazenia wydawalo mi sie ze slyszalem jakie lekkie wycie, dzisiaj zaraz jak ruszylismy, corka do mnie - tato, co tak wyje z tylu?
To juz sie lekko przestraszylem... Ale jak czytalem wczesniej po pelnym dotarciu powoli ustaje.
Jak dojechalem do krakowa mowi mi ze juz nie slychac, znaczy slychac jak kiedys, czyli sie dotarlo, choc po takiej trasce ok 110 na tempomacie zeby jeszcze nie meczyc, dojechalem ze srednim zuzyciem 8.5, czyli a trasie spalanie nie wzroslo.
Na a jak dotarte, to krakow bokiem przeszedl:) cora tylko - jeszcze - jeszcze:)
Na redline 75w90 (nie NS), rano bez zadnych odlglosow z mostu, spina bardziej plynnie, kola juz nie skacza jak wczesniej.
Teraz znowu musze sie za wal albo cos tam wziasc, bo przy 190 chce mi bude rozerwac, wczesniej tak mialem przy prawie 230. wal sie kreci zdecydowanie szybciej. Wibracje sa tez przy puszczeniu gazu ponad 170, ale nieznaczne, wczesniej bylo przy ok 200.
W tygodniu podjade do wywazenia walu, a jak nie to kupie aluminiowy.
A przelozenia 3.73 sa poprostu perfekcyjne, ciag jest jak nigdy. Na 2 biegu wczewsniej robilem 100km/h przy ok 5500rpm, teraz przy 6200, na trojce konczylem wczesniej przy 180, teraz ok 150, ale ciag za to jest mega...
W automacie to pomyslalbym o przelozeniach 4.xx, bo ma OD (w us tak zakladaja).
To juz sie lekko przestraszylem... Ale jak czytalem wczesniej po pelnym dotarciu powoli ustaje.
Jak dojechalem do krakowa mowi mi ze juz nie slychac, znaczy slychac jak kiedys, czyli sie dotarlo, choc po takiej trasce ok 110 na tempomacie zeby jeszcze nie meczyc, dojechalem ze srednim zuzyciem 8.5, czyli a trasie spalanie nie wzroslo.
Na a jak dotarte, to krakow bokiem przeszedl:) cora tylko - jeszcze - jeszcze:)
Na redline 75w90 (nie NS), rano bez zadnych odlglosow z mostu, spina bardziej plynnie, kola juz nie skacza jak wczesniej.
Teraz znowu musze sie za wal albo cos tam wziasc, bo przy 190 chce mi bude rozerwac, wczesniej tak mialem przy prawie 230. wal sie kreci zdecydowanie szybciej. Wibracje sa tez przy puszczeniu gazu ponad 170, ale nieznaczne, wczesniej bylo przy ok 200.
W tygodniu podjade do wywazenia walu, a jak nie to kupie aluminiowy.
A przelozenia 3.73 sa poprostu perfekcyjne, ciag jest jak nigdy. Na 2 biegu wczewsniej robilem 100km/h przy ok 5500rpm, teraz przy 6200, na trojce konczylem wczesniej przy 180, teraz ok 150, ale ciag za to jest mega...
W automacie to pomyslalbym o przelozeniach 4.xx, bo ma OD (w us tak zakladaja).
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
a ja dalej pociągnę temat olei bo na americanmuscle.com jest tak notka o oleju do 7,5''
Technical Note: The 7.5" rear gears required for this Limited Slip Differential are not included. For normal driving conditions we recommend you use 75W 90 rear gear oil. This will give you the same oil weight as factory. For colder temps or race use try 75w 140.
mój angielski łapie co dziesiąte słowo ale zrozumiałem że do spokojnej jazdy zalecany 75W 90 a do ostrej 75W 140 wiec spokojnie mogę wlać od początku Royal Purple Max Gear 75w140 i spać spokojnie, bo jakoś nie chce wymieniać co parę kilometrów i testować co będzie dobre.
Technical Note: The 7.5" rear gears required for this Limited Slip Differential are not included. For normal driving conditions we recommend you use 75W 90 rear gear oil. This will give you the same oil weight as factory. For colder temps or race use try 75w 140.
mój angielski łapie co dziesiąte słowo ale zrozumiałem że do spokojnej jazdy zalecany 75W 90 a do ostrej 75W 140 wiec spokojnie mogę wlać od początku Royal Purple Max Gear 75w140 i spać spokojnie, bo jakoś nie chce wymieniać co parę kilometrów i testować co będzie dobre.
