




Przerabiał ktoś ten temat ? Kurcze jak jade stangiem to aż wstyd tak to wszystko piszczy i skrzypi


Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz
potwierdzamAluStar pisze:Chodzi o to co rick pisze aby nie uzyc zwyklego smaru bo zniszczy gume - wyzre. trzeba uzyc smaru do el metalowo - gumowych. ja kiedys nawet w swoich wahaczach zalozylem kalamitki do smarowania.
Obecnie w GR40 ST tez mam kalamitki i smaruje co okolo 2000 km i wtedy nie piszczy .
co dwa tygodnie?? dobrze zrozumiałem?? spokojnie wystarczy jak pojedziesz raz do roku..... ewentualnie nasmarować na zimę i później na wiosnę/lato, i wystarczy spokojnie..... chyba, że jest jakieś logiczne wytłumaczenie takiego postępowania, to chętnie wysłucham.escalar pisze:[
co dwa tygodnie jezdze na serwis dla tirow... zamawiam usluge smarowania maglownicy... nabijam kalamitki nowym smarem i jest gitara
...koszt uslugi 8-15 PLN... szkoda oszczedzac i sie brudzic
...tylko trzeba miec pomontowane kalamitki u siebie
...moze nieco przesadzilem, no moze raz na miesiac wystarczy:)sławekw pisze:co dwa tygodnie?? dobrze zrozumiałem?? spokojnie wystarczy jak pojedziesz raz do roku..... ewentualnie nasmarować na zimę i później na wiosnę/lato, i wystarczy spokojnie..... chyba, że jest jakieś logiczne wytłumaczenie takiego postępowania, to chętnie wysłucham.escalar pisze:[
co dwa tygodnie jezdze na serwis dla tirow... zamawiam usluge smarowania maglownicy... nabijam kalamitki nowym smarem i jest gitara
...koszt uslugi 8-15 PLN... szkoda oszczedzac i sie brudzic
...tylko trzeba miec pomontowane kalamitki u siebie
a to w tej chwili mnie zastrzeliliście....alski pisze:Zależy od liczby km przejechanych....Escalar jeździ 50 tys. km rocznie stangiem czyli tyle co pozostali użytkownicy przez 10 lat...![]()
![]()
![]()
Czyli PRAWILNO!![]()