[wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
-
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1206
- Rejestracja: 2011-02-23, 05:09
- Model: 67 fastback
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: primer,czarny,bialy
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
to wszystko jest normalne. Każdy, kto mówi, że nigdy nie miał problemu kłamie. To zawsze kilka tygodni, aby uzyskać nową budowę, doskonały. Zawsze jest coś, czego brakuje, niewłaściwe części, źle część. Kiedy wbudowal alskiego silnik, nowy rozrusznik nie działa, zamian za inną. Miałem problemy z gaźnika, nowa pompa paliwa miał zbyt dużego nacisku.
Zmieniłem kolektor dolotowy na MAXA 68. Jak dalem na nowym, to wyciekły z tyłu. Zrobiłem jescze raz, znowu ten sam wyciek. To był zły część z przodu do węża nagrzewnicy. Zmieniłem część za jego starego, bez wycieku.
Żaden samochód jest doskonały pierwszy raz. Nawet Chip Foose ma problemy:)
Zmieniłem kolektor dolotowy na MAXA 68. Jak dalem na nowym, to wyciekły z tyłu. Zrobiłem jescze raz, znowu ten sam wyciek. To był zły część z przodu do węża nagrzewnicy. Zmieniłem część za jego starego, bez wycieku.
Żaden samochód jest doskonały pierwszy raz. Nawet Chip Foose ma problemy:)
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Widząc jak to robią w programie Poturbowani, ze 3 razy bym się zastanowił zanim zdecydowałbym się na samochód robiony przez ekipę Chipa Foosa;)rick pisze:Nawet Chip Foose ma problemy:)
muarah
-
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1206
- Rejestracja: 2011-02-23, 05:09
- Model: 67 fastback
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: primer,czarny,bialy
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Nie zrozumcie mnie źle, samochody z jego warsztat są pierwszej klasy. Widziałem kilka jego samochodów w Detroit, niesamowite. To trwa około 3-5 lat dla niektórych.
Zawsze, te samochody są jeźdzone zeby naprawić błędy. Nikt, wykończy samochodu i daje ją z powrotem bez próby. Słyszałem samochody na "Overhaulin", nie były bardzo dobre. Mój malarz mówi najłatwiej ukryć złe nadwozia jest malowania więcej niż jeden kolor
Zawsze, te samochody są jeźdzone zeby naprawić błędy. Nikt, wykończy samochodu i daje ją z powrotem bez próby. Słyszałem samochody na "Overhaulin", nie były bardzo dobre. Mój malarz mówi najłatwiej ukryć złe nadwozia jest malowania więcej niż jeden kolor
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
to prawda co mowi rick. pamietam jak po 9 miesiecznym remoncie(ciaglym postoju w garazu) wyjechalem 1 raz pojechalem 30km za miasto zgasilem auto a potem juz nie chcialo odpalic - gaznik sie przytkal, wiec musialem go odpalać na gazie i hamulcu jednoczesnie i za kazdym razem ruszac z piskiem a przy predkosci ponizej 20 mil gasl, wiec kazde skrzyzowanie oznaczalo siare procz tego okazalo sie ze jeden ze sworzni mial za malo smaru i strasznie skrzypialo.
tak wiec zawsze cos wyjdzie w tloku, aczkolwiek ta renowacje przeprowadzalem sam, a od wszelkich specy wymagalbym wiecej
tak wiec zawsze cos wyjdzie w tloku, aczkolwiek ta renowacje przeprowadzalem sam, a od wszelkich specy wymagalbym wiecej
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
od nikogo nie wymagaj więcej niż od siebie, taką mam zasadę;)
muarah
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 22
- Rejestracja: 2009-04-05, 14:54
- Model: 1969 fastback gt
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Chevy Crystal Red
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
A ja wymagam od specjalistów więcej
popatrz na to
gdybym ja założył takie śrubki, i zardzewiały po 4 miesiącach, było by ok, bo się nie znam,
ale jak płacę komuś żeby mi to założył, i ten ktoś twierdzi że będzie jak nówka przez następne 40 lat to wymagam choćby te minimum wiedzy na temat tego, że "ocynki" które sobie kupił w castoramie jednak zardzewieją po jednym deszczu.
Albo to
ja mogę nie wiedzieć po jakim czasie składać samochód żeby świeża farba nie przykleiła się do rozpórki. Ale od lakiernika profesjonalisty wymagam posiadania takiej wiedzy.
