II Zlot RoadRunners.pl, Borki 27-29 lipca

[pavlito]

Nie jestem pewien jakie czasy zaliczyli. Na II próbie miałem chyba najlepszy 35 z groszami, ale beczka najładniej mi wyszła w ostatnim driftem, tylko na kamieniach spasowałem i musiałem cofać. Efekt to od razu 39s. Tam na prawdę o wynikach decydowała ta beczka w kamieniach i koleinach.

Z I próby miałem najlepszy 30,80s, ale jak patrzę na oficjalny łączny I+II powieszony na forum organizatora 70,17s, to któregoś najlepszego mi nie zaliczyli. Może gdzieś popełniłem błąd, którego nie zauważyłem.

II próbę jechałem raz za razem i wyraźnie widziałem efekt zbyt gorącego dolotu. Powinieneś mieć lepszy czas, bo auto zdecydowanie lepiej Ci się wkręca na obroty. To samo później obserwowałem przy cruisie - nie dotrzymywałem tempa przy Twoim rozpędzaniu.

[caniggia]

Ja patrząc na te filmiki ewidetnie poddalem beczke, a twoja ostatnia byla bezbłędna, bo akurat patrzyłem.
U mnie tez czuć jak się zgrzeje, ale teraz mniej jak przestawiłem wentylatory.

[pavlito]

Pół beczki wyszło dobrze, bo po zapiaszczonym asfalcie. Dalej jak zobaczyłem kamulce sterczące z 15 cm kolein, to mi rurka zmiękła i odpuściłem gaz. Sam wiesz, jak to pięknie wyglądało.

[caniggia]

No dokładnie. W dodatku mi na drugim okrążeniu szpera wypchała auto do przodu, przed wejściem na asfalt trzeba było przypalić jak ten co nie miał litości dla chryslera, w dodatku się zastanawiałem jak on tak mieli tym autem, a nas filmach widać dopiero, że ma z tyłu sporo mniejsze kapcie niż z przodu.

[Piotrek86skc]

On kupił ją gdzieś u wulkanizatora taka zjechaną specjalnie do upalania. Na koniec zostało mu kilka mm tej opony i powiedział, że pasuje bo musi z powrotem do wulkanizatora dojechać.

[RadAg!]

Cześć Panowie i Panie. W imieniu organizatora zlotu, czyli swoim , dziękuję bardzo za tak liczne stawiennictwo. To naprawdę bardzo budujące widząc jeden z najfajniejszych klubów w Polsce na zlocie RR. Miło też słyszeć pochwały od klubu który robi duże ogólnopolskie imprezy od wielu lat.

