SJS szkolenie na torze Kielce 05 Maj 2012

[muarah]

W Ułęży tez bedzie podział na klasy, szczególnie, ze juz nie moge słuchać jak Killer narzeka na swoje 200 konne V6;) tam moc ma ogromne znaczenie! Ale prawda jest taka, ze w Kielcach i przy tak kretych próbach, moc nie dawała prawie nic poza większym ryzykiem zaliczenia bączka, mam wrażenie, ze juz 200km wystarcza zeby w Kielcach zrywać przyczepność. Na tym torze poza kierowca liczą sie przede wszystkim zawieszenie i opony - i tutaj nie moge sie skarżyć na mojego staruszka. Brakowało mi trochę hamulca ręcznego bo jeżdżąc sportowa Alfa nauczyłem sie go używać. Zawsze tez gubie sie w zawilosciach trasy, może trzeba zainwestować w dobrego pilota;)

Killer, a mógłbyś opisowo przedstawić technikę z jaka robiłeś te beczki co robiłeś po kolei? Chyba niezle Ci to wychodziło wiec mógłbyś troche nauczać;)

[AluStar]

W Ułęży tez bedzie podział na klasy, szczególnie, ze juz nie moge słuchać jak Killer narzeka na swoje 200 konne V6;) tam moc ma ogromne znaczenie! Ale prawda jest taka, ze w Kielcach i przy tak kretych próbach, moc nie dawała prawie nic poza większym ryzykiem zaliczenia bączka, mam wrażenie, ze juz 200km wystarcza zeby w Kielcach zrywać przyczepność. Na tym torze poza kierowca liczą sie przede wszystkim zawieszenie i opony - i tutaj nie moge sie skarżyć na mojego staruszka. Brakowało mi trochę hamulca ręcznego bo jeżdżąc sportowa Alfa nauczyłem sie go używać. Zawsze tez gubie sie w zawilosciach trasy, może trzeba zainwestować w dobrego pilota;)

Killer, a mógłbyś opisowo przedstawić technikę z jaka robiłeś te beczki co robiłeś po kolei? Chyba niezle Ci to wychodziło wiec mógłbyś troche nauczać;)

WRESZCIE KTOS MADRZE NAPISAL !!

[muarah]

Dzieki;) ale to Ty miałeś super pomysl z podziałem na klasy;)

[Magic]

W Ułęży tez bedzie podział na klasy, szczególnie, ze juz nie moge słuchać jak Killer narzeka na swoje 200 konne V6;) tam moc ma ogromne znaczenie! Ale prawda jest taka, ze w Kielcach i przy tak kretych próbach, moc nie dawała prawie nic poza większym ryzykiem zaliczenia bączka, mam wrażenie, ze juz 200km wystarcza zeby w Kielcach zrywać przyczepność. Na tym torze poza kierowca liczą sie przede wszystkim zawieszenie i opony - i tutaj nie moge sie skarżyć na mojego staruszka. Brakowało mi trochę hamulca ręcznego bo jeżdżąc sportowa Alfa nauczyłem sie go używać. Zawsze tez gubie sie w zawilosciach trasy, może trzeba zainwestować w dobrego pilota;)

Killer, a mógłbyś opisowo przedstawić technikę z jaka robiłeś te beczki co robiłeś po kolei? Chyba niezle Ci to wychodziło wiec mógłbyś troche nauczać;)

Oj nie możesz słuchać bo wiesz jak jest a że nie dajecie mi nieraz rady nawet z taką przewagą no to nie moja wina tylko ja musze katować auto na maxa by to osiągnąć i to takie... po za tym za zeszło roczne Kielce się zemściłem i już nie muszę ganiać wiec nie będziesz musiał nic na mój temat słuchać.

Co do techniki to nie da się powiedzieć jakiej używać bo przy takiej trasie przynajmniej u mnie działam intuicyjnie i nie myślę jak to zrobić tylko działam w zależności od potrzeby, ale jak twierdzisz że jedna czy druga technika ci się nie przyda to sory

Na pierwszym os pierwsza beczka użyłem spokojnie ręcznego ale można było spokojnie z rybki wlecieć również zarzucić tyłem ze zmianą biegu na mniejszy ale to jak ktoś nie chce obciążać dyfra to nie polecam ale ja często z tego korzystam i to fajna sprawa no ale coś za coś... za to druga beczka była zrobiona z połączenie rybki, do hamowania i na końcu zmiana biegu ogień co widać na filmiku już od pierwszej bramki leciałem bokiem i na końcu tylko dodawanie gazu.