A jeśli rozpórka nie pasuje, to wymagam rozwiązania problemu w inny sposób niż jeb***cie młotkiem w budę. Nie wiem jak, bo się nie znam, ale jak specjalista też nie wie, to nie powinien w ogóle robić, zamiast brać kasę za taką wieśniacką robotę.
popatrz na to
gdybym ja założył takie śrubki, i zardzewiały po 4 miesiącach, było by ok, bo się nie znam,
ale jak płacę komuś żeby mi to założył, i ten ktoś twierdzi że będzie jak nówka przez następne 40 lat to wymagam choćby te minimum wiedzy na temat tego, że "ocynki" które sobie kupił w castoramie jednak zardzewieją po jednym deszczu.
Albo to
ja mogę nie wiedzieć po jakim czasie składać samochód żeby świeża farba nie przykleiła się do rozpórki. Ale od lakiernika profesjonalisty wymagam posiadania takiej wiedzy.
A jeśli rozpórka nie pasuje, to wymagam rozwiązania problemu w inny sposób niż jeb***cie młotkiem w budę. Nie wiem jak, bo się nie znam, ale jak specjalista też nie wie, to nie powinien w ogóle robić, zamiast brać kasę za taką wieśniacką robotę.
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Oczywiście, że nie można się brać samemu za rzeczy o których się nic nie wie, albo jak już to trzeba najpierw temat zgłębić co przy dzisiejszym dostępie do informacji nie jest takie trudne.
Akurat nie sądzę, żebyś Twoje wymagania były wygórowane, to raczej poziom kompetencji tego gościa jest niższy od Twojego albo robił Ci na złość bo niektóre niedoróbki są tak ewidentne, że nawet czegoś takiego nie można wykluczać.
Akurat nie sądzę, żebyś Twoje wymagania były wygórowane, to raczej poziom kompetencji tego gościa jest niższy od Twojego albo robił Ci na złość bo niektóre niedoróbki są tak ewidentne, że nawet czegoś takiego nie można wykluczać.
muarah
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Czy mieliście taki układ, że zleceniodawca remontu kupował także wszystkie cześci do Twojego auta i to miało być w całkowitej cenie remontu?
Nie pytam bo to Twoja sprawa ale naprawdę bardzo jestem ciekaw ile kosztuje taki "remont generalny";)
Nie pytam bo to Twoja sprawa ale naprawdę bardzo jestem ciekaw ile kosztuje taki "remont generalny";)
muarah
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 22
- Rejestracja: 2009-04-05, 14:54
- Model: 1969 fastback gt
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Chevy Crystal Red
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Niestety kupował części, ale nie umawiałem się na określoną kwotę remontu, miało być zrobione dobrze i miałem zapłacić od roboczogodziny, ile by tych godzin nie wyszło.
Zaraz wyślę Ci na priv Jego rozliczenie to porównasz ze swoimi wydatkami
Oczywiście pozycje takie jak remont alternatora za 280zł czy kiepski chrom na przednim zderzaku za 1000zł albo koszt ustawiania zbieżności to ewidentne naciąganie.
Aha, i dziś kolejne partactwo wyszło, na tylnej półce położone zostały uszczelki zapakowane w folie - wielkość i waga zwykłej gazety.
Poleżało sobie tydzień a dziś przy sprzątaniu odeszło razem z farbą..
Zaraz wyślę Ci na priv Jego rozliczenie to porównasz ze swoimi wydatkami
Oczywiście pozycje takie jak remont alternatora za 280zł czy kiepski chrom na przednim zderzaku za 1000zł albo koszt ustawiania zbieżności to ewidentne naciąganie.
Aha, i dziś kolejne partactwo wyszło, na tylnej półce położone zostały uszczelki zapakowane w folie - wielkość i waga zwykłej gazety.
Poleżało sobie tydzień a dziś przy sprzątaniu odeszło razem z farbą..
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Ale wiesz co jest pocieszające: ten samochód wciąż super wygląda na zdjęciach! No i jak tu kupić auto w USA na podstawie samych zdjęć;-)
muarah
-
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1206
- Rejestracja: 2011-02-23, 05:09
- Model: 67 fastback
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: primer,czarny,bialy
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
być ostrożnym przy zakupie samochodów z USA, ekonomia jest bardzo zła i ludzie są zdesperowani. Czasem samochód nie istnieje, płacisz, a potem wszystko znika. Miałem szczęście z dwóch członków. Znaleźli reklamy, udało mi się iść i zobaczyć. Wysłałem zdjęcia złe rzeczy z samochodów.
