Kod: Zaznacz cały
http://www.mustangsunlimited.com/itemdy00.asp?T1=BA55A+01
1. kupić inny gaźnik np. z ssaniem ręcznym / elektrycznym - drogie !
2. modyfikować kolektor wstawiając podobną przelotkę - pojawiłoby się tłumienie spalin...
3. rzeźbić coś innego...
Wybrałem opcję 3 i tak:
1. na jednej z rur kolektora założyłem rurę o większej średnicy z zaślepionymi końcami. Stworzyło to jakby komorę powietrzną w której następuje ogrzanie.
2. od strony silnika wykonałem nacięcie tej komory i wstawiłem siatkę filtracyjną - to dla fizyki aby ciepło szło ku górze.
3. na górze komory wykonałem wylot do którego podłączyłem rurkę z gaźnika.
Rozwiązanie działa

Co nie działało:
1. owijanie rurki miedzianej na rurze kolektora - chyba w chłodne dni miedź za szybko się wychładzała i ssanie było ciągle załączone,
2. zaślepienie powyższej rurki,
3. komora bez dopływu powietrza - brak chyba zjawiska przemieszczania się ogrzanego powietrza do gaźnika
Zdjęcia nie mam ale jak zrobię to dodam

Jakie są plusy wymiany kolektora i usunięcia problemu:
1. cieszę się pięknym dźwiękiem 3 x 3 brzmi to jak silnik V
2. instalacja wydechowa jest bardziej optymalna
3. 2 x wydech cherrybom robi swoje