Problemy ze skrzynią C4

[karagunnis]

Witam wszystkich. Sprawa wygląda tak, ze pacjent to mustang '67 coupe 4.7L automat, stał od 91 roku w garazu, aż do 2019 roku, a sam nabyłem go w maju tego roku. Nie posiadał sprawnych hamulców, naprawiłem je i po raz pierwszy przejechałem się po placyku, wtedy biegi zmieniały się w dobrze, chociaż było czuć zmianę biegu, aczkolwiek wydaję mi się, że nic nie szarpało (dodam że od początku sączył się olej ze skrzyni biegów, niewiele, ale dlugo stał nieuzywany, wiec... W kazdym razie od poczatku jak kupiłem autko bagnet oleju w skrzyni był suchy . Po takiej przejażdżce 15 minutowej odstawiłem go do garażu i jeszcze podregulowalem sobię gaznik śruba od przepustnicy, tak, żeby miał niższe obroty jałowe... tylko tą śrubka kręciłem. Za 3 dni przyszedłem i był problem, bo gdy wbiłem D na skrzyni, to nie chciał ruszyc. W momencie jak dałem gaz i obroty zaczęły spadać, to gdzieś wtedy załapał i powoli ruszył. Bieg R z kolei trochę mocniej zaczął szarpać. Przyszedlem za kolejne 2 dni i na biegu D jest to samo, z tym że teraz ciężko nim w ogóle ruszyc, raz w czas coś jakby zalapie, a z kolei gdy wrzucam R, to spadają mocno obroty i dosyć mocno nim szarpnie wtedy. Uszczelnilem skrzynie, dolalem olej, przeciagnalem ze 2-3 razy skrzynię na każdym biegu przy wlaczonym silniku... nic w zasadzie się nie poprawilo. Dodam że, przy wyrzucaniu na R zmiana biegu nastepuje po jakiejś 1-1,5 sekundy. Pytanie co tu zrobic? Może skrzynia potrzebuje trochę wiecej czasu, pracy silnika, aby wytworzyło sie odpowiddnie cisnienie w skrzyni? Może spróbować wrzucić D i potrzymac go trochę dłużej? A może problem jest gdzieś indziej, przeniesienie napędu, gaźnik? Dodam ze bieg 1 i 2 ręcznie wbity na skrzyni wychodzi fajnie i nie ma problemu z nimi. Czekam na wasze rady

[Krzychu84]

Karagunnis i jak rozwiązałeś problem ze skrzynią. Mam podobne objawy zastanawiam się co było u Ciebie. Będę wdzięczny za podpowiedź.

Pozdrawiam,
Krzychu

[anbr64]

Po pierwsze zlałbym cały olej ze skrzyni, wymieniłbym filtr oleju i sprawdził czy wężyk podciśnienia do modulatora skrzyni nie jest uszkodzony. Jeżeli stary olej jest żółtego koloru, to masz problem. Najprawdopodobniej spalone tarczki w skrzyni. Wymiana oleju nie zaszkodzi ale trochę kasy kