 , no i automat
 , no i automat  
 , no i automat
 , no i automat  

Oni w tym salonie maja przesadzone ceny.jaco pisze:Co myślicie o takim aucie
http://otomoto.pl/ford-mustang-cobra-sv ... 11686.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeździłem nim. Idzie bardzo ładnie. Ile to ma km na prawdę, ciężko powiedzieć, na pewno dużo.. Najbardziej mnie zastanawia, czy w ogóle warto interesować się tak wyśrubowanymi modelami? Jak widzę 630 zamiast 390km, to zastanawia mnie, czy to się zaraz nie rozleci?
Przy okazji - jak przy parkowaniu jedno z kół na tyle gubi przyczepność, to możliwe że szpera jest tak mało tolerancyjna, czy jest po prostu zaspawana?
O tej Cobrze już było, wystarczy poszukać viewtopic.php?f=84&t=6835" onclick="window.open(this.href);return false;rzabsky pisze:Oni w tym salonie maja przesadzone ceny.jaco pisze:Co myślicie o takim aucie
http://otomoto.pl/ford-mustang-cobra-sv ... 11686.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeździłem nim. Idzie bardzo ładnie. Ile to ma km na prawdę, ciężko powiedzieć, na pewno dużo.. Najbardziej mnie zastanawia, czy w ogóle warto interesować się tak wyśrubowanymi modelami? Jak widzę 630 zamiast 390km, to zastanawia mnie, czy to się zaraz nie rozleci?
Przy okazji - jak przy parkowaniu jedno z kół na tyle gubi przyczepność, to możliwe że szpera jest tak mało tolerancyjna, czy jest po prostu zaspawana?
3 lata temu za v6 2005rok chcieli 48 tys. Nawet centralnego zmka nie mial.
 Myślę że sporo byłoby do stargowania. Nie mniej raczej nie jestem zainteresowany tym egzemplarzem. Pozostaje szukać czegoś za wielką wodą. Zdalnie z pl ciężko byłoby przejechać się do jakiegoś warsztatu i wybadać jak wygląda kondycja takiego auta. Stąd moje wątpliwości, czy w ogóle warto interesować się autami, które zostały już wyśrubowane za granicą (jak np ten z ogłoszenia) czy raczej unikać przeróbek i ewentualne modyfikacje robić samemu (opcja droższa i bardziej czasochłonna jednak)
 Myślę że sporo byłoby do stargowania. Nie mniej raczej nie jestem zainteresowany tym egzemplarzem. Pozostaje szukać czegoś za wielką wodą. Zdalnie z pl ciężko byłoby przejechać się do jakiegoś warsztatu i wybadać jak wygląda kondycja takiego auta. Stąd moje wątpliwości, czy w ogóle warto interesować się autami, które zostały już wyśrubowane za granicą (jak np ten z ogłoszenia) czy raczej unikać przeróbek i ewentualne modyfikacje robić samemu (opcja droższa i bardziej czasochłonna jednak)


 .. tez nie jezdze duzo na miesiac robie moze z 600 km.
.. tez nie jezdze duzo na miesiac robie moze z 600 km.