Ja jakoś miałem szczęście do celników, że nigdy nic nie zgineło, i w miarę szybko przychodziło....
ale numer zobaczyłem na cle: czekam w okienku, jakaś paniusia wypisuje kwity a 1,5 metra za nią na słupie wielkimi literami napisane jest: "Hasła do serwerów rządowych .... "

I tam z 15 haseł do różnych serwerów podanych.... szkoda, mogłem poprosić o kartę i gługopis to bym sobie spisał ; )))