Kulisy IV OZM
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse
- MAX
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2810
- Rejestracja: 2009-10-15, 21:52
- Model: Fastback GT V8 68
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Blue & Black
- Lokalizacja:: Wieliczka
- Stajnia: Stajnia Małopolska
- Kontakt:
Kulisy IV OZM
Zapraszam do umieszczania tu wszystkich ciekawych wydarzeń, historii, dramatów jak i miłych chwil związanych z Targami i IV OZM w 2012.
tel 504 266 504
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
- MAX
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2810
- Rejestracja: 2009-10-15, 21:52
- Model: Fastback GT V8 68
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Blue & Black
- Lokalizacja:: Wieliczka
- Stajnia: Stajnia Małopolska
- Kontakt:
Re: Kulisy IV OZM
Z pewnością macie świadomość że pasja jak i miłość którą obdarzymy nasze Quni może zabić .
W połowie drogi do Poznania miałem niemiłe zdarzenie , z pod kół nadjeżdżającego z naprzeciwka auta wyleciało błoto , tak sadziłem .
Rzeczywistość okazała się bardziej brutalna podczas galopu napotkałem fanatyka naszej marki ,opętaniec zbliżył się zbyt blisko wierzchowca , na dodatek poruszał się po drodze publicznej bez kasku , i stało się to co było nie uniknione zginął na miejscu roztrzaskując się o halogen fastbacka .
Tym samym potwierdzam i ostrzegam pasjonatów z Mustangiem nie ma żartów ,są zachwycające a ich sylwetka wyróżniające się na naszych szarych drogach.
Potrafią być równie piękne co brutalne są krnąbrne , narowiste, nieobliczalne a przede wszystkim niesamowicie szybkie niezależnie od ich wieku - ptak nie zdołał umknąć.
Uwaga dokumentacja fotograficzna jest tylko i wyłącznie dla klubowiczów o mocnych nerwach.
Reszta tu
https://picasaweb.google.com/1061418750 ... directlink
W połowie drogi do Poznania miałem niemiłe zdarzenie , z pod kół nadjeżdżającego z naprzeciwka auta wyleciało błoto , tak sadziłem .
Rzeczywistość okazała się bardziej brutalna podczas galopu napotkałem fanatyka naszej marki ,opętaniec zbliżył się zbyt blisko wierzchowca , na dodatek poruszał się po drodze publicznej bez kasku , i stało się to co było nie uniknione zginął na miejscu roztrzaskując się o halogen fastbacka .
Tym samym potwierdzam i ostrzegam pasjonatów z Mustangiem nie ma żartów ,są zachwycające a ich sylwetka wyróżniające się na naszych szarych drogach.
Potrafią być równie piękne co brutalne są krnąbrne , narowiste, nieobliczalne a przede wszystkim niesamowicie szybkie niezależnie od ich wieku - ptak nie zdołał umknąć.
Uwaga dokumentacja fotograficzna jest tylko i wyłącznie dla klubowiczów o mocnych nerwach.
Reszta tu
https://picasaweb.google.com/1061418750 ... directlink
tel 504 266 504
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
- Dezo
- Forumowicz
- Posty: 1613
- Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
- Model: BULLITT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: HG
- Kontakt:
Re: Kulisy IV OZM
Na Targach przede wszytskim był problem ze zwiedzającymi. Większość zachowywała sie właściwie, jednak "pasjonatów" i "fachowców" nie brakowało... Tacy próbowali za wszelką cenę: otworzyć auto szarpiąc namiętnie lub ze złością za klamkę, wkładać ręke przez uchyloną szybę aby otworzyć auto od środka, wsiąść bez pytania, oderwać jakikolwiek element pojazdu.
W rejonie swojego auta dyżurowałem z Duchem, Karoliną, Sunnym, Morisem . Zmienialiśmy się co jakiś czas aby nie spuszczać pojazdów z oka.
Dochodziło do ciekawych sytuacji. Przykłady:
1. Czworo młodych ludzi (dwie parki). Dziewczyna próbuje oderwać literkę 'G' z klapy bagażnika klasyka Ducha, a reszta jej towarzystwa obserwuje czy jej się uda. Stoję za nimi i mówię: Nie szarp, nie szarp - nie urwiesz, trzyma się mocno. Dziewczyna speszona, a chłopak na to: No i widzisz, gadżetu nie będzie...
2. Podchodzi do mnie chłopak i pyta czy mógłby wsiąść do Mustanga. Jako, że zawsze zgadzałem się na to osobom, które grzecznie pytały, zgodziłem się i tym razem. Kiedy chłopak wysiadał z auta, od razu po nim pakuje się jakiś kolejny gość. Zdziwiłem się, ale zanim zdążyłem coś powiedzieć zauważyłem, że ustawiła sie niezła kolejka nastepnych chętnych.
3. Dwóch "fachowców" dosyć dokładnie oglądało mojego 66 pod kątem blacharsko-lakierniczym. Najwyraźniej nie przeczytali informacji na stojaku, w której była mowa o tym, że auto jest w stanie przed renowacją nadwozia i ma na sobie pięć warstw amerykańskiego lakieru w różnych kolorach, bo głośno wyrażali sowje oburzenie co do jakości położenia szpachli i powłoki lakierniczej, na koniec stwierdzając: "Idziemy bo mnie wkur...ia takie dziadostwo".
W rejonie swojego auta dyżurowałem z Duchem, Karoliną, Sunnym, Morisem . Zmienialiśmy się co jakiś czas aby nie spuszczać pojazdów z oka.
Dochodziło do ciekawych sytuacji. Przykłady:
1. Czworo młodych ludzi (dwie parki). Dziewczyna próbuje oderwać literkę 'G' z klapy bagażnika klasyka Ducha, a reszta jej towarzystwa obserwuje czy jej się uda. Stoję za nimi i mówię: Nie szarp, nie szarp - nie urwiesz, trzyma się mocno. Dziewczyna speszona, a chłopak na to: No i widzisz, gadżetu nie będzie...
2. Podchodzi do mnie chłopak i pyta czy mógłby wsiąść do Mustanga. Jako, że zawsze zgadzałem się na to osobom, które grzecznie pytały, zgodziłem się i tym razem. Kiedy chłopak wysiadał z auta, od razu po nim pakuje się jakiś kolejny gość. Zdziwiłem się, ale zanim zdążyłem coś powiedzieć zauważyłem, że ustawiła sie niezła kolejka nastepnych chętnych.
3. Dwóch "fachowców" dosyć dokładnie oglądało mojego 66 pod kątem blacharsko-lakierniczym. Najwyraźniej nie przeczytali informacji na stojaku, w której była mowa o tym, że auto jest w stanie przed renowacją nadwozia i ma na sobie pięć warstw amerykańskiego lakieru w różnych kolorach, bo głośno wyrażali sowje oburzenie co do jakości położenia szpachli i powłoki lakierniczej, na koniec stwierdzając: "Idziemy bo mnie wkur...ia takie dziadostwo".
Samotny Wilk
- Magkri
- Forumowicz
- Posty: 352
- Rejestracja: 2010-08-16, 21:45
- Model: 1966
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: złotko
Re: Kulisy IV OZM
Jeżeli chodzi o zwiedzających to:
Stoję przy naszym czarnym i zbieram głosy. Pytam: czy mógłby Pan... a jeden Pan mi na to niesympatycznie rzucił "nie mógłbym podawać swojego maila". Po czym ładuje się do naszego czarnego i strzela sesje zdjęciową. Nachyliłam się do niego i z uśmiechem mówię "natomiast ja mogę Panu pozwolić wsiąść do mojego auta"...... Zagłosował.
Stoję przy naszym czarnym i zbieram głosy. Pytam: czy mógłby Pan... a jeden Pan mi na to niesympatycznie rzucił "nie mógłbym podawać swojego maila". Po czym ładuje się do naszego czarnego i strzela sesje zdjęciową. Nachyliłam się do niego i z uśmiechem mówię "natomiast ja mogę Panu pozwolić wsiąść do mojego auta"...... Zagłosował.