Ale sytuacja pogorszy się w USA. Obama robi w sekrecie przepisów, ludzie się złe. Mówiom nawet o możliwych stanu wojennego. Było ćwiczenia wojskowe na rzece niedaleko mojego domu między Windsor i Detroit o łapania "terrorystów", przechodząc przez rzekę dwa tygodnie temu. Więc należy być ostrożnym, kupić od miejsc, które mają solidną reputację
Ale sytuacja pogorszy się w USA. Obama robi w sekrecie przepisów, ludzie się złe. Mówiom nawet o możliwych stanu wojennego. Było ćwiczenia wojskowe na rzece niedaleko mojego domu między Windsor i Detroit o łapania "terrorystów", przechodząc przez rzekę dwa tygodnie temu. Więc należy być ostrożnym, kupić od miejsc, które mają solidną reputację
-
- Forumowicz
- Posty: 648
- Rejestracja: 2009-04-19, 13:23
- Model: GT500 & FAST'67
- Silnik: inny V8
- Kolor: Aktualnie Qnia brak na stanie...
- Lokalizacja:: Poznań
- Stajnia: Stajnia Wielkopolska
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Ale pojechaleś...wiewior pisze:A ja wymagam od specjalistów więcej
gdybym ja założył takie śrubki, i zardzewiały po 4 miesiącach, było by ok, bo się nie znam,
ale jak płacę komuś żeby mi to założył, i ten ktoś twierdzi że będzie jak nówka przez następne 40 lat to wymagam choćby te minimum wiedzy na temat tego, że "ocynki" które sobie kupił w castoramie jednak zardzewieją po jednym deszczu.
Akurat w Castoramie pracuję, możesz kupić co potrzeba i ocynk i nierdzewkę!
To ze gość naciąga nie znaczy że sprzedajemy szit...
Dość skrajna opinia...
alski
It's Never Too Late to Have a Happy Childhood
It's Never Too Late to Have a Happy Childhood
- muarah
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1330
- Rejestracja: 2009-07-21, 13:00
- Model: Mustang 351C, 1970
- Silnik: inny V8
- Kolor: hulla blue
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Ja na bazie rurek z Castoramy zrobiłem "tracktion bars" do wzmocnienia moich resorow i jak działają? Poezja!
muarah
- Bielek
- Forumowicz
- Posty: 1573
- Rejestracja: 2009-09-05, 14:59
- Model: Mustang 1965 conv
- Kolor: niebieski
- Kontakt:
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
alski pisze:Ale pojechaleś...wiewior pisze:A ja wymagam od specjalistów więcej
gdybym ja założył takie śrubki, i zardzewiały po 4 miesiącach, było by ok, bo się nie znam,
ale jak płacę komuś żeby mi to założył, i ten ktoś twierdzi że będzie jak nówka przez następne 40 lat to wymagam choćby te minimum wiedzy na temat tego, że "ocynki" które sobie kupił w castoramie jednak zardzewieją po jednym deszczu.
Akurat w Castoramie pracuję, możesz kupić co potrzeba i ocynk i nierdzewkę!
To ze gość naciąga nie znaczy że sprzedajemy szit...
Dość skrajna opinia...
hahahahahahahahaha
[url=http://myrencontres.com]rencontre agricole[/url]
-
- Forumowicz
- Posty: 648
- Rejestracja: 2009-04-19, 13:23
- Model: GT500 & FAST'67
- Silnik: inny V8
- Kolor: Aktualnie Qnia brak na stanie...
- Lokalizacja:: Poznań
- Stajnia: Stajnia Wielkopolska
Re: [wiewior] 69 Fastback zakończenie remontu
Muarah - Masz u mnie dużego browara!muarah pisze:Ja na bazie rurek z Castoramy zrobiłem "tracktion bars" do wzmocnienia moich resorow i jak działają? Poezja!
Brawo! Brawo! Brawo! DIY!
alski
It's Never Too Late to Have a Happy Childhood
It's Never Too Late to Have a Happy Childhood