Otóż po dłuższej obserwacji poczynań Olicars ( http://www.facebook.com/olicarsdetailing" onclick="window.open(this.href);return false; ) zdecydowałem się na powierzenie im swojego Konia.
Nie będę się zbytnio rozpisywał ( zdjęcia powiedzą o wiele więcej ) - pojechałem na pełen pakiet ( Wnętrze + zewnętrze

Zastanawiacie się jaki efekt? Efekt taki, że "własnego konia bym nie poznał" ( oczywiście dopóki ktoś nie powiedział mi, że on jest mój

Przed zdjęciami jeszcze jedna rzecz. Jeżeli chcecie aby ktokolwiek zadbał o Waszego Mustanga - tylko tutaj... Warto i pół Polski przejechać dla tego efektu!!
Mustang V6 rok 2005 po zabiegach prezentuje się tak !!



















P.S Nie jestem samolubem. Z właścicielem załatwiłem RABAT DLA KAŻDEGO MUSTANGA, KTÓRY ICH ODWIEDZI! Powołajcie się na Darka z niebieskiego konia i tyle
