Witam,
dopiero co kupiłam Mustanga II z 78r, jest do kapitalnego remontu. Czy ktoś może mi dać namiary na sprawdzonego blacharza - lakiernika.
Zależy mi na solidnie wykonanej pracy, a boję się, że mogę trafić na partacza' Zdaję sobie sprawę, że remont będzie dość kosztowny. Liczę jednak, na przyzwoitą kwotę.
Pochodzę z woj. opolskiego, ale to nie istotne w jakiej części Polski będzie autko odrestaurowywane, ważne aby warsztat był godny polecenia.
Może ktoś mi powiedzieć również ile średnio kosztuje:
piaskowanie
szpachlowanie
spawanie
lakierowanie, chodzi mi o całe nadwozie
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Renowacja
Moderatorzy: stang232, celibad
- Rezor
- Forumowicz
- Posty: 1622
- Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
- Model: SN95 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Niebieski
Re: Renowacja
Hej,
Jeśli chodzi o ceny to po pierwsze zależy czy przywieziesz wszystko sama w częściach czy zlecisz komuś demontaż
Piaskowanie w łodzi jak się orientowałem od 800 do 1200zł tego raczej nie da się spartaczyć Ja się zastanawiam czy nie kupić pistoletu do sprężarki i samemu się pobawić
szpachlowanie... To zależy co masz do zrobienia. Ogólnie jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek szpachli bo:
1. Dobrze położona na słabo zaimpregnowaną blachę maskuje ogniska rdzy
2. Słabo położona potrafi się szybko kruszyć
3. I tak po pewnym czasie pęka
Jak element nie nadaje się do prostowania to lepiej kupić nowy.
Spawanie również zależy co. Mi rurke EGR chcą spawać za 100zł w górę bo kwasówka. A za przespawanie pasa przedniego (ktoś go wg mnie wspawał za daleko do przodu) 120zł z zaimpregnowaniem
Lakierowanie zależy od metody. Za "profeske" proszkowo możesz zapłacić nawet 5 tysięcy. Zwykłe natryskowe możesz mieć zrobione za 1500zł zwykłym akrylem (żaden metalik czy perła)
Jeśli chodzi o ceny to po pierwsze zależy czy przywieziesz wszystko sama w częściach czy zlecisz komuś demontaż
Piaskowanie w łodzi jak się orientowałem od 800 do 1200zł tego raczej nie da się spartaczyć Ja się zastanawiam czy nie kupić pistoletu do sprężarki i samemu się pobawić
szpachlowanie... To zależy co masz do zrobienia. Ogólnie jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek szpachli bo:
1. Dobrze położona na słabo zaimpregnowaną blachę maskuje ogniska rdzy
2. Słabo położona potrafi się szybko kruszyć
3. I tak po pewnym czasie pęka
Jak element nie nadaje się do prostowania to lepiej kupić nowy.
Spawanie również zależy co. Mi rurke EGR chcą spawać za 100zł w górę bo kwasówka. A za przespawanie pasa przedniego (ktoś go wg mnie wspawał za daleko do przodu) 120zł z zaimpregnowaniem
Lakierowanie zależy od metody. Za "profeske" proszkowo możesz zapłacić nawet 5 tysięcy. Zwykłe natryskowe możesz mieć zrobione za 1500zł zwykłym akrylem (żaden metalik czy perła)
Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać
Re: Renowacja
Witam,
dziękuję za szybką odpowiedź.
Domyślam się, że samemu jest lepiej rozebrać auto na części pierwsze choćby patrząc pod kątem finansowym. Niestety ja nie mam czasu i miejsca oraz takiej wiedzy aby się zająć osobiście Mustangiem. Jeśli chodzi o szpachlowanie to niestety w moim aucie się tego nie uniknie, jest nieco zjedzone przez rdzę. Również będzie trzeba wymienić częściowo trochę blachy, także spawanie jest również nieuniknione
Czy ktoś jeszcze może mi podać adresy firm, które fachowo zajęły by się moim autkiem? Mam na myśli załatanie kilku dziur, no i dobry lakiernik też by się sprzydał...