Pozdrawiam Magda - Spontanowa
Re: Kulisy IV OZM
Przechodząc obok naszego auta, już po jego oględzinach,
mówi żona do męża: "Chodźmy już z tej Ameryki na polską ziemię"
mówi żona do męża: "Chodźmy już z tej Ameryki na polską ziemię"
- Stachu_xjr
- Forumowicz
- Posty: 1285
- Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
Re: Kulisy IV OZM
Dezo z tym wpuszaniem do auta to jakieś przekleństwo jak wystawialiśmy konie w Sosnowcu na Expo miałem to samo chyba ze 30 osób pchało mi sie do wozu, jak do siebie, kręcił kierownica przestawiął fotel nawe mi do schowka patrzał jede baran , kolejka jak po karpia na święta nie ma co na pryszłosc by życzliwym. zamknięt i tyle kluczy niema
- ARTUR GT
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 119
- Rejestracja: 2010-12-11, 23:19
- Model: MUSTANG GT 2005
- Silnik: V8 4.6
Re: Kulisy IV OZM
Dopiero dziś domyłem auto od palców i śliny
Nikt nie chciał wierzyć że te autka są prywatne
Nikt nie chciał wierzyć że te autka są prywatne
ARTUR GT
- Moris
- Forumowicz
- Posty: 196
- Rejestracja: 2010-10-12, 10:36
- Model: teraz 911
- Kolor: Byl, satin silver, teraz kto wie
Re: Kulisy IV OZM
Niedziela godzina 15 tłumy na stoisku z mustangami. Sporo chętnych do wejścia do samochodu. Po pewnym czasie mam gości, rodzina. Zasiadają zmęczeni w moim mustangu chcąc trochę odpocząć. Nagle pojawia się pełen werwy lekko podchmielony jegomość który przez otwarte okno mówi do moich gości : wyp.....ć teraz ja chce usiąść, ile mam czekać
- Deftronic
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 489
- Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
- Model: Shelby GT500
- Silnik: V8 5.4
- Kolor: Grabber Orange
- Lokalizacja:: Acheron
Re: Kulisy IV OZM
Kurcze, czytam te komentarze i próbuję jakość odnieść do Waddesdon Manor Mustang Day 2012, gdzie ludzie zostawiali auta otwarte, szyby opuszczone i nikt się nikomu do auta nie ładował, nie opierał o nie, nie dotykał, torebką nie uderzał, nie próbował "zdobyć" jakiejś pamiątki. Kiedy dzieciaki chciały sobie robić zdjęcia przy Mustangach to stawały obok, jak za bardzo się zbliżały to rodzice wołali na nie. Jak zamknałem auto to sąsiedzi z aut obok dziwnie na nas patrzyli, więc idąc za przykładem reszty zostawiliśmy auto otwarte.
http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;
- Stachu_xjr
- Forumowicz
- Posty: 1285
- Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
Re: Kulisy IV OZM
Deftroinc bo u was to jest dziki kraj w tym UK nie dosc ze wóda na myszach..............
- celibad
- Forumowicz
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: Kulisy IV OZM
moja fura chyba była najbardziej opalcowana , szlak jasny mnie trafiał jak wszyscy sprawdzali czy to folia czy może plastik .... najlepsza jedna wstrętna baba , wzieła na opa dziecko z podłogi - postawiła butami na masce , bo chciała sobie zdjęcie z dzidziusiem ( kużwa , ważyło chyba z 40 kg ) zrobic na mustangu ... na moją uwagę stwierdziła że na targach auta są po to ze można robić z nimi co sie chce ..... w sobote i w niedziele zrobiłem chyba z 50 km obchodząc w koło Groszka i swoje auto )) dzięki że Groszek tez pilnował w między czasie mojego , jak dotarłem do domu i zaległem w łóżku , to cały czas mi sie w tej głupiej łepetynie wydawało że dalej chodze - masakra jakaś .... nie mówię już nic o wstawaniu rano w poniedziałek - łeb mnie napier....ał jakbym pił przez 3 dni , a nóg wogóle nie czułem ))))
- Stachu_xjr
- Forumowicz
- Posty: 1285
- Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
Re: Kulisy IV OZM
Maciej to mam patent , odłoze na złomie taki wielki arkusz blachy, albo rolete postawimy na nima auto , no kontakt i kwałek kabla , masa do blachy a plus do auta
- Sunny
- Forumowicz
- Posty: 417
- Rejestracja: 2011-12-24, 19:53
- Model: 99' V6
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Re: Kulisy IV OZM
Ja na targach od jakiegoś kolesia który najpierw od jakiegoś kolesia który próbował włamać mi się do samochodu usłyszałem że prawdziwe mustangi to tylko 67 i 2010
Pilnowanie kilku samochodów na raz z Dezo, Duchu i resztą (mam nadzieje że Michał od bullita na forum wpadnie ) typy niesamowite próbowały do stangów się dobierać
No i zabawy Alskiego z sygnałem w niedziele na kacu
Generalnie nie mogę się doczekać Kielc
Pilnowanie kilku samochodów na raz z Dezo, Duchu i resztą (mam nadzieje że Michał od bullita na forum wpadnie ) typy niesamowite próbowały do stangów się dobierać
No i zabawy Alskiego z sygnałem w niedziele na kacu
Generalnie nie mogę się doczekać Kielc
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2393
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
Re: Kulisy IV OZM
u mnie był patent podobny co u celego , miałem maskę otwatrą każdy podchodził dotykał ,zaglądał tak głęboko jakby jakąś diagnozę miał postawić i jeden wzią dzieciaka pod pach i sadza go na silniku do zdjęcia