Głównie chodzi mi o to, czy jest możliwość sprowadzenia takiego cuda na "zabytek"?
Obawiam się że Konserwator Zabytków może nie uznać takiego auta jako zabytek, gdyż nie będzie posiadał oryginalnego np. zawieszenia, wyposażenia wnętrza czy silnika...
Sprowadzenie jako normalne auto, nie dość że generuje wysoki koszt, to dodatkowo będzie problem z zarejestrowaniem - homologacje i inne bzdury prawne autorstwa polskiego rządu (celowo z małej litery
