Szkoła Jazdy w Kielcach
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Super impreza! Dzięki Alustar za pomysł i organizację. Mój stary koń też był szczęśliwy że mogł się trochę poślizgać na torze. Bałem się, że będę zamykał stawkę w próbach czasowych więc na koniec miałem kolejne miłe zaskoczenie;)
Myślę, że jesteśmy już gotowi na to, żeby stworzyć stały cykl imprez pod tytułem: Puchar Mustanga, najlepiej 2-3 imprezy w ciąguy sezonu, w różnych miejscach: Tor Kielce/Poznań/Ułęż..
Co o tym sądzicie?
Myślę, że jesteśmy już gotowi na to, żeby stworzyć stały cykl imprez pod tytułem: Puchar Mustanga, najlepiej 2-3 imprezy w ciąguy sezonu, w różnych miejscach: Tor Kielce/Poznań/Ułęż..
Co o tym sądzicie?
muarah
- mrjackson
- Forumowicz
- Posty: 322
- Rejestracja: 2010-03-26, 17:42
- Model: GT 05 +Kompressor
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Tungsten grey + Carbon
- Kontakt:
Mega Juice! Ja jestem całym sercem za !muarah pisze:Super impreza! Dzięki Alustar za pomysł i organizację. Mój stary koń też był szczęśliwy że mogł się trochę poślizgać na torze. Bałem się, że będę zamykał stawkę w próbach czasowych więc na koniec miałem kolejne miłe zaskoczenie;)
Myślę, że jesteśmy już gotowi na to, żeby stworzyć stały cykl imprez pod tytułem: Puchar Mustanga, najlepiej 2-3 imprezy w ciąguy sezonu, w różnych miejscach: Tor Kielce/Poznań/Ułęż..
Co o tym sądzicie?
- Cyryl
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 106
- Rejestracja: 2008-11-11, 23:06
- Model: GT Premium 2007
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Mineral Grey
RedHornet, przestań sobie zatruwać życie. Widziałem twoje ewolucje w lusterku, bo jechałem przed Tobą i byłem właśnie na prostej startowej, jak kręciłeś swego bąka. Powiem Ci, że skutki były mniejsze niż się spodziewałem, głównie dzięki temu, że trafiłeś w sam środek między słupkami. I tego trafienia Ci serdecznie gratuluję, bo jak już walić w coś, to trzeba wiedzieć w które miejsce!
Druga sprawa: Tyle kasy wpakowałeś w swoją furkę, że o tej rurce, zderzaku i pomalowaniu błonika zapomnisz w momencie. Na koniec i tak będziesz miał najfajniej zrobionego GT konika!
Druga sprawa: Tyle kasy wpakowałeś w swoją furkę, że o tej rurce, zderzaku i pomalowaniu błonika zapomnisz w momencie. Na koniec i tak będziesz miał najfajniej zrobionego GT konika!
Spoko już mi przeszłoCyryl pisze:RedHornet, przestań sobie zatruwać życie. Widziałem twoje ewolucje w lusterku, bo jechałem przed Tobą i byłem właśnie na prostej startowej, jak kręciłeś swego bąka. Powiem Ci, że skutki były mniejsze niż się spodziewałem, głównie dzięki temu, że trafiłeś w sam środek między słupkami. I tego trafienia Ci serdecznie gratuluję, bo jak już walić w coś, to trzeba wiedzieć w które miejsce!
Druga sprawa: Tyle kasy wpakowałeś w swoją furkę, że o tej rurce, zderzaku i pomalowaniu błonika zapomnisz w momencie. Na koniec i tak będziesz miał najfajniej zrobionego GT konika!
