Supercharger V6

Informacje i porady specyficzne dla silników V6

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

Awatar użytkownika
pudel
Forumowicz
Posty: 1406
Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
Model: 2002 V6,2007 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: Szary metalik & Torch red
Kontakt:

Post autor: pudel » 2010-10-08, 12:15

Tu widac rolke

Obrazek
Shot at 2010-10-08

A tu pasek

Obrazek
Shot at 2010-10-08


GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Post autor: stang232 » 2010-10-08, 12:50

A więc panie inżynierze od komputerów ( bez obrazy)
Krótko
Turbo od sprężarki różnie się głównie tym, że Turbo nie obciąża silnika a łopatki turbiny napędzają spaliny. Sprężarki zależą od obrotów silnika i ciśnienie wytwarzana jest przy użyciu rolki.
Obrazek
odśrodkowy Vortech s/c, the Roots-type Stillen s/c (prawie jak Mamucik- Alustara, i turbocharger
tu linka to fajnego artykułu
http://www.importtuner.com/tech/0609_im ... index.html

Sprężarki wyporowe obejmują tłokowe, śrubowe i łopatkowe.
Sprężarki wyporowe są zwykle napędzane z walu napędowego za pośrednictwem paska, przekładni zębatej lub łańcucha. Sprężarka pompuje zasadniczo tą sama ilość doładowania w każdym obrocie silnika, niezależnie od prędkości obrotowej. Ponieważ jest to urządzenie wyporowe (positive-displacement), całość doładowania musi przejść przez silnik. Przyjmując, ze pojemność sprężarki jest dwa razy większa od silnika niedoładowanego, ciśnienie w kolektorze dolotowym musi wzrosnąć, aby umożliwić silnikowi użycie podwojonej masy powietrza dostarczonej przez sprężarkę. Ciśnienie w kolektorze dolotowym nie będzie podwójnym ciśnieniem atmosferycznym. Ten rodzaj sprężarki ma zaletę utrzymywania niemal takiego samego ciśnienia w kolektorze dolotowym w całym zakresie prędkości obrotowej silnika. Jego wada jest zużycie mocy z walu napędowego, potrzebnej do napędzenia sprężarki.

Sprężarka śrubowa typu Roots ma także poważną wadę wynikającą z niskiej sprawności - poniżej 50%. Niska sprawność powoduje nadmierne podgrzanie doładowania i w ten sposób podnosi termiczne obciążenie silnika. Sprężarka śrubowa typu Lysholm'a ma znacznie większą sprawność - do 90% - ale jest ekstremalnie kosztowna i niepraktyczna do użycia w samochodach.

Typ tłokowy był używany od wielu lat w wielkich, stacjonarnych silnikach. Zwykle jest połączona bezpośrednio do walu napędowego i pracuje z prędkością równą prędkości obrotowej silnika. Są to sprężarki raczej duże i niepraktyczne do użycia w silniku samochodowym.

Typ łopatkowo-ślizgowy jest uszczelniony wewnętrznie przez łopatki trące od wewnątrz o obudowę. Z tego powodu olej smarujący jest zwykle mieszany ze sprężanym powietrzem aby zapobiec nadmiernemu zużyciu ślizgających się łopatek. Ten olej obniża liczbę oktanowa paliwa.

Typ łopatkowo-niecentryczny nie potrzebuje dodatkowego smarowania łopatek. Podobnie jak sprężarka Lysholma jest bardzo kosztowny w rozmiarach dostatecznych do doładowania większości silników samochodowych. Firma Bendix Corporation opracowała wersje sprężarki łopatkowo-niecentrycznej dostatecznie dużej do użycia w samochodzie osobowym. Bendix wybrał konstrukcje bez stałej kompresji. To pozwala użyć mniej mocy, kiedy sprężarka nie ładuje.

dlatego te od vortecha wyglądają inaczej niż Mamucik Alustara, a mimo to są wciąż superchargerami :)


Obrazek

Awatar użytkownika
pudel
Forumowicz
Posty: 1406
Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
Model: 2002 V6,2007 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: Szary metalik & Torch red
Kontakt:

Post autor: pudel » 2010-10-08, 13:50



GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....

Awatar użytkownika
pudel
Forumowicz
Posty: 1406
Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
Model: 2002 V6,2007 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: Szary metalik & Torch red
Kontakt:

Post autor: pudel » 2010-10-08, 14:27

czytam czytam i sie napalam na kompresor ale czy to jest trwale? czy lepeij miec wolnossace 300 konikow czy doladowane czy turbiny chargery itp. sie nie sypia?


GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....

andronik
Członek Honorowy MKP
Posty: 398
Rejestracja: 2008-07-08, 10:29
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Black Metal
Kontakt:

Post autor: andronik » 2010-10-08, 14:46

Jak nie przesadzisz z doładowaniem i instalacja będzie z głową to nic ci sie nie stanie, a frajdy multum.


Pozdrawiam,
Tomek

[color=red][size=150]Piszesz głupoty lub posty nic nie wnoszące do tematu ? ........... proszę ustaw czas ich wygaśnięcia[/size][/color]

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Post autor: stang232 » 2010-10-08, 15:14

pudel pisze:czytam czytam i sie napalam na kompresor ale czy to jest trwale?
Jeśli zestawy są zamontowane prawidłowo i użytkuje się je prawidłowo to chyba nie ma większej różnicy w trwałości.

Dla silnika bezpieczniejszy jest chyba kompresor wyporowy (praktycznie stałe doładowanie w całym zakresie obrotów, no i może być chłodzony wodą, oraz dodatkowo intercoolerem) przy założeniu takiego ustrojstwa do nowego mustanga nie tracisz chyba nawet fabrycznej fordowskiej gwarancji.
Kompresor łopatkowo-niecentryczny, zmienia doładowanie wraz ze zmianą rpm, no i jest najskuteczniejszy dopiero przy wysokich obr. chłodzenie tylko powietrzem.

Patrząc na charakterystykę v6 3.8 gdzie max moc przypada chyba koło 4500obr, to lepszy był by wyporowy.
pudel pisze:czy lepeij miec wolnossace 300 konikow czy doladowane czy turbiny chargery
czy ja wiem...
Wolnossący wytrzyma pewnie najwięcej km.


Obrazek

Awatar użytkownika
pudel
Forumowicz
Posty: 1406
Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
Model: 2002 V6,2007 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: Szary metalik & Torch red
Kontakt:

Post autor: pudel » 2010-10-08, 19:06

wszystko super tylko te ceny :/ połowa wartości auta :/ lepiej chyba dołożyć i kupić GT :padam:


GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....

Awatar użytkownika
Olaf
Forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 21:57
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: królewski błękit : )
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Olaf » 2010-10-09, 14:37

Pudel, Stang 232,

wielkie dzięki za te linki / teksty bo nareszcie się kapnąłem (Kaes chyba też ;) o co chodzi z ''Turbo na pasku'' - tu się zdziwiłem, a nie wiedziałem!

(no wiecie , w Polsce to wszyscy wiedzą tylko że jest Turbo (napędzane gazami wylotowymi) i Kompressor...) a tu jeszcze jest "Turbo na pasku" : )

Jak mi mówiono dużo bezpieczniejszy TEŻ dla skrzyni biegów (szczególnie automat!) jest Kompressor wyporowy. (wiadomo -nie ma tak gwałtownych 'skoków' ). Turbo tradycyjne po zatrzymaniu się trzeba chłodzić z 1-2 min co jest wku....jące (aczkolwiek są teraz takie przełączniki, że wychodzisz z auta a ono jeszcze 'samo' chodzi 2 min. - jakoś podobnie do Lexusa się nazywa (Nexus?)). Turbiny sie tez walą/psują ale to chyba w 90% jak ktoś od razu wyłącza silnik, tak to wytrzymują 100 000km (chociaż co osoba to inna opinia : ))

W tym wątku Stachu XJR zapodał niezły link do TwinTurbo:
viewtopic.php?p=49926#49926



Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2010-10-10, 13:53

Osobiscie jeszce raz bym wybral kompresor .

Co ważne, zainstalowanie kompresora o stałej pojemności, w odróżnieniu od turbosprężarek - powoduje ze nie posiada on czasu zwłoki w reakcji na dodanie gazu (tzw. "lag"), oraz (w odróżnieniu od popularnych kompresorów odśrodkowych) generuje pełne doładowanie natychmiast!
Oznacza to, że moment obrotowy jest płaski w zasadzie już powyżej wolnych obrotów.



Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-12-08, 13:17

no a jaki kompresor polecicie do V6 2011 ?


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Post autor: stang232 » 2010-12-09, 23:02

AluStar pisze:Osobiscie jeszce raz bym wybral kompresor .

