Dbanie o auto, zwłaszcza czarne i czerwone

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Dbanie o auto, zwłaszcza czarne i czerwone

Post autor: kaes » 2009-05-08, 10:59

Na forum mustanga zachodnim znalazłem taki poradnik. Zacząłem go tłumaczyć, na szybko więc bez specjalnych zabiegów językowych :)
Wrzucam pierwszą 1/3 część całego tekstu, jak uważacie że jest sens dalej dajcie znac dotłumaczę resztę i dorzucę.
Nie biorę odpowiedzialności za te porady, po prostu je przetłumaczyłem ;) Jak błędy językowe będą (a na pewno będą) to trudno :p

** Ten przepis działa najlepiej na czarne i czerwone mustangi, ale jest także pomocny przy dbaniu o auto o każdym kolorze ***

Przede wszystkim, NIGDY nie myj samochodu przy silnym słońcu. Upraszczając, jest to czas kiedy zalecane jest używanie ochrony przeciwko słońcu ;) Najlepiej myć auto ok. 8 rano lub po 16.

Ok, więc używasz węża ogrodowego, tak?

Na początek spryskaj wodą całe auto dokładnie, ale naprawde DOKŁADNIE. Kup dobry środek do czyszczenia, jak np. Meguiar lub podobne.

Użyj dobrej gąbki lub rękawicy, która jest czysta i i spłukana aby wyczyścić całe auto. Zawsze zaczynaj od karoserii, dopiero potem opony, zderzaki itd. I najważniejsze – zawsze zaczynaj od góry samochodu i idź w dół.

Spłukiwanie – nie używaj do tego żadnego rodzaju rozpylania z węża (mgiełki itd.). Zostawi to na lakierze małe plamki po wyschniętej wodzie z odłożonym wapniem.

Odłącz spryskiwacz od węża (jeśli używasz), i po prostu spłucz całe auto silnym, wolno lecącym strumieniem wody. Silny strumien wody powoduje, że woda spływa z większą siłą, zostawiając mniej kropli wody na karoserii oraz skraca czas schnięcia.

Wiele osób poleca używanie [chamois] lub innego typu ścierek, ja tego nie polecam. Głównie dlatego, że są one dobre tylko do zbierania wody, ale często zbierają również wosk lub inne elementy z farby, przez co z biegiem czasu coraz więcej małych rysek jest widoczne.

Użyj gumowej ściągaczki do zebrania wody z auta. Są tanie i można je dostać w wielu sklepach. Guma jest miękka i po prostu zrzuca wodę z samochodu, zostawiając resztę nietkniętą. Jeśli naprawdę masz obsesje suszenia, kup suszarke i wydmuchaj wodę z wszystkich załamań i miejsc cięzko dostępnych.

Używaj ręczników z mikrofibry do wytarcia całego auta. Są dużo lepsze do czyszczenia niż jakikolwiek inny materiał.

Teraz szczegóły:

Częste dyskusje toczą się na temat najlepszego połysku, i co działa najlepiej na wszystkie auta. My się skupiamy na czarnej i czerwonej farbie, i poprzez wiele prób i błędów to jest najlepsze rozwiązanie:

Klasse All-In-One Polish and Shine, w czerwonej butelce, do kupna w wielu sklepach i aukcjach internetowych, jest najlepszym dla czarnych farb.


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-08, 11:47

Sorki tak się składa ze pracuje z kosmetykami samochodowymi od 10 lat muszę wiec wtrącić 3 grosze do powyższego tekstu. Ściągaczkę silikonową, żadną gumową można stosować tylko pod warunkiem twardego lakieru, do mustanga w ogóle się nie sprawdza rysuje lakier bo jest miękki. Do wycierania najlepsze są zwykłe pieluchy tetrowe, jest tylko jeden warunek muszą być porządnie sprane.
Mikrofibrą polecam nakładanie wosku i polerowanie lakieru jest to obecnie najdelikatniejszy materiał. Można też stosować specjalne szmatki bawełniane o luźnym ściegu – koszulką, flanelą tudzież starymi majtkami tylko porysujesz lakier a polerowanie wosku będzie trwało wieczność i będzie drogą przez mękę. Zastosowanie dobrej szmatki skraca polerowanie – u mnie nawoskowanie całego mustanga nałożenie wosku i polerka trwa ok. 1-1,15 godziny.