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2279
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
no zeby nie zwichniety nadgarstek i kciuk to bym poszedł do ataku ale woda była zajebiscie mokra idealna na kaca szkoda ze tak szybko to zleciało, bo było superkaes pisze: a basen faktycznie wymiatał. tylko Koral na bramce jest za dobry
jak to nie było probnego? ja wlasnie taki wykonałem,a potem sie dowiedzialem ze wiecej nie bedzie no ale i tak drugi jakby był jechalbym spokojnie bo nie chcialem miec zepsutego humoru jak Redhornet,no ale rzeczywiscie moglem sie sprezyc na starcie i nie wystartowac 2sek po kiwnieciu reka, tym razem moje RT bylo jak po dwoch piwachtomec pisze: Szkoda tylko że te ostatnie próby na czas były tak w pośpiechu zrobione i bez przejazdu próbnego, o którym była mowa wcześniej
ogolnie szkolenie super, nie wiem czy mnei cos nauczylo,bo i tak jezdzilem jak mi intuicja podpowiadala ,szkoda mi było auta, nie chcialem piszczacych klockow hamulcowych wiec ich malo uzywalem, bardziej nastawilem sie na jazde bokami i drift(mialem taka nadzieje ze bedzie łuk na płycie poslizgowej) ,szkoda ze nie umialem sie wyluzowac i wyrzucic strach przez uszkodzeniem auta bo jazda po torze mnei troszke meczyła zamiast sprawiac frajde-lepsza bym mial jezdzac cudzym autem z pozwoleniem poobijania
widac jestem jedyny ktory ma takie odczucia, ja nie moglem sie doczekac wieczornej imprezy i konca szkolenia ktore koniec koncem mnie tak zmeczylo ze usnałem z Ania i zjawilismy sie na grillu dopiero przed 23 ale i tak nadrobilem stracony czas
to z kim sie tak scigales, jak jechales ze mna to chyba nie mielismy pow 200? tam były fotoradaryRAFAŁ pisze:Wielkie dzięki WSZYSTKIM za spotkanie ,miłą imprezę ,basen,tor, ściganie się przed miastem (240 km/h)
no Anie tez, po kilku przejazdach ze mna źle sie jej zrobilo i powiedziala ze zdecydowanie woli jeździc z Rafałem który tak nie szaleje a mi sie tam podobało,no ale tez bałem sie o auto-kurcze chyba kupie jakas 20letnia bmw3 na takie szkolenia i jazde na granicy przyczepnosciDakota pisze: Mnie najbardziej wystraszyła pierwsza próba "leśna". Te przegięte zakręty to jakaś masakra.
ogolnie impreza super, mimo strachu o auto pisze sie na nastepna taka impreze,tylko teraz juz załoze porzadne opony na tył bo te zimowki co mam nadaja sie tylko do palenia gumy
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 864
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
kaes pisze: I próba:
1. Dr Killer, V6 2002 40,28
2. Alustar GT500 2008 40,51
3. Nowacek007 Seat 40,74
4. Deftronic GTR 41,71
5. Stachu_xjr GT 05+ 42,07
6. Challenger 42,14
7. Madasek Shelby GT 05+ 42,36
8. Masacrator GT 05+ 42,58
9. Celibad V6 05+ 43,46
10. WSC 1P77 Astra 43,57
11. WA 27091 Mondeo 44,12
12. Max V6 05+ 44,48
13. Muarah 1970 44,50
14.Yogibaboo V6 2007 44,52
15. Kaes V6 2007 44,70
16. Koral GT 05+ 44,72
17. Horse V6 05+ 44,76
18. RAFAŁ GT 4gen 44,90
19. Red Hornet GT 05+ 45,33
20. Stang V6 4gen 45,37
21. Mrjackson GT 05+ 45,41
22. DW 101KV 45,68
23. Maciek Passat 45,72
24. Cyryl 46,32
25. Tomec Shelby GT 05+ 46,45
27. Hans 48,12
II próba:
1. Nowacek007 Seat 66,02
2. Dr Killer, V6 2002 67,64
3. Stachu_xjr GT 05+ 67,80
4. Alustar GT500 2008 69,20
5. Deftronic GTR 69,36
6. Muarah 1970 69,80
7. Masacrator 05+ GT 70,90
8. Madasek Shelby GT 05+ 71,65
9. WSC 1P77 Astra 71,84
10. Max V6 05+ 72,60
11. Horse V6 05+ 73,26
12. Challenger 74,00
13. Celibad V6 05+ 74,28
14. Stang V6 4gen 74,54
15. Kaes V6 2007 74,90
16. Mrjackson GT 05+ 75,10
17. Tomec Shelby GT 05+ 75,24
18. Maciek Passat 75,30
19. Cyryl 75,80
20. Red Hornet GT 05+ 76,40
21. DW 101KV 78,02
22. Hans 78,69
23. Yogibaboo V6 2007 78,88
24. SG 24619 80,42
25. RAFAŁ GT 4gen 90,78
26. WA 27091 Mondeo 97,20
Koral GT 05+ nie jechał
Suma:
1. Nowacek007 Seat 106,76
2. Dr Killer, V6 2002 107,92
3. Alustar GT500 2008 109,71
4. Stachu_xjr GT 05+ 109,87
5. Deftronic GTR 111,07
6. Masacrator 05+ GT 113,48
7. Madasek Shelby GT 05+ 114,01
8. Muarah 1970 114,30
9. WSC 1P77 Astra 115,41
10. Challenger 116,14
11. Max V6 05+ 117,08
12. Celibad V6 05+ 117,74
13. Horse V6 05+ 118,02
14. Kaes V6 2007 119,60
15. Stang V6 4gen 119,91
16. Mrjackson GT 05+ 120,51
17. Maciek Passat 121,02
18. Tomec Shelby GT 05+ 121,69
19. Red Hornet GT 05+ 121,73
20. Cyryl 122,12
21. Yogibaboo V6 2007 123,40
22. DW 101KV 123,70
23. Hans 126,81
24. SG 24619 128,08
25. RAFAŁ GT 4gen 135,68
26. WA 27091 Mondeo 141,32
Koral GT 05+
Teraz widzę że czasy czołówki niemal jak w F1 na setne sekundy jak by były dłuższe proste to bym był ledwo w 15...
