Widzę, że jeszcze ładne kluczyki będą potrzebne
[Agnieszka66] Mustang coupe 1966 ivy green
Moderatorzy: Pavulon_, Hans, Pavulon_, Hans
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Widzę, że jeszcze ładne kluczyki będą potrzebne
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
- Agnieszka66
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 44
- Rejestracja: 2015-10-09, 22:22
- Model: coupe 1966
- Silnik: inny V8
- Kolor: ivy green
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Kluczyki już są (mustang- shop.pl - jak ktoś potrzebuje coś na szybko, to parę rzeczy mają), jeszcze speca, który je zrobi i będzie
Wczoraj była okazja Konia przegonić, a że zawsze wożę aparat - no to jak zwykle nie mogłam się oprzeć jego urokowi



Wczoraj była okazja Konia przegonić, a że zawsze wożę aparat - no to jak zwykle nie mogłam się oprzeć jego urokowi



- conver67
- Forumowicz
- Posty: 817
- Rejestracja: 2009-11-05, 19:08
- Model: convertible '67
- Silnik: inny V8
- Kolor: Acapulco blue
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Widzę,gotowy na Licheń?:))))
Super robota!!Do zobaczenia ,i niech dobrze bryka,ichchaaaaaaaaa

Super robota!!Do zobaczenia ,i niech dobrze bryka,ichchaaaaaaaaa
- Agnieszka66
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 44
- Rejestracja: 2015-10-09, 22:22
- Model: coupe 1966
- Silnik: inny V8
- Kolor: ivy green
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Dzięki
Do Lichenia, jeśli się wszystko uda, wpadniemy w sobotę.
A dziś obowiązkowa jazda, wszak mamy Mustang Day

Do Lichenia, jeśli się wszystko uda, wpadniemy w sobotę.
A dziś obowiązkowa jazda, wszak mamy Mustang Day

- Pavulon_
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2168
- Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
- Model: 1965 Convertible
- Silnik: inny V8
- Kolor: Prairie Bronze
- Lokalizacja:: Poznań
- Stajnia: Stajnia Wielkopolska
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
ładne się prezentujecie
ivy green z felgami magnum wygląda świetnie !
- Agnieszka66
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 44
- Rejestracja: 2015-10-09, 22:22
- Model: coupe 1966
- Silnik: inny V8
- Kolor: ivy green
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Dawno tu nie zaglądałam, ale od początku maja intensywnie jeździmy i … naprawiamy się, albo inaczej - poprawiamy niedociągnięcia
.
Poznajemy się więc z Konikiem coraz lepiej
.
Pojechaliśmy do warsztatu na założenie czujnika paliwa, amperomierza i wyregulowanie gaźnika, który na jałowym biegu ryczał jak wściekły lew (poprzedni właściciel uważał, że on już tak ma
). W międzyczasie okazało się, że zawieszenie „ledwo wisi” i dobrze, że go nie zgubiłam gdzieś po drodze
. Faktycznie na niewielkich koleinach trzeba go było mocno trzymać w garści – ale myślałam, że stare auto, ma swój wiek i swoje prawa i „tak ma być”. Komfort jazdy w tej chwili jest nieporównywalny
!
W międzyczasie rozszczelniła się skrzynia biegów – więc kolejna robota, na szczęście auto było już w warsztacie. Tak więc zakres prac był bardzo poszerzony - obroty wreszcie też ustawione jak trzeba
i Mustang przepięknie mruczy.
Po kolejnym wyjeździe i przegonieniu Konia po pasie startowym lotniska – zaczęła znów cieknąć chłodnica. A wracając w majowym deszczu odkryłam nieszczelność przedniej szyby…
. Aktualnie chłodnica odkręcona i jest w naprawie – zobaczymy - czy da się ją zregenerować czy potrzebna będzie nowa.
Jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia – ale to stopniowo – w miarę wolnego miejsca w warsztacie
– będziemy działać.
W każdym razie do Milicza się stawimy
.



Poznajemy się więc z Konikiem coraz lepiej
Pojechaliśmy do warsztatu na założenie czujnika paliwa, amperomierza i wyregulowanie gaźnika, który na jałowym biegu ryczał jak wściekły lew (poprzedni właściciel uważał, że on już tak ma
W międzyczasie rozszczelniła się skrzynia biegów – więc kolejna robota, na szczęście auto było już w warsztacie. Tak więc zakres prac był bardzo poszerzony - obroty wreszcie też ustawione jak trzeba
Po kolejnym wyjeździe i przegonieniu Konia po pasie startowym lotniska – zaczęła znów cieknąć chłodnica. A wracając w majowym deszczu odkryłam nieszczelność przedniej szyby…
Jest jeszcze parę rzeczy do zrobienia – ale to stopniowo – w miarę wolnego miejsca w warsztacie
W każdym razie do Milicza się stawimy



- mgrajek
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 32
- Rejestracja: 2016-04-11, 22:15
- Model: 65 Fastback
- Silnik: inny V8
- Kolor: Vintage Burgundy
Re: Mustang coupe 1966 ivy green [Agnieszka66]
Jaki jest rozmiar tych magnumów przód/tył felgi+opony?