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Post autor: kaes » 2009-05-08, 11:55

spoko ;) właśnie po to tłumacze i wrzucam, żeby ludzie się dzielili swoimi doświadczeniami :) wole się ślepo nie sugerować wskazówkami z sieci


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Awatar użytkownika
Pawellos
Forumowicz
Posty: 299
Rejestracja: 2008-09-23, 03:09
Model: 2009 Mustang GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Candy Apple Red

Post autor: Pawellos » 2009-05-08, 12:27

A co z Irchą? nie nadaje sie? ;D



Awatar użytkownika
Magic 2OO
Forumowicz
Posty: 138
Rejestracja: 2008-07-27, 22:14
Model: Był: '07 GT-C
Silnik: V8 4.6
Kolor: grafit
Kontakt:

Post autor: Magic 2OO » 2009-05-08, 12:56

Pawellos pisze:A co z Irchą? nie nadaje sie? ;D
Napisali że nie - chamois to właśnie ircha.


Pozdrawiam - Maciek.

Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2451
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2009-05-20, 07:04

Znalazłem coś dobrego do lakieru fajnie się nakłada i dociera można nim przecierać też plastiki

Turtle Wax ICE Wosk w płynie

http://moto.allegro.pl/item632867630_tu ... ratis.html



Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-20, 07:19

Wosk syntetyczny - czytaj na bazie silikonu - trwałość powłoki woskowej 3 tygodnie.
Żadna rewelacja plus to łatwa aplikacja w stosunku do tradycyjnych wosków.
Natomiast w tej cenie to można dostać porządny nano sealant z ochrona do 6 miesięcy a aplikacja jest jeszcze prostsza.


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2009-05-20, 08:37

RedHornet pisze: Natomiast w tej cenie to można dostać porządny nano sealant z ochrona do 6 miesięcy a aplikacja jest jeszcze prostsza.
Byłbyś uprzejmy i zapodał konkretną nazwę, please :oczami:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-20, 09:44

1/ CarPlan Nanomeric Paintwork Seal & Protect cena 50zł opisywany był ostatnio w poradniku AutoŚwiat.
Jest ciężko dostępny - jakby był ktoś bardzo zainteresowany mogę podesłać namiar bezpośrednio na importera gdzie można to zamówić wysyłkowo.
Jeszcze w tym roku pojawi się ten produkt inaczej podany w ramach nowej serii - będą tam naprawdę same 'perełki' No i będą szerzej dostępne i bardziej przystępne cenowo - tak myślę ;) - wszystko co droższe i luksusowe jest skazane na niszę niestety.

2/ CarPlan Nano Gloss wosk płynny do nakładania mikrofibrą bez polerowania można to porównać do Ice Waxa tylko efekt jest trwalszy a aplikacja jeszcze łatwiejsza
http://www.allegro.pl/item640270344_car ... odowy.html
+ mikrofibra
http://www.allegro.pl/item631327853_car ... okien.html

3/ Bezdotykowy wosk Demon Shine do nakładania wodą - rozpuszcza się w wiaderku i polewa kubkiem mokre auto po myciu lub podaje z zasobnika myjki ciśnieniowej
http://www.allegro.pl/item640232011_dem ... _0_5l.html

Wszystkie powyższe produkty są super jak lakier jest w niezniszczonym stanie nie porysowany. Jak jest porysowany to żeby to poprawić wizualnie dwie warstwy wosku tradycyjnego CarPlan AutoFinish lub CarPlan Triplewax w odstępie 24godzin a najlepiej polerka mechaniczna i tu polecam do tego CarPlan T-Cut Color Fast.
http://www.allegro.pl/item631322864_car ... mocja.html
http://www.allegro.pl/item631322876_car ... ratis.html
http://www.allegro.pl/item632998002_car ... kieru.html

Ja generalnie preferuję tradycyjne woskowanie w dwóch warstwach tzw layering. To przykryć/utrwalić Sealantem Nanomeric'iem patrz pkt 1/ a dla super połysku że oczy wysiadają po każdym myciu polewam auto Demon Shine’m i mucha nie siada.

