Czy chcesz żeby powstał dział LPG na naszym forum ??

O mustangu i o nas

Moderator: Hans

Czy chcesz żeby powstał dział LPG na naszym forum ??

Czas głosowania minął 2009-06-01, 10:20

TAK
50
52%
NIE
47
48%
 
Liczba głosów: 97

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2009-05-25, 16:38

Andronik,

za te "watrobę wieloryba"czy V8 diesel to powinieneś dostać Ostrzeżenie - bo to szydzenie z innych. I niepoważne jak na Admina.

Wszyscy,
no wszyscy byśmy chcieli jeżdzić pieknym Mustangiem do którego możemy lać tony benzyna i wszystkich nas na to stać. Niestety te bajkowe teksty nijak się mają do rzeczywistości...

Ja jak miałem 20-ścia lat to jeżdziłem ... oczywiście autobusami, bo nie miałem bogatego tatusia, który by mi dał lekką reką 90 000zł na Mustanga... NIe byłem tez złodziejem, który by nakradł tyle pieniędzy... Generalnie jak ktoś ma <30 lat i ma Mustanga to wielkie gratulacje bo w tym kraju to nie jest łatwo uczciwie zarobić na takie auto. (mi się nie udało przed staroscią ; )))

Niestety Mustang jest coraz bardziej widoczny ale to nie dlatego że jest LPG tylko dlatego że jest import rozbitków za 50% ceny !!!
(tak nawiasem mowiąc to że ktoś przyoszczędzi np. 5 000-7 000 zł rocznie na LPG to nie znaczy, ze Mustang będzie dużo tańszy bo taki GT to i tak dużo kosztuje)

Ponadto auto nie zostanie samochodem buraków bo nie ma nadwozia kombi, więc niełatwo wrzucic tam parę skrzynek towaru ; )) Mustang jest niepraktyczny i nawet z gazem dużo pali więc nie tędy droga...

A dresiarze to albo mają 15-letnie BMW (Golfy, Calibry-piękny wozik w 1992r!) bo to "cieńcy" dresiarze albo mają w miarę nowe BMW i wtedy gazu nie zakładają... (BMW to w ogóle ma kilka fajnych aut, zeby nie było że jestem "anty" ; ) ... i miejmy nadzieję, że nie przerzucą się na Mustanga - ale to jest raczej kwestia "mody" więc kasując Dział LPG na naszym Forum raczej tego nie powstrzymamy...



Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-25, 17:01

Z przykrością stwierdzam, że moje obawy dotyczące braku zrozumienia mojej wypowiedzi potwierdziły się. Najbardziej zaskoczył mnie LIZZARD, bo po jego dotychczasowych wypowiedziach nie spodziewałem się tutaj takiej mijanki. Jeszcze nie żałuję, że cokolwiek napisałem, ale cieszę się, że ustawiłem ważność swojego posta, Ogólnie jest tak, drodzy koledzy, że ja o kozie a wy o wozie. Podkreślam w tym miejscu słowo koledzy, bo nie jest moją intencją dzielić. Powiem więcej, chociaż wielokrotnie to podkreślałem, ale jeszcze raz to zrobię wprost:
W DUPIE MAM, KTO WYBIERZE JAKIE PALIWO. MOŻE SOBIE JEŹDZIĆ NA ZLEWKACH Z MCDONALDS, JAK TO DOWCIPNIE ZAUWAŻYŁ REDHORNET, ALBO ZAŁOŻYĆ SOBIE PANTOGRAF NA DACHU I WYMIATAĆ NA PRĄDZIE I WCALE NIE BĘDĘ GO UWAŻAŁ ZA BURAKA. WRĘCZ PRZECIWNIE TYCH BĘDĘ POWAŻAŁ TYM BARDZIEJ.
Dziwi mnie to, że można wyciągać tak pochopne wnioski z mojej poprzedniej wypowiedzi. Przecież niczego takiego nie napisałem. Wręcz przeciwnie stwierdziłem brak takiego zjawiska w klubie. Apelowałem o to, by przeczytać do końca i odnieść się do problemu, a nie do pojedynczych zdań. Przecież jak będziemy na siebie napadać, to w końcu nikt nie będzie chciał napisać czegokolwiek. Prześledźcie wątek od początku i zobaczcie ilu wypowiedziało się na temat, który brzmiał: czy chcesz założenie działu LPG?, a nie czy chcesz założenia instalacji LPG w samochodzie kolegów!!!, bo co komu do tego? Tym czasem większość powodowana emocjami, bóg jeden wie z dlaczego zinterpretowała to tak: Czy chcesz wprowadzenia zakazu montowania instalacji LPG w Mustangu. Paranoja!
Konkluzja w postaci równania Mustang + LPG = Burak/Dres trochę mnie przybiła, bo nie jestem jego autorem. Przypomnę, że w swojej wypowiedzi odnosiłem się do przyszłości.
Moje obawy dotyczyły faktu, czy Mustang nie podzieli losy Opla Calibry, i czy my w jakiś sposób nie możemy się pośrednio do tego dołożyć, Jak się nad tym zastanowić Calibra – zacne autko z czasów kiedy zjeżdżało z taśmy. Powiedziałbym produkt niszowy. Raczej niedostępny dla mas z uwagi na cenę. A teraz proszę na 100 samochodów 95 prowadzonych jest przez buraków. Dlaczego? Bo wśród nich powstała moda na to auto, które stało się bardzo dostępne. Ono po prostu świetnie wpisywało się w ich światopogląd.
Może zadam pytanie inaczej:
CZY KTOKOLWIEK Z WAS CHCIAŁBY STAĆ SIĘ POSIADACZEM OPLA CALIBRY?
To był dla mnie problem zasadniczy, a ideologię, że Mustang + LPG = buractwo, lub UBOGI = BURAK to już Wy do tego dorobiliście.
I przede wszystkim STRZAŁA nie wyzwałem nikogo BURAKIEM I DRESEM. Mam nadzieję, że się nie obraziłeś. Gratuluję ukończenia fajnej szkoły i dobrej roboty. Życzę Ci żeby było Cię stać na Aston Martina i to jak najszybciej. A przy okazji mam prośbę, żebyś tym razem (i następnym) dołożył wszelkich starań aby dobrze zrozumieć intencje autora wypowiedzi. Obniżenie emocji w tym pomaga. Czasem warto się na chłodno zastanowić nad tym co kto inny powiedział, zanim mu się przywali. Może zresztą jest w tym trochę mojej winy, bo piszę dość zawile i za dużo i może dłużej to trzeba trawić. Więc wybacz.
Mam nadzieję, że tym razem już nie przywalicie mi w łeb obuchem.
Z wyrazami szacunku nie zależnie od paliwa
Cyryl



kuczko
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
Model: V6 2005
Silnik: V6 4.0
Kolor: Srebrny
Kontakt:

Post autor: kuczko » 2009-05-25, 17:28

Cyryl pisze: CZY KTOKOLWIEK Z WAS CHCIAŁBY STAĆ SIĘ POSIADACZEM OPLA CALIBRY?
Pytasz o to właścicieli mustangów??? ;].

Gdyby mustangami jeździły same buraki, to nie znaczy, że nie chciałbym mieć tego samochodu - podoba mi się samochód, a nie goście którzy nim jeżdżą (wybaczcie ;p). Golfami też "same dresy jeżdżą", a kiedyś zastanawiałem się nad golfem, potem pomyślałem, że lepiej jakieś większe kombi, bo dużo jeżdżę na rowerze i mógłbym wozić sobie rower. Do tego fajnie jakby był diesel, żeby można było daleko jeździć za mała kasę. I jak już to stwierdziłem, to z ciekawości zajrzałem ile kosztuje Mustang, który mi się strasznie podobał, ale myślałem, że jest zupełnie poza moim zasięgiem. No i mam ;]
Ostatnio zmieniony 2009-05-25, 17:35 przez kuczko, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-25, 17:45