[muarah]

Killer, w Ułężu zawsze dostaniesz lanie;) jeśli nie zainwestujesz w moc ale wszyscy wiedzą, że Kielce to Twoje królestwo - i to jest OK.
Chyba nikt z nas sprzętu nie oszczędzał na torze, ja przynajmniej nie widziałem lamerów. Musisz też przyznać, że masz najlepszą generacje Mustanga do zabaw na torze, sam bym od takiego zaczął gdyby nie moja słabość do klasyków;) Moim zdaniem nowsze Mustangi nie mają szans podskoczyć Twojemu nawet przy sporo większej mocy. Zwróciłeś uwagę jakie czasy kręcił koles w Alfie Brerze? Nie miał tam nawet 200km a samochód swoje waży.

Dzięki za opis do beczki, to juz coś mi daje. Ręcznego nie mam więc nie użyję ale nie próbowałem redukcji biegu na samej beczce tylko robiłem redukcję "po bożemu" na dohamowaniu, to brzmi dziwnie ale może ma sens - trzeba kiedyś przetestować!

[muarah]

Killer, zmotywowałeś mnie, żeby przejrzeć wyniki i w beczkach jesteś mocny przyznaję zaraz po Łukaszu ale na os2, która była jednym wielkim zakrętem to już nie zaszalałeś a tam mocy nie było potrzeba za wiele.. więc też musisz jeszcze trochę potrenować;)

[Magic]

Killer, zmotywowałeś mnie, żeby przejrzeć wyniki i w beczkach jesteś mocny przyznaję zaraz po Łukaszu ale na os2, która była jednym wielkim zakrętem to już nie zaszalałeś a tam mocy nie było potrzeba za wiele.. więc też musisz jeszcze trochę potrenować;)

spoko spoko porównaj se jak znacznie wolniej jechałem ten os2 i już jechałem nie takim torem jak poprzednio, bo nie było sensu się spinać jak miąłem 5 s przewagi w grupie więc miałem zapewnione 3 miejsce i alustara o niewiele ale objechałem, więc mi to wystarczyło a już zacząłem zasypiać i to po redbullu...

[Sunny]

Ale nastepnym razem to sie przyłożę

jak każdy !!

[muarah]

Killer, zmotywowałeś mnie, żeby przejrzeć wyniki i w beczkach jesteś mocny przyznaję zaraz po Łukaszu ale na os2, która była jednym wielkim zakrętem to już nie zaszalałeś a tam mocy nie było potrzeba za wiele.. więc też musisz jeszcze trochę potrenować;)

spoko spoko porównaj se jak znacznie wolniej jechałem ten os2 i już jechałem nie takim torem jak poprzednio, bo nie było sensu się spinać jak miąłem 5 s przewagi w grupie więc miałem zapewnione 3 miejsce i alustara o niewiele ale objechałem, więc mi to wystarczyło a już zacząłem zasypiać i to po redbullu...

oj tam, dobrze jechałeś ale po redbullu oczekiwania rosną;) a jeśli ktoś łącznie z Łukaszem (któremu akurat skromności nie można odmówić) uważa, że świetnie jezdzi po Kielcach to niech się przejedzie z pewną 18 latką z grupy Scizzorsów np. 120 konnym Clio, ja miałem przyjemność i to naprawdę uczy pokory;)

[Magic]

Killer, zmotywowałeś mnie, żeby przejrzeć wyniki i w beczkach jesteś mocny przyznaję zaraz po Łukaszu ale na os2, która była jednym wielkim zakrętem to już nie zaszalałeś a tam mocy nie było potrzeba za wiele.. więc też musisz jeszcze trochę potrenować;)

spoko spoko porównaj se jak znacznie wolniej jechałem ten os2 i już jechałem nie takim torem jak poprzednio, bo nie było sensu się spinać jak miąłem 5 s przewagi w grupie więc miałem zapewnione 3 miejsce i alustara o niewiele ale objechałem, więc mi to wystarczyło a już zacząłem zasypiać i to po redbullu...

oj tam, dobrze jechałeś ale po redbullu oczekiwania rosną;) a jeśli ktoś łącznie z Łukaszem (któremu akurat skromności nie można odmówić) uważa, że świetnie jezdzi po Kielcach to niech się przejedzie z pewną 18 latką z grupy Scizzorsów np. 120 konnym Clio, ja miałem przyjemność i to naprawdę uczy pokory;)

co do redbulla to sie zawiodłem ale do domu dojechał i przynajmniej część drogi kojarzę

małe killery to inna bajka na takim torze stara leciutka honda crx ze 200km zmasakruje wszystko nawet zwykła 150km to jest szok.

[muarah]

ja maiłem na mysłi 18-letnią zawodniczkę;)