Do woskowania polecam porządne szmatki żeby się nie namęczyć i nie porysować lakieru
Do nakładania i polerowania
http://www.allegro.pl/item631322930_car ... f_vat.html

Lub z mikrowłókien
Do nakładania
http://www.allegro.pl/item631322933_car ... oskow.html
Do polerowania
http://www.allegro.pl/item631327853_car ... okien.html

Ps. I ten sklep na allegro bynajmniej nie jest mój.


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2451
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2009-05-20, 10:57

To zobaczcie efekty 15 minut machania


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-20, 11:37

Nie mówię że efekt nie fajny - super. Tymi produktami co wymieniłem wyżej osiągniesz to samo w 5 minut za półceny.
Wosk Turtla jest ładnie podany reklamowany ma ładna nazwę i dlatego kosztuje 50 złotych ale to nie jest żaden przełom.
Porównaj sobie swoje auto po dwóch myciach - nie na darmo na butelce pisze opakowanie wystarcza na 30 woskowań. Po co na aż tyle jak powinno się woskować auto dwa razy w roku - to ta butelka ci starczy na 15 lat. Najlepiej jakbyś go używał po każdym myciu. Ja wolę bezdotykowy wosk nakładam go w minutę po każdym myciu a dwa razy w roku poświęcę 3 godziny na porządne dwu warstwowe woskowanie.

Ale każdy wybiera co mu pasuje, z czego jest zadowolony i do czego jest przekonany i o to chodzi.

p.s I zerknij na to zdjęcie drobne rysy i tak są widoczne w słońcu i jeszcze bardziej wyjdą wieczorem przy sztucznym oświetleniu - podwójna warstwa wosku tradycyjnego to przykryje.
[url=http://images45.fotosik.pl/128/dcec51f43b4184adm.jpg]Obrazek

[ Dodano: 2009-05-20, 11:58 ]
tak wygląda moja szkapa po tradycyjnym woskowaniu i ten efekt trwa znacznie dłużej.
Obrazek


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2009-05-21, 11:49

RedHornet pisze: Ps. I ten sklep na allegro bynajmniej nie jest mój.
A szkoda, pewnie jakiś rabat bym dostał, co? ;)
Dzięki za kompleksową odpowiedź.
Mam jeszcze jedno pytaniątko, te szmatki z mikrofibry po użyciu wyrzucać, czy prać można, a jeśli można to w czym?
Do tej pory po woskowaniu miałem pełny kibel szmatek :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-21, 13:27

LIZZARD pisze:
RedHornet pisze: Ps. I ten sklep na allegro bynajmniej nie jest mój.
A szkoda, pewnie jakiś rabat bym dostał, co? ;)
Dzięki za kompleksową odpowiedź.
Mam jeszcze jedno pytaniątko, te szmatki z mikrofibry po użyciu wyrzucać, czy prać można, a jeśli można to w czym?
Do tej pory po woskowaniu miałem pełny kibel szmatek :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ja piorę w małej ilości proszku w 40oC z wirowaniem na 700. Tylko osobno bo troszku farbują tzn razem z innymi szmatami gdzie mi nie zależy na pięknej bieli.
P.s ten okrągły padzik z mikrofibry też piorę w pralce mimo że pisze tylko ręcznie.