- Stachu_xjr
- Forumowicz
- Posty: 1285
- Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 864
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
pierwsze słyszę o takiej filozofii... po prostu z większą prędkością w chodził w zakręt co jest logicznie że bardziej będzie go bujaćkoral pisze:po załączonym foto widac ze moj GT dobrze trzymał sie zakretow, wiec słaby czas to tylko wina kiepskiego ociezałego kierowcy skoro auta ktore mocno bujały sie na tych samych zakretach mialy lepsze czasy obiecuje poprawe i do nastepnego razu
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2387
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
- Koral
- Forumowicz
- Posty: 2279
- Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
- Model: GT CS8 +500HP
- Silnik: V8 4.6
- Kontakt:
no ja załozyłem ze z ta sama bo czasy mielismy podobne mimo ze ja zaspalem na starcie nie wiedzac ze jest na czas uwierz killer ze moj GT jest bardzo sztywny, jak dla mnei duzo za sztywny i dlatego nie chce zakladac felg 20" bo juz na 18stkach czuc bardzo polskie dziurydr.killer pisze: pierwsze słyszę o takiej filozofii... po prostu z większą prędkością w chodził w zakręt co jest logicznie że bardziej będzie go bujać
po prostu ja dałem ciała bo auto naprawde ma duzo wiekszy potencjał i pewnie Ty bys duzo lepiej nim pojechal a moze i ja jakbym sie sprezył i by mi zalezało
po prostu wiem ze pojechałem do bani patrzac ze wiekszosc konikow bylo na fabrycznym zawieszeniu i oponach o wysokim profilu co razem dawalo tak duze przechyły i niestabilnosc,a mimo to dobre czasy..
no zgadza sie, do tego start podawali przez krotkofalowki co w sumie mogło bardzo przekłamywac wynik,zreszta stoper to nie fotokomorka i reakcja na nacisniecie stopera moglabyc wprost proporcjonalna do czasu RT no ale to miala byc zabawa a nie zawodydr.killer pisze:
Teraz widzę że czasy czołówki niemal jak w F1 na setne sekundy jak by były dłuższe proste to bym był ledwo w 15...
-
- Forumowicz
- Posty: 815
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
Odnośnie dwóch spraw:
Sprzęt pomiarowy - nie jest prawdą, że na torze w Kielcach nie posiadają porządnego sprzętu pomiarowego. Mają fotokomórki itd, bardzo dobry sprzęt. Problem jest taki, że rozłożenie tego, skalibrowanie, czy zdjęcie tego z toru lub przełożenie na inne miejsce trwa ok. 40 minut. Ponieważ mieliśmy tylko dwie próby sprawnościowe, samo rozkładanie i składanie sprzętu pomiarowego trwałoby dłużej niż te próby. Dlatego ustalone zostało wcześniej, że na potrzeby naszej zabawy (była to zabawa mimo wszystko ) spokojnie wystarczy mierzenie czasu bez fotokomórek.
A sprawa obiadu - pierwszy raz coś takiego było organizowane przez nas jako klub, i niektóre drobne rzeczy wyszły jak wyszły. Następnym razem dopłaci się trochę więcej, ustali konkretną ilość obiadów na dana godzinę i wszystko będzie cacy. Teraz tego nie załatwiliśmy, drobne niedopatrzenie.
Ogólnie chciałem tez podziękować organizatorom (Alustarowi, instruktorom itd) na torze, było super, tak trzymać i do zobaczenia!
Sprzęt pomiarowy - nie jest prawdą, że na torze w Kielcach nie posiadają porządnego sprzętu pomiarowego. Mają fotokomórki itd, bardzo dobry sprzęt. Problem jest taki, że rozłożenie tego, skalibrowanie, czy zdjęcie tego z toru lub przełożenie na inne miejsce trwa ok. 40 minut. Ponieważ mieliśmy tylko dwie próby sprawnościowe, samo rozkładanie i składanie sprzętu pomiarowego trwałoby dłużej niż te próby. Dlatego ustalone zostało wcześniej, że na potrzeby naszej zabawy (była to zabawa mimo wszystko ) spokojnie wystarczy mierzenie czasu bez fotokomórek.