Co ważne, zainstalowanie kompresora o stałej pojemności, w odróżnieniu od turbosprężarek - powoduje ze nie posiada on czasu zwłoki w reakcji na dodanie gazu (tzw. "lag"), oraz (w odróżnieniu od popularnych kompresorów odśrodkowych) generuje pełne doładowanie natychmiast!
Oznacza to, że moment obrotowy jest płaski w zasadzie już powyżej wolnych obrotów.
Wszystko super z tym wyporowym, tylko przez to że pełne doładowanie jest od samego początku, ciężej jest takim autem płynnie wystartować na 1/4 - w porównaniu do turbo. Co na własnej skórze alustar obserwowałeś ;)
Krótko najpierw trzeba sobie odpowiedzieć czego od auta oczekujemy i do tego dobrać typ sprężarki- bo idealnych rozwiązań jak to w życiu bywa nie ma :/


Obrazek

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2010-12-10, 00:21

stang232, KOmpresor zazwyczaj używam do jazdy na codzien. Znakomicie przyspiesza auto. Odpowiednie wykorzystanie kompresora wymaga przyzwyczajenia i umiejetnosci. Jak bym chcial cos na 1/4 mili i z czaem zwloki jak turbo to bym Nitro zamontowal .
Uwazam ze takie poglady mozna pisac jak sie ma porownanie. :P



Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2010-12-10, 09:05

stang232 pisze: Wszystko super z tym wyporowym, tylko przez to że pełne doładowanie jest od samego początku, ciężej jest takim autem płynnie wystartować na 1/4 - w porównaniu do turbo
no i dzieki temu b.mocnemu dolowi auta z kompresorem maja przewage na starcie z autami z turbo- a kwestia przelozenia mocy na asfalt to inna sprawa..
mi mocny dol pomagal i mocniejsze auta bralem wlasnie na starcie,przyklad supra z ogromnym turbo (i duza turbo dziura) ktora na pierwszych 100metrach bralem o dobre 30metrow a doganiala mnie dopiero na mecie rozwijajac 210km/h..

oczywiscie tak wielki moment jak ma Alustar ciezko opanowac no ale faktem jest ze brak turbodziury jest zaleta a nei wada :P


Koral tel.+48 792-33-55-65
http://www.facebook.com/US.AutoimportKS
Obrazek

Awatar użytkownika
cesiek46
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2009-06-10, 11:24
Model: GT/CS Vortech HO
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czarny

Post autor: cesiek46 » 2010-12-14, 15:35

AluStar pisze:stang232, KOmpresor zazwyczaj używam do jazdy na codzien. Znakomicie przyspiesza auto. Odpowiednie wykorzystanie kompresora wymaga przyzwyczajenia i umiejetnosci. Jak bym chcial cos na 1/4 mili i z czaem zwloki jak turbo to bym Nitro zamontowal .
Uwazam ze takie poglady mozna pisac jak sie ma porownanie. :P
Tu się zgodzę z Alustarem. Ze sprężarką wyporową dużo łatwiej jeździć na co dzień.
Coś tam też pisałem o tym pod tym tematem przy Mustangu V8. Tu na pewno dużo do powiedzenia ma Alustar i Koral.
Ja mogę trochę powiedzieć o tej przepływowej (odśrodkowej) w Mustangu. Więc tu na pewno możemy już porównywać te dwa rodzaje. Ogólnie zgadzam się z ich opinią.

Jeśli chodzi o turbo to mam porównanie w innych autach benzynowych z turbo i powiem szczerze że za bardzo mi się nie podoba ten sposób doładowania.
Ja stawiałbym na sprężarki mechaniczne. Te dwa rodzaje mechanicznych są fajne ale chyba te wyporowe są lepsze bo bardziej uniwersalne.



Awatar użytkownika
cesiek46
Forumowicz
Posty: 105
Rejestracja: 2009-06-10, 11:24
Model: GT/CS Vortech HO
Silnik: V8 4.6
Kolor: Czarny

Post autor: cesiek46 » 2010-12-14, 15:40

stang232 napisał:
Dla silnika bezpieczniejszy jest chyba kompresor wyporowy (praktycznie stałe doładowanie w całym zakresie obrotów, no i może być chłodzony wodą, oraz dodatkowo intercoolerem) przy założeniu takiego ustrojstwa do nowego mustanga nie tracisz chyba nawet fabrycznej fordowskiej gwarancji.
Kompresor łopatkowo-niecentryczny, zmienia doładowanie wraz ze zmianą rpm, no i jest najskuteczniejszy dopiero przy wysokich obr. chłodzenie tylko powietrzem.


Ogólnie sprężarki przepływowe też mogą być chłodzone cieczą wiec w tym wypadku nie ma różnicy.



ODPOWIEDZ

Wróć do „4.0 V6 2005 - 2010”