[ Dodano: 2009-05-21, 13:29 ]
Hans pisze:
RedHornet pisze:[ Dodano: 2009-05-20, 11:58 ]
tak wygląda moja szkapa po tradycyjnym woskowaniu i ten efekt trwa znacznie dłużej.
Obrazek
PhotoShop, Twoja szkapa go pokocha... :D
W fotoszopie tylko wyprostowałem walnięte drzwi i dziurę w zderzaku reszta to natural ;)


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
pavlito
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1328
Rejestracja: 2008-12-21, 03:34
Model: GT 05 premium manual
Silnik: V8 4.6
Kolor: Sonic Blue

Post autor: pavlito » 2009-05-23, 01:23

RedHornet pisze:Wosk syntetyczny - czytaj na bazie silikonu - trwałość powłoki woskowej 3 tygodnie.
Żadna rewelacja plus to łatwa aplikacja w stosunku do tradycyjnych wosków.
Natomiast w tej cenie to można dostać porządny nano sealant z ochrona do 6 miesięcy a aplikacja jest jeszcze prostsza.
Potwierdzam. Miałem wybłyszczone auto WAX ICE w Manufakturze - można było obejrzeć efekt. Bardzo dobry połysk, ale faktycznie warto powtarzać po każdym myciu - trochę upierdliwe. Nie trwa to jednak tak długo. Ja się spinam z nanoszeniem i polerowaniem ręcznym w 30 min. Zapewne, jakbym to robił mechanicznie i dłużej to bym był jeszcze bardziej zadowolony.

WAX ICE rysek rzeczywiście nie przykrywa - trzeba zastosować coś innego, jak pisał
RedHornet.



Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2009-05-23, 23:10

Jak ktoś naprawdę nie lubi tradycyjnego woskowania to jeszcze jednym oprócz wspomnianego wcześniej CarPlan Nano Gloss jest Demon Shine w atomizerze tzn Spray on Shine. Spryskuje się go na szmatkę z mikrofibry (trzeba kupić) lub prosto na lakier i rozciera do sucha na lakierze.
http://www.allegro.pl/item643049088_car ... _litr.html

W obu produktach aplikacja jest jeszcze prostsza niż Ice Waxem bo nie ma żadnego polerowania - nic a nic i można jechać też po wszystkim.

[ Dodano: 2009-05-23, 23:27 ]
A napisze wam jeszcze o jednym produkcie bo jest naprawdę kosmiczny – widzę że jest jeszcze dostępny na allegro ale generalnie został wycofany ze sprzedaży już rok temu – powód był za drogi kosztował 150zł a przede wszystkim za skomplikowany w stosowaniu. (jak ktoś się zna na tradycyjnym woskowaniu to sobie poradzi)
Produkt w 100% wykorzystuje nano technologię i efekt tzn liścia lotosu.

Nakłada się go na szyby samochodowe i w deszczu przy szybkiej jeździe od 90 na godzinę nie trzeba używać wycieraczek – naprawdę wierzcie mi bo to przetestowałem i stosuje we wszystkich moich autach. Najlepszy jest efekt wyprzedzania tira na drodze dwupasmowej w ulewę – sami wiecie jak to wygląda fontanna wody na aucie że wycieraczki na trzecim biegu nie nadążają – a ja śmigam na niewłączonych wycieraczkach – bajka – kopara opada – oczywiście Omegą a nie Mustangiem bo ten w deszcz stoi w stajni.
O wiele łatwiej myje się też szybę z owadów ja przecieram tylko wilgotną szmatą i wszystko schodzi. Jest łatwe czyszczenie żadnych smug zacieków zawsze piękny połysk.

Na Omedze produkt trzymał mi się na szybie do roku bo wycieraczki trzeba włączyć od czasu do czasu poniżej 90 na godzinę a one ścierają tą nano warstwę. W Mustangu mam już 2 lata – co prawda nie używam wycieraczek ale myję, przecieram regularnie z owadów i jest tak jak po pierwszym dniu zastosowania.

Produkt jest bardzo wydajny można nim zrobić szyby w autobusie wszystkie na około. Dlatego zalecam zakup strzykawki zresztą wszystko jest w instrukcji.

http://www.allegro.pl/item641814846_car ... aczka.html


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”