A sprawa obiadu - pierwszy raz coś takiego było organizowane przez nas jako klub, i niektóre drobne rzeczy wyszły jak wyszły. Następnym razem dopłaci się trochę więcej, ustali konkretną ilość obiadów na dana godzinę i wszystko będzie cacy. Teraz tego nie załatwiliśmy, drobne niedopatrzenie.
Ogólnie chciałem tez podziękować organizatorom (Alustarowi, instruktorom itd) na torze, było super, tak trzymać i do zobaczenia!
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
- Deftronic
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 489
- Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
- Model: Shelby GT500
- Silnik: V8 5.4
- Kolor: Grabber Orange
- Lokalizacja:: Acheron
Witam.
My również chcielibyśmy podziękować organizatorom i wszystkim obecnym. Było super, a zabawa na torze bardzo fajna.
Odnośnie czasów przejazdów - Przykro mi, że ktoś przegrał przeze mnie zakład o piwo z instruktorami, że GTR pozamiata wszystkich, ALE JA OSTRZEGAŁEM, że przecież to nic pewnego, wystarczy przecież pojechać słabiej... hehe... Co też się stało. Wybity z rytmu przez te jajca z obiadem, po długie przerwie, wszedłem w pierwszy zakręt na trójce i... było już po zawodach. Zamiast płynnego przejazdu wyszła "kiszka". To już z Dr. Killerem przy boku jechałem lepiej, mimo małego stresu, że nasz klubowy mistrz kierownicy będzie patrzył i oceniał moją jazdę hehe... Na szczęście mój najlepszy (subiektywnie) przejazd został nagrany na kamerze Alustara przyczepionej do GTRa i mam nadzieję, że Alu wrzuci ten filmik w sieć, a jak nie to ja go zgram i sam to zrobię. Co do drugiego przejazdu, to na pewno wymijanie poprzewracanych przez poprzedników "pachołków", zabrało trochę cennego czasu. Gdyby tylko te próby na czas zdecydowano się zrobić przed obiadem... Tym nie mniej zabawa była przednia, a co dodatkowo nas cieszy, tym razem również Magda pojeździła sobie po torze.
Przy okazji - jak widać na tym przykładzie, nawet najlepszy/najbardziej zaawansowany samochód sam nie pojedzie i potrzeebny jest do niego kierowca, który nie popełnia błedów.
Na następny zlot będziemy już GT500 więc znowu dla nas imopreza na torze będzie czymś nowym.
Mamy trochę fajnych zdjęć - może wrzucimy je dzisiaj na sieć. Albo jutro. Bo zaraz idziemy do Smoka Wawelskiego.
My również chcielibyśmy podziękować organizatorom i wszystkim obecnym. Było super, a zabawa na torze bardzo fajna.
Odnośnie czasów przejazdów - Przykro mi, że ktoś przegrał przeze mnie zakład o piwo z instruktorami, że GTR pozamiata wszystkich, ALE JA OSTRZEGAŁEM, że przecież to nic pewnego, wystarczy przecież pojechać słabiej... hehe... Co też się stało. Wybity z rytmu przez te jajca z obiadem, po długie przerwie, wszedłem w pierwszy zakręt na trójce i... było już po zawodach. Zamiast płynnego przejazdu wyszła "kiszka". To już z Dr. Killerem przy boku jechałem lepiej, mimo małego stresu, że nasz klubowy mistrz kierownicy będzie patrzył i oceniał moją jazdę hehe... Na szczęście mój najlepszy (subiektywnie) przejazd został nagrany na kamerze Alustara przyczepionej do GTRa i mam nadzieję, że Alu wrzuci ten filmik w sieć, a jak nie to ja go zgram i sam to zrobię. Co do drugiego przejazdu, to na pewno wymijanie poprzewracanych przez poprzedników "pachołków", zabrało trochę cennego czasu. Gdyby tylko te próby na czas zdecydowano się zrobić przed obiadem... Tym nie mniej zabawa była przednia, a co dodatkowo nas cieszy, tym razem również Magda pojeździła sobie po torze.
Przy okazji - jak widać na tym przykładzie, nawet najlepszy/najbardziej zaawansowany samochód sam nie pojedzie i potrzeebny jest do niego kierowca, który nie popełnia błedów.
Na następny zlot będziemy już GT500 więc znowu dla nas imopreza na torze będzie czymś nowym.
Mamy trochę fajnych zdjęć - może wrzucimy je dzisiaj na sieć. Albo jutro. Bo zaraz idziemy do Smoka Wawelskiego.
http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;