Czekam na pomoc z Waszej strony.
Pozdrawiam
dziękuję za szybką odpowiedź.
Domyślam się, że samemu jest lepiej rozebrać auto na części pierwsze choćby patrząc pod kątem finansowym. Niestety ja nie mam czasu i miejsca oraz takiej wiedzy aby się zająć osobiście Mustangiem. Jeśli chodzi o szpachlowanie to niestety w moim aucie się tego nie uniknie, jest nieco zjedzone przez rdzę. Również będzie trzeba wymienić częściowo trochę blachy, także spawanie jest również nieuniknione
Czy ktoś jeszcze może mi podać adresy firm, które fachowo zajęły by się moim autkiem? Mam na myśli załatanie kilku dziur, no i dobry lakiernik też by się sprzydał...
Czekam na pomoc z Waszej strony.
Pozdrawiam
Re: Renowacja
Witam. Jestem tu nowy wiec wybaczcie jezeli nie napisalem tego watku tu gdzie trzeba. Mam pewien problem. Ale od poczatku. Podobaja mi sie mustangi ale nie tylko pierwsza generacja a rowniez druga. Znalazlem w fajnym stanie wizualnym tj odmalowany, bez rdzy, tapicerka w srodku praktycznie jak nowa. Niestety pojawil sie problem po odpaleniu. Auto stalo 5 lat nieodpalane i po odpaleniu dymi na niebiesko. Uszczelka wydaje sie ok bo w plynie nie ma oleju. Wychodzi to ze o pierscienie. No i wlasnie jest problem. gdzie w Polsce moge kupic czesci do mustanga II generacji? Chodzi mi o firme ktora nawet sciaga ze stanow takie rzeczy. Kurcze nawet napalilem sie na to auto i sadzilem ze czesci sa dostepne tak jak do pierwszej generacji a tu lipa. W ciagu tygodnia mam czas na podjecie decyzji (po auto pojechalem az do Belgii). Tak nawiasem mowiac to ciekawa wersja: europejska 79tys przebiegu. Predkosciomierz i licznik w kilometrach, skrzynia manualna, wspomaganie i szyberdach.
- veeefour
- Forumowicz
- Posty: 1578
- Rejestracja: 2016-02-25, 18:48
- Model: 2015 GT Fastback US
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Race red AT
- Kontakt:
Re: Renowacja
Do takiego piaskowania(zeby efektywnie robic budy) trzba kompresora srubowego przynajmniej 35-40kW a takiego przylacza elektrycznego to nawet ja nie mam.Rezor pisze:Hej,
Piaskowanie w łodzi jak się orientowałem od 800 do 1200zł tego raczej nie da się spartaczyć Ja się zastanawiam czy nie kupić pistoletu do sprężarki i samemu się pobawić
Dlatego czesto sie kupuje mobilne kompresory srubowe spalinowe - taka uzywka to z 20 tys PLN...nie, nie pobawisz sie...
- Avantgarde
- Forumowicz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2016-12-13, 00:28
- Model: Po prostu Mustang ;)
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Mineral Grey
Re: Renowacja
Jeśli chodzi o pierścienie to narazie nie panikuj kolego. Często jest to przyczyna zapieczenia dlatego że stał tyle czasu. Możesz wlać nafty do cylindrów przez otwór świec i niech postoi ze 2 dni tak, wkręć nowe świece, zmień olej i zobacz jak będzie chodził. Ostatnio miałem takie jazdy z silnikiem w motocyklu. Jeśli pierścienie naprawdę będą szmelc to nie musisz się męczyć z ich szukaniem bo istnieje wiele firm które remontują silniki i mogą dopasować ci pierścienie od innego auta.
- Avantgarde
- Forumowicz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2016-12-13, 00:28
- Model: Po prostu Mustang ;)
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Mineral Grey
Re: Renowacja
Panowie, szkoda życia na takie spory. Każdy chciał pomóc i to jest ważne. Wypijcie kiedyś piwko na spocie i będzie git. Pozdrawiam ;D