Strona 1 z 5

GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-10-11, 09:40
autor: celibad
Tutaj Grzesiu i Sławek wpisujecie swoje ustalenia

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-10-15, 14:54
autor: sławekw
Hej, wielkie dzięki za dodanie do listy organizatorów ;) Mam już na oku 3 konkurencje i 3 atrakcję, w najbliższym czasie wszystko poukładam, uzgodnimy z GPE plan działania i powiadomimy co ustaliliśmy. Super, że jest już data, będzie mi łatwiej w rozmowach z ludźmi :D

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-05, 23:26
autor: sławekw
1. Przejazd od razu na Gospodarczą na :D , Tam zawodnicy "walczą" o punkty. Tyle ile punktów wywalczą, tyle dostaną do ogólnej punktacji.
2. Przejazd na Plac Zamkowy, tam wystawka samochodów. W czasie, aż wszyscy dojadą obiad w którejś restauracji, prawdopodobnie Czeska Piwnica, i :D coś na starym mieście.
3. Przejazd do hotelu 18-19? Hotel Campanile (170 zł za dwójkę na dzień dzisiejszy) lub hotel przy PZMot (154 zł na dzień dzisiejszy). tak aby hotel był blisko rynku, można dalej kontynuować spotkanie w Czeskiej Piwnicy. (5 do 15 minut spacerkiem od hoteli)
4. Wyjazd na kolejny etap. Rozmawiałem z Rafałem który odpowiada za Sandomierz, ustaliliśmy, że pierwsza ekipa powinna wyjechać gdzieś w granicach 9 rano. Rezygnuję odwiedzin w FŁT Kraśnik. Dobrze by było jakby start znowu odbył się spod zamku. ( I w 99% tak będzie) Wtedy byłaby łatwa trasa wyjazdu: Aleja Solidarności, na rondzie w prawo na Al. Unii Lubelskiej, prosto na rondzie na Lubelskiego Lipca '80, prosto Krochmalna, Jana Pawła II I do wylotu na Kraśnik.

To jest plan OGÓLNY
jest jeszcze kilka pomysłów, tzw. szybkich akcji, które nie zajmą zbyt wiele czasu a wykonanie ich odbędzie się w trakcie jazdy lub zwiedzania miasta.

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-05, 23:34
autor: celibad
super ... prosze tylko Sławek o nie wymuszanie godziny przybycia do Lublina .... tylko o wspólne ustalenie z ekipą warszawską
Na obecną chwile nie mamy do końca sprecyzowanego startu ale może w niedziele uda się coś ustalić :)
fajnie ze masz już dużo ogarnięte .... gratulacje ale pamiętaj , że poziom musi być bardzo wysoki :padam:

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-06, 00:20
autor: CFO80
Postaramy się tak wszystko zorganizować, żeby wszyscy dojechali do Was na 15-16.

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-06, 00:27
autor: sławekw
CFO80 pisze:Postaramy się tak wszystko zorganizować, żeby wszyscy dojechali do Was na 15-16.
Marcin, nie mam do Ciebie żadnego kontaktu, wyślij mi jakiś numer na PW, to zadzwonię i na spokojnie porozmawiamy. Trochę mnie denerwuje to, że nie mam z Tobą kontaktu... coś razem wymyślimy i damy radę ogarnąć temat, również z zadaniami na trasie....

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-06, 00:31
autor: CFO80
Sorry Sławek.
Ciągle rozmawiam z kimś i wypływają nowe kwestie. Do końca tygodnia ustalimy wszystkie nowo powstałe szczegóły i wtedy się dogadamy co do godziny dojazdu do Was.

a telefon oczywiście mogę podać :-)
660 754 198
mjankowski80@gmail.com

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-10, 22:12
autor: sławekw
Teraz ja Cię muszę przeprosić, ale trochę zalatany jestem.... zadzwonię w poniedziałek wieczorem :padam:

Po rozmowie z Pavlito doszliśmy do rozwiązania pewnych problemów, które najbardziej mnie dręczyły
Ustaliliśmy, że obiad będzie w Kazimierzu. Z kim bym nie rozmawiał każdy zwraca mi na to uwagę.
Dwa, przedyskutowaliśmy zadanie i sprawę wystawki pod zamkiem. Co do wystawki napiszę więcej po zorientowaniu się w kilku sprawach, ale teraz mogę powiedzieć, że nie będzie stania pod zamkiem, będzie jedno zadanie, które będzie trzeba zrobić w samochodzie. Mam dwa pomysły, muszę się ( tak jak pisałem) rozejrzeć i pogadać z ludźmi w LU.

w poniedziałek powinienem mieć więcej konkretów

Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie niepokoi. Mianowicie jest budowana obwodnica lublina. Będziemy wjeżdżać do LU od strony Nałęczowa. Nie wiadomo jak będzie postępowała budowa, a nie chciałbym, żeby zbyt dużo czasu spędzić w korku.... będę sprawę monitorował, nie szykowałem żadnych postoi na atrakcje na trasie Kazimierz-Lublin z tego powodu a warto zatrzymać się w Nałęczowie.... Zobaczymy jak będzie się sytuacja rozwijać i ile czasu chłopakom zajmie Kalwaria i dalsza trasa do przeprawy przez Wisłę.

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 19:03
autor: pavlito
Myślę, że z odpowiednim wyprzedzeniem przed rajdem będziemy musieli zrobić finalny przegląd remontów na całej trasie (gdzie tylko będą dostępne informacje). W razie czego zmodyfikujemy trasę wjazdu do Lublina. Proponuję szczegółowe wytyczne odnoście trasy wydrukować jako wkładkę do książki drogowej, a w samej książce, która musi być sfinalizowana z większym wyprzedzeniem opisać jedynie pewniki: lokalizacje istotne w podróży, listę zadań (tych, które nie muszą być niespodziankami) itp.

Sławek, z posiłkiem to może właśnie przeskoczymy na Nałęczów, bo od Rybka wyjedziemy z pełnymi brzuchami. Kaziemierz to jakieś 1,5 - 2 godz. jazdy kolumny + 1,5 - 2 przeprawy i przejazdu przez rynek. Może być za wcześnie. Ale istnieje jeszcze opcja mieszana: podajemy adresy knajpek w Kazimierzu i w Nałęczowie. Wybór należy do uczestników. Nie musimy tego planować na 100% stada, bo zarówno w Kazimierzu jest znośna baza restauracyjna, a w Nałęczowie trochę gorsza, ale też się coś znajdzie. Dla pewności się tam jeszcze wybierzemy kontrolnie przed MR.

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 20:32
autor: sławekw
w Nałęczowie w zasadzie tylko w dwóch miejscach dałoby radę zatrzymać się na posiłek: Hotel Przepióreczka lub Patataj... ale chyba masz rację, przygotować jakieś miejsca i w Kazimierzu i w Nałęczowie... Rozejrzę się ;)

Z Kazimierza do Lublina jest godzina jazdy + godzina na obiad.

Zachód słońca w sierpniu jest parę minut po 20 więc dobrze by było, żeby pod zamkiem pojawić się jakieś 1,5 do 2 godzin przed. Na Gospodarczej zadanie będzie trwało 10-15 minut na załogę, a tak jak rozmawialiśmy o konkurencji pod zamkiem; dobrze by było, żeby skończyć wszystko przed 20, dać ludziom trochę czasu na krótki spacerek po starówce, zakwaterowanie w hotelu i ewentualne zejście na spotkanie przy piwku ;)

Pamiętajcie, że wyjazd w stronę Wieliczki, na dalszy etap będzie w okolicy godziny 9 rano, krótki postój w Kraśniku, i jazda w stronę Sandomierza do Rafała.

Jeżeli wyjdzie Wam sporo czasu w Wawie i u Rybka, może lepiej przejechać przez most w Puławach a na lewy brzeg Wisły wrócić promem w Zawichoście?

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 20:48
autor: Kuba
Panowie, jeśli planujecie coś w Kazimierzu to pamiętajcie o parkingach, a to niestety jest dosyć problematyczne w tym uroczym miasteczku.

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 20:51
autor: sławekw
o miejsca parkingowe w Kazimierzu nie musisz się martwić, jeden z hoteli jest winien przysługę ;) A jeśli nie, zostaje rynek w Kazimierzu

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 21:28
autor: pavlito
Kazimierz jest w ogóle do ogarnięcia. Przeprawa promowa oznacza postój zarówno w Janowcu, jak i w Kazimierzu, bo na prom wchodzi 6 aut. Nie starczy nam czasu na zwiedzanie zamku w Janowcu i czegokolwiek poza rynkiem w Kazimierzu, ale może czas oczekiwania na prom wykorzystamy na jakąś zabawę/rywalizację. Przed promem parking jest prosty: kolejka do promu. Za promem jest długa droga wzdłuż kamieniołomu w stronę Kazimierza gdzie można ustawić auta w oczekiwaniu, ale chyba więcej sensu ma rozpuszczenie stada, żeby ludzie sami obejrzeli miasteczko, zjedli coś i ruszyli w stronę Nałęczowa.

Chyba, że coś zaproponujemy w Kazimierzu...

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 21:46
autor: Kuba
Panowie, nie wiem czy prom jest dobrym rozwiązaniem. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy będzie kursował (względy meteo - niski stan wody). Ponadto część aut może mieć problem z wjazdem na probem i moim zdaniem np Śniadeka nie da rady wjechać (wydech jakieś 5 cm nad glebą)

Re: GPE , Sławek W LUBLIN

: 2012-11-11, 21:52
autor: pavlito
Kuba, masz rację, niektóre auta nie wjadą. Możemy zrobić jeszcze tak, że część jedzie przez Janowiec, a część przez most w Puławach. Trasa z Puław do Kazimierza jest dużo ładniejsza, niż ta przez Janowiec, ale traci się przeprawę promową, która jest malownicza i przyjemna sama w sobie. Myślę, że checkpoint Kazimierz możemy zorganizować w kilku opcjach. Tym fajniej ;) Samo miejsce jest i tak warte zobaczenia, bo na pewno cała masa osób nie była tam nigdy.