W kwestii ogniska, to niestety w piątek się nie udało, kwestia finansowa, ale w sobotę klub Lexusa zaprosił nas na swoje ognicho więc nie było źle, choć na pewno własne ognisko byłoby lepsze. Niestety ośrodek Borki życzy sobie spore sumy za ognicho więc spasowaliśmy. Zawiedzionych przepraszam, za rok powinno być lepiej pod tym względem.
Zdjęcia grupowe są trudne. Trzeba ogarnąć cały tłum ludzi i samochodów, mieć duuuuży plac i najlepiej broń palną żeby każdy ustawił się am gdzie mu każe fotograf i wytrzymał kilka minut bez stękania. Uwierzcie mi, przy takich imprezach,gdzie połowa ludzi jest bardzo zrelaksowana a reszta lekko podchmielona to nie jest łatwe. Dlatego fotki grupowe na naszych zlotach raczej już tradycyjnie będą robione w niedzielę przed wyjazdem, dla wytrwałych i wiernych zlotowiczów
Gratuluję pavlitowi najlepszych przejazdów, ale mając Mustanga to nie trudne choć z drugiej strony tylko pavlito stanął na, nazwijmy to, podium, spośród wszystkich startujących Mustangów. Drugie i trzecie miejsce zajęły policyjne criusery Fordy Crown Victoria, z tym samym co większość Mustangów Modularem pod maską choć na pewno z lepszym zawieszeniem na tak dziurawy tor.
Pavlito myślę, że musieli ci doliczyć karne 5s za coś w najlepszym przejeździe w pierwszej próbie skoro suma czasów ci się nie zgadza. Ja miałem pierwszy przejazd w okolicy 32s jeżeli dobrze pamiętam, z tym że 5s karnych mi dali za nie wjechanie w pełni do garażu tyłem. Drugą próbę robiłem w ok 35s ale zawsze zatrzymywałem się za linią mety (bo cisnąłem ile się dało do samego końca). Bezbłędnie mi wyszło tylko raz ale wtedy akurat zeszło mi na przejazd 39s bo utknąłem na dłużej kręcąc bąka wokół beczki.
Acha, no i sorry za tak skromne nagrody ale budżet mieliśmy bardzo ograniczony. Zapraszam jednak za rok bo zarówno miasto Tomaszów chce się podłączyć pod organizowanie imprezy jak i prywatny sponsor co da nam sporo szersze pole manewru. Na pewno zrobiliśmy duży krok do przodu w tym roku ze zlotem porównując do pierwszego zlotu. Myślę, że po sukcesie tego zlotu w tym udziale TVN24 i zainteresowaniu miasta, za rok będzie sporo ciekawiej

[Piotrek86skc]

A mi tam się wszystko podobało;D Klimatu jak tam był nie kupi się za żadne pieniądze;D Jeśli będziecie potrzebować pomocy za rok to służę pomocą;D
Mam nadzieję, że impreza będzie jeszcze lepsza;D

[RadAg!]

Dla tych wszystkich którym nie chce się rejestrować na naszym forum wszystkie fotki ze zlotu już są dostępne na stronie: http://www.roadrunners.pl/galeria-zdjec ... borki.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[romanus1970]

było OK Bardzo fajny przejazd po okolicy,choć miejsca te mi znane to w takim towarzystwie podróżuje się przyjemniej

[RadAg!]

Oficjalna relacja ze zlotu: http://www.roadrunners.pl/artykuly/378- ... erspl.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[pavlito]

Mi też się bardzo podobał zlot i konkurencje. Nagrody były super i nie muszą być wcale lepsze. Ja się spodziewałem spotkać po prostu fajnych ludzi, a tu jeszcze od nich dyplom dostałem! I piękną okolicę zwiedziłem

To prawda, że Mustangiem nawet na takich dziurach łatwiej o wyniki na sportowym oesie. Nie umniejszam przy tym nikomu z konkurujących aut, bo po czasach widać, że było blisko. Wszyscy też popełnialiśmy błędy techniczne.

Natomiast byłoby mi znacznie trudniej, gdybym musiał konkurować z autami tej samej klasy/mocy i z osobami, które dobrze znam z torów. Nie raz się przekonaliśmy, że różnią nas np. czasy 0,5s-1s-2s na 2 min. okrążenie, czyli naprawdę ciasno.

Ze ściganiem czy bez, z nagrodami czy bez - bardzo chętnie zawitamy na kolejny zlot RR

[romanus1970]

za rok rezerwuje więcej czasu i nie będę się musiał urywać tak szybko a teraz dokładam kilka fotek do wspominania
https://picasaweb.google.com/1080864519 ... directlink" onclick="window.open(this.href);return false;

[RadAg!]

Hej, jeszcze jeden filmik z rozdania nagród z pozdrowieniami dla ekipy MKP i pavlito

[Piotrek86skc]

Widać ten wspaniały klimat panujący na zlocie;D

[pavlito]

Oj, zimno się robi, sezon za pasem i aż miło powspominać super atmosferę zlotu RR. Tak luźny i przyjacielski klimat nie zdarza się często, tym bardziej trzeba się u Was stawić następnym razem. Dzięki i pozdrawiam całą ekipę RR!