kuczko pisze:a kiedyś zastanawiałem się nad golfem, potem pomyślałem, że lepiej jakieś większe kombi, bo dużo jeżdżę na rowerze i mógłbym wozić sobie rower. Do tego fajnie jakby był diesel, żeby można było daleko jeździć za mała kasę. I jak już to stwierdziłem, to z ciekawości zajrzałem ile kosztuje Mustang, który mi się strasznie podobał, ale myślałem, że jest zupełnie poza moim zasięgiem. No i mam ;]
Sugerujesz, że ten Mustang, to zamiast tego combi większego od Golfa?
A rower na dachu Mustanga?



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1030
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-05-25, 18:40

andronik, przyznam, że mnie rozbawiłeś, ale to fakt, dałeś deczko ciała szydząc z innych. nikt Ci nie każe zakładać gazu, więc daj spokój tym, którzy chcą to robić. wybaczcie to, co teraz napiszę, ale mocniejsze i lepsze samochody kasztany różnej maści przerabiały tak, że szkoda gadać, a to jest tylko instalacja LPG, nic więcej. musisz zachowywać się jak bachor? co, nie dojrzałeś wystarczająco, żeby spokojnie przechodzić przez pewne tematy tylko musisz zachowywać się jak burak?! 25 lat minęło, ale mentalnością nadal jesteśmy w liceum? :kwasny: Szczeniactwo, ot co... a powinieneś przecież z racji swojej funkcji przykładem świecić.

kuczko, Cyryl, dajcie spokój, bo wdajecie się w bezsensowną rozmowę cofająca nas do ponownej awantury o damski siusiak, czyli o nic. Cyryl, zawsze można zamontować bagażnik na magnesy na dachu Mustanga, chociaż przyznam, że wyglądałoby to deczko... eee... dziwnie. :)


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-25, 20:42

Ja zostaję przy pantografie na dachu. Jest ciekawszy. :)



Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2009-05-25, 23:01

Cyryl,

Twoja pierwsza wypowiedz była w stylu LPG=Burak. Ja też ją tak odebrałem. I czytając ją drugi raz widzę to samo tzn. niby "żeby nie było buractwa, historia, elita, niższa cena" oraz "reasumując LPG=Burak".

Ja chciałem mieć Calibrę. 10 lat temu ale jako studenta nie było mnie stać. Nadal uwazam, że linia tego auta była rewolucyjna w 1992r. i nawet po 17 latach nieźle wygląda. Mam znajomych , którzy mieli Calibrę - normalni ludzie. Niestety wiekszość włascicieli Calibr jest "nie halo", za 5 lat to samo będzie z Mustangiem.

Sorry, prawda jest taka, że jeżeli chcesz mieć klub "elitarny" to musisz sobie kupić coś droższego np. Astona Martina DB9 (piękny! ; ) i wtedy chyba nikt tam nie założy LPG. A dresa w Astonie prędzej czy później i tak znajdziesz - zawsze jakiś na koce lub muzie zarobi kasę ; (

Cała idea Mustanga była taka, że był to (w latach 60-tych) samochód dla MAS tzn. każdy (kto przyoszczędził) mógł go kupić i mieć osiągi sportowych (nieosiagalnych dotychczas) coupe. I to jest piękne.

W PL kosztuje trochę dużo, ale jest osiągalny. Ale nie jest to Ferrari czy Aston. Troche pokory, to nie jest "złoty, niedotykalny fallus" tylko super auto dla fanatyków!

A do reszty postu to się zgadzam - fajnie by było żeby Mustang był bez buraków, złodziei, nawet bez LPG, a na drzewach rosły dolary ale tak niestety nie jest. :zdegustowany:

Do Adminów:

"halo, halo, tu Ziemia do Admina!!!" : ))

obudzcie się kochani, tylko ten 1 post o LPG w ciągu tygodnia spowodował 180 odpowiedzi i 4400 wyświetleń!! To rekord na Forum Mustanga!!!

