"Ciężki" rozrusznik

Moderatorzy: stang232, celibad, Rezor

ODPOWIEDZ
rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

"Ciężki" rozrusznik

Post autor: rysik » 2012-11-19, 18:01

Cześć wszystkim.

Jak w temacie - czasem ciężko ma zakręcić, jakby był słaby akumulator - ledwo może karęcić. Jest takie eeee... i wkońcu obrót wału, potem jak nie załapie to znowu to samo. Najczęściej wtedy za tym drugim czy trzecim razem zapala. Ale czasem kręci normalnie - bez oporów - i to po dwa razy - jak za pierwszym (3-4 sek) nie może zapalić to za drugim pali na dotyk.
Nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły.

Czy to jest coś z elektryką, np. słaba masa, czy może problem z silnikiem - na poziomie wału i tłoków z pierścieniami? (w zasadzie to może być wszystko co z tym powiązane poprzez pasek i łańcuch rozrządu....)
Pytam, bo może przypadłość dość znana. Bo jak coś z masą to nie bardzo jarzę jak szukać - bo niby jest, ale słaba...


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

Awatar użytkownika
celibad
Forumowicz
Posty: 1232
Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
Model: GT 2015
Silnik: V8 5.0
Kolor: yellow triple
Kontakt:

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: celibad » 2012-11-19, 18:51

Rysik , albo masz faktycznie gdzieś słabą mase , albo rozrusznik ma padnięte tulejki ewentualnie uszkodzony wirnik i w zaleznosci jak stanie tak potem zaczyna kręcić ....


"najlepszym lekiem na wszystkie problemy jest zwykła woda. dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął"

Jak mam czas to leże i odpoczywam, a jak nie mam czasu to tylko leże.

ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
tomas
Stowarzyszenie MKP
Posty: 265
Rejestracja: 2011-02-13, 22:57
Model: coupe i convertible
Silnik: inny V8
Kolor: czerwone coupe 66, granatowe conv. 66,czarne conv. GT 07

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: tomas » 2012-11-19, 20:38

rysik pisze:Cześć wszystkim.

Jak w temacie - czasem ciężko ma zakręcić, jakby był słaby akumulator - ledwo może karęcić. Jest takie eeee... i wkońcu obrót wału, potem jak nie załapie to znowu to samo. Najczęściej wtedy za tym drugim czy trzecim razem zapala. Ale czasem kręci normalnie - bez oporów - i to po dwa razy - jak za pierwszym (3-4 sek) nie może zapalić to za drugim pali na dotyk.
Nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły.

Czy to jest coś z elektryką, np. słaba masa, czy może problem z silnikiem - na poziomie wału i tłoków z pierścieniami? (w zasadzie to może być wszystko co z tym powiązane poprzez pasek i łańcuch rozrządu....)
Pytam, bo może przypadłość dość znana. Bo jak coś z masą to nie bardzo jarzę jak szukać - bo niby jest, ale słaba...
Ja miałem identyczne objawy w mustangu 66r (silnik 302)
okazało się że zapłon był za wczesny . Mechanik to stwierdził zanim odpaliłem. Cofną zapłon i teraz pali idealnie



ironfan
Młodszy Forumowicz
Posty: 56
Rejestracja: 2010-10-02, 22:33
Model: 1999 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: electric green

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: ironfan » 2012-11-19, 21:36

Mialem podobnie u siebie, wymienilem rozrusznik itd nic nie pomagalo ... a naprawilo sie dopiero jak gruby kabel z dodatkowa masa podpialem do bloku



rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rysik » 2012-11-19, 22:59

Hmm, hmm... masa, może masa bo mi też deska przygasa w tych ciężkich momentach. Zrobię "zmasowaną" prowizorkę (najszybsza diagnoza) to zobaczę i dam znać czy to właśnie to.

... gorzej jak nie i trzeba będzie do tych tulejek zajrzeć ;)


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

Awatar użytkownika
rzabsky
Forumowicz
Posty: 566
Rejestracja: 2011-12-13, 23:47
Silnik: V6 4.0
Kolor: Mineral Grey

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rzabsky » 2012-11-20, 00:09

rysik, jak Ci deska przygasa to rozrusznik jest raczej OK. Siada Ci napięcie w całym układzie

1. Weź miernik i zmierz napięcie na akumulatorze w stanie spoczynku oraz podczas rozruchu. Napisz do jakiej wartości spada podczas rozruchu.
2. Sprawdź klemy - przeczyść z osadu jeśli jest, dokręć.
3. Podładuj akumulator prostownikiem na całą noc i spróbuj odpalić.
4. Sprawdź poziom elektrolitu w celach - zrób fotę i wklej.

Powodzenia.



Napisz czy kręci normalnie. Albo weź inny akumulator na podmiankę i sprawdź.



rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rysik » 2012-11-20, 15:22

rzabsky pisze:rysik, jak Ci deska przygasa to rozrusznik jest raczej OK. Siada Ci napięcie w całym układzie

1. Weź miernik i zmierz napięcie na akumulatorze w stanie spoczynku oraz podczas rozruchu. Napisz do jakiej wartości spada podczas rozruchu.
2. Sprawdź klemy - przeczyść z osadu jeśli jest, dokręć.
3. Podładuj akumulator prostownikiem na całą noc i spróbuj odpalić.
4. Sprawdź poziom elektrolitu w celach - zrób fotę i wklej.

Powodzenia.

Napisz czy kręci normalnie. Albo weź inny akumulator na podmiankę i sprawdź.
Ostatnio bawię się w sprawdzanie błędów kompa i latam po samochodzie z miernikiem i czasem machnę na aku żeby sprawdzić czy miernik dobry i napięcie trzyma 12 z hakiem. Jak parę dni nie ruszałem (3-5) i nic wewnątrz nie było podpięte to jeszcze kręcił. A jak parę razy mi padł bo coś zostawiłem włączone (nie radio) albo dzieciaki mi wlazły i ucztowały (to innym razem) to potem ładowałem - nie mógł zakręcić.
Ale co do czyszczenia klem, stanu napięcia podczas kręcenia i poziomu elektrolitu - żadnej z tych rzeczy nie sprawdzałem, więc może...
Dam znać i oczywiście zdjęciami udokumentuję.


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rysik » 2012-11-23, 16:14

Może i w aku jest za mało elektrolitu. W środkowych widać powierzchnię płynu ale w skrajnych już nie bardzo.
to od lewej:
2012-11-23 10.13.49-1.jpg
2012-11-23 10.14.57-1.jpg
a to z przeciwnej strony
2012-11-23 10.15.28-1.jpg
Doleje wody dest. i zobacze co się dzieje.
Swoją drogą pogrzebałem przy regulacji wolnych obrotów i jestem pod własnym wrażeniem :)
Ale to w osobnym już trwającym wątku.


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

Awatar użytkownika
rzabsky
Forumowicz
Posty: 566
Rejestracja: 2011-12-13, 23:47
Silnik: V6 4.0
Kolor: Mineral Grey

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rzabsky » 2012-11-24, 23:18

hm.... na zdjęciach widać, ze w kilku celkach masz sucho. Dolej wody destylowanej ale nie za dużo. Woda musi zakryć blaszki i na tym koniec. Jak przelejesz to też niedobrze.

P.S. tak na przyszłość - gwałtowne rozładowanie akumulatora dużym prądem, np poprzez pozostawienie na światłach powoduje w nim trwałe nieodrwacalne zmiany. Innymi słowy wykańcza go. Trzeba więc pilnować dzieciaków i żony, żeby pamiętali o wyłączaniu świateł ;)



rysik
Młodszy Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 2011-09-02, 12:47

Re: "Ciężki" rozrusznik

Post autor: rysik » 2012-12-14, 18:41

Dzięki - już od jakiegoś czasu ich pilnuję :D

Jeździłem po mieście i kilka razy gasiłem i odpalałem. W końcu za 3 razem nie chciał nawet "chechnąć" - tylko pykał jakby był rozładowany. Przyjechał brat renówką i podpieliśmy kabelkami jego malutki akumulator - w życiu mi tak pięknie nie zakręcił, a załapał - jak to się mówi - na dotyk.
Wróciłem do domu, wziąłem destylowaną (wodę - żeby sobie ktoś źle nie skojarzył) i podolewałem. I od tamtej pory kręci super, bez żadnych jąknięć. Choć i tak pewnie aku do wymiany (pojęcia nie mam ile ma lat).
Problem uważam za rozwiązany.


był: Mustang Fox GT 5.0 V8 '88
jest: substytut: Probe I 2.2 Turbo '92
będzie: na bank V8

ODPOWIEDZ

Wróć do „III Generacja (1979-1993)”