Jeżeli nie byłby temat potrzebny to chyba by nie wywołał takiego olbrzymiego zainteresowania???

[ i tu, mam nadzieję, zapala się 'lampka' w mózgu : ]



Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-26, 09:10

Olaf pisze:Ja chciałem mieć Calibrę. 10 lat temu ale jako studenta nie było mnie stać. Nadal uwazam, że linia tego auta była rewolucyjna w 1992r. i nawet po 17 latach nieźle wygląda. Mam znajomych , którzy mieli Calibrę - normalni ludzie. Niestety wiekszość włascicieli Calibr jest "nie halo", za 5 lat to samo będzie z Mustangiem.
Teraz to już mnie załamałeś kompletnie. :zalamany: przytoczyłeś właśnioe kwintesencję mojej wypowiedzi, jako swoją, i dopisujesz bzdury, że ja pisałem coś innego.
Każdy ma prawo do własnej interpretacji, ale taka dowolność, która prowadzi do odwrotnych wniosków, to nadużycie. Dla tych, którzy po pierwszym poście na mnie napadli napisałem tłumaczenie w prostych żołnierskich słowach o co mi chodziło. Jak grochem o ścianę. Z przykrością stwierdzam, że w tym temacie rozsądek pozostał doleko w tyle za emocjami.
Żałuję, że cokolwiek napisałem.
I jeszcze jedno. Nie wiem czy zauważyłeś, że jeden z administratorów ugiął się pod naciskiem agitatorów LPG i założył dział "alternatywne źródła energii". Tu masz adres:
viewforum.php?f=48
Nie sądzę, żeby się rozwijał tak samo jak ta durna emocjonalna dyskusja.
Ostatnio zmieniony 2009-05-26, 09:20 przez Cyryl, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-26, 09:21

Dzięki Kaes. Ja 3*tak!



paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2009-05-26, 09:23

usuwam i zapominam :]


Bart

alfatech
Forumowicz
Posty: 341
Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
Model: 2005 DżiTi
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czrny XTRMNTR
Kontakt:

Post autor: alfatech » 2009-05-26, 10:29

Usuwać nie ma co ,ponieważ są tu zawarte mniej lub bardziej poważne argumenta za jak i przeciw montowaniu lpg ,na przyszłość jak znalazł dla osób rozważających tą sprawę. Zamknąć i owsze można ale poczekajmy i zobaczmy chociaż z ciekawości jaki będzie ostateczny wynik ankiety.
Olaf pisze:Jeżeli nie byłby temat potrzebny to chyba by nie wywołał takiego olbrzymiego zainteresowania???
gdybyś zechciał zauważyć również przeciwnicy się tu pojawiali i nawoływali żeby takiego działu nie robić :)


Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2009-05-26, 17:00

... tak, ale ponad połowa jest "za" : )

no wiem, ja też chciałbym żeby Mustang był jak Lotus, RR, czy Spiker ale niestety/stety LPG też czasem w Mustangach już jest. (u mnie nie).

Cyryl,
no to super, że mówimy o tym samym. Mnie zawsze wkurzało, jak ktoś mówil że Calibra to wieś bo Calibra to piękna sylwetka/design i to ja w niej widzę. A nie czerwone mordki współplemieńców... ; )))



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2009-05-26, 19:20

Cyryl pisze:Z przykrością stwierdzam, że moje obawy dotyczące braku zrozumienia mojej wypowiedzi potwierdziły się. Najbardziej zaskoczył mnie LIZZARD, bo po jego dotychczasowych wypowiedziach nie spodziewałem się tutaj takiej mijanki.
Ponieważ wywołałeś mnie do tablicy, czuję się zobligowany do odniesienia się w zakresie użytego przez Ciebie pojęcia "mijanka" stanowiącego swoistego rodzaju "zarzut" pod moim adresem, że niby nie zrozumiałem Twych intencji lub też celowo dokonałem błędnej interpretacji treści Twego postu.

Otóż, śpieszę donieść, iż nic bardziej błędnego niż zaskoczenie, spowodowane moim postem, nie mogło spotkać Ciebie, nad czym również głęboko ubolewam. Tu chylę czoła przed Tobą za dobre zdanie na temat mojej "wcześniejszej produkcji"...

Cyryl napisałeś takie zdanie, reasumujące w pewnym sensie treść całego Twego postu, mówiące o tym co nas, posiadaczy stangów może w przyszłości ( jeśli zostaną spełnione i jasno określone przez Ciebie przesłanki, m.inn. nie cytowaną tu przeze mnie było wprowadzanie rozbitych stangów za 50% wartości, co można określić mianem swoistej pauperyzacji Mustanga) czekać:
Cyryl pisze: Cyryl napisał/a:
Przy równoczesnym znacznym obniżeniu kosztów eksploatacji (przez popularyzację instalacji LPG) zostaje tylko czekać, aż Mustang zostanie ulubionym samochodem BURAKÓW i DRESÓW. Ciekawe, czy ktoś z Was podzieli ten pogląd?
Pozdrawiam Cyryl
Czy to jest Twoje zdanie? Mało tego, zadając na końcu pytanie, zapraszasz do ewentualnej dyskusji. I ja zabieram głos. Konkretny głos zbudowany na bazie Twej troski o los Mustanga (czytaj: obecnych właścicieli i członków elitarnego klubu). Mój głos jest oparty wyłącznie na tym co sam napisałeś. Nic mniej i nic więcej.

Popularyzacja instalacji LPG (to Twoje słowa) może, wg Ciebie, m.inn. przyczynić się do fatalnego w skutkach dla obecnych posiadaczy stanga, rozpowszechnienia wśród Dresów i Buraków (to też Twoje słowa) naszych ukochanych koników - powiało grozą - mniej więcej taki podtekst wypływał z Twojej wypowiedzi.

Postawiłeś pewną tezę i przedstawiłeś domniemane dowody.
I z tym się nie zgodziłem, co też byłem uprzejmy zamieścić w swojej odpowiedzi.

Wobec powyższego, stawianie "zarzutu" o braku zrozumienia, czy też jakiejś "mijanki" (tego nie rozumiem i prosiłbym o wyjaśnienie, jeśli masz ochotę) uważam za bezpodstawne pod moim adresem.

I piszę zupełnie bez emocji, a mam pewne obawy, iż po Twojej stronie ich nie brakuje ;)

Z wyrazami szacunku,
LIZZARD
Załączniki

[Rozszerzenie gif zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]



Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Awatar użytkownika
Cyryl
Stowarzyszenie MKP
Posty: 106
Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
Model: GT Premium 2007
Silnik: V8 4.6
Kolor: Mineral Grey

Post autor: Cyryl » 2009-05-27, 13:19

Drogi LIZZARDZIE.
Wydaje mi się, że mocno zboczyliśmy z tematu wątku. Mam wrażenie, że napisałem już dużo, może nawet za dużo, ale spieszę z wyjaśnieniami.
Otóż przesłanie mojej wypowiedzi było takie: Obawiam się, że Mustang S197 może podzielić losy Opla Calibry i stać się ulubionym autem pewnych grup społecznych, a my niektórymi działaniami możemy ten proces przybliżyć lub przyspieszyć poprzez zwiększenie jego dostępności. I wydawało mi się to jednoznaczne. Ty nawet dałeś dowód temu, że zrozumiałeś to prawidłowo pisząc:

Prawdziwy dres czy burak zawsze takim pozostanie i jeśli nawet chwilowo stanie się posiadaczem stanga to natychmiast kumple jego wybiją mu go z głowy, mówiąc, że jest burakiem jeżdżąc takim autem dla RedNeck'ów . Nie do zniesienia na dłuższą chwilę...
Mentalnie tylko 3 marki królują w tamtej społeczności


Sprawiłeś mi tym podwójną radość, gdyż po pierwsze zabrałeś głos w dyskusji, a ja uważam (w odróżnieniu od wielu osób wypowiadających się w tym temacie), że fajni są ci, którzy mają coś do powiedzenia , a nie tylko ci, którzy się ze mną zgadzają. Po drugie dlatego, że się ze mną nie zgodziłeś, podając godne Twego pióra uzasadnienie. Nie przekonałeś mnie co prawda, ale udało Ci się skutecznie obniżyć poziom moich rozterek.
I tu koniec pochwał, bo one wszystkie dotyczą kilku zdań, które powinny się tam znaleźć.
Zarówno wstępem zawierającym równanie – Twojego autorstwa, jak i zakończeniem zawierającym nieszczęśliwe retoryczne pytanie zrobiłeś mi krzywdę, bo stanowiło ono Twój wniosek z mojej wypowiedzi. W istocie była to Twoja swobodna wariacja na temat, ale posunąłeś się o wiele za daleko, co zupełnie zdeformowało sens . I to właśnie miałem na myśli pisząc o tym, że błędnie zinterpretowałeś moje intencje.
Zważ teraz skutki – w wyniku Twojego wniosku lub za jego pomocą – Strzała poczuł się wyzwany przeze mnie Dresem ( kolejne nieporozumienie, gdyż odnosiłem się do przyszłości modelu S197, a on ujeżdża mustanga teraz i nie tego) a Olaf również uległ tej sugestii. Potem jednak stanął po mojej stronie podzielił moje obawy w 100% a nawet w 200, bo podał konkretną datę stwierdzając:
Ja chciałem mieć Calibrę. 10 lat temu ale jako studenta nie było mnie stać. Nadal uwazam, że linia tego auta była rewolucyjna w 1992r. i nawet po 17 latach nieźle wygląda. Mam znajomych , którzy mieli Calibrę - normalni ludzie. Niestety wiekszość włascicieli Calibr jest "nie halo", za 5 lat to samo będzie z Mustangiem.

W efekcie cała dyskusja wywołana przeze mnie zeszła na manowce, do czego zresztą od początku zmierzał cały wątek. Jak zapewne zauważyłeś, co podkreśliłem również w swojej późniejszej wypowiedzi zdecydowana większość postów dotyczyła innego tematu niż założony przez Alfatecha i to za sprawą właśnie nadinterpretacji podobnych do tych które poczyniłeś.
Nie chciałbym zaśmiecać wątku przez prowadzenie dalszej szermierki słownej, ale na poparcie mojej tezy dotyczącej nie tylko Twoich nadinterpretacji mógłbym wyprowadzić twierdzenie iż jesteś megalomanem, bo szanujesz wyłącznie swoich pochlebców. I byłoby to znacznie bardziej uprawnione twierdzenie niż wyprowadzone przez Ciebie równanie, gdyż wynika wprost i jednoznacznie z przytoczonego zdania
Tu chylę czoła przed Tobą za dobre zdanie na temat mojej "wcześniejszej produkcji"...,
bo przecież chylić czoła znaczy oddawać szacunek. Domniemuję jednak, że po prostu chciałeś tego zwrotu użyć w znaczeniu „dziękuję”, więc uważam, że megalomanem nie jesteś.
Nie jest moją intencją prowadzenie dalszej dyskusji, ale pozostaję do Twojej dyspozycji.
Niezależnie od tego zapraszam na piwo. Masz niedaleko. :zdrowko:

Z poważaniem
Cyryl



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2009-05-27, 13:40

Cyryl pisze: Nie jest moją intencją prowadzenie dalszej dyskusji, ale pozostaję do Twojej dyspozycji.
Z poważaniem
Cyryl
Dziękując za odniesienie się do mojej korespondencji w temacie, uważam dyskusję za zakończoną.
Swoją dyspozycję, również pozostawiam Tobie wyrażając nadzieję na obopólne ich (dyspozycji w sensie) wykorzystanie przy okazji omawiania face2face alternatywnych źródeł energii, np. Jacka Danielsa ;)
Pozdrawiam,
LIZZARD


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Zablokowany

Wróć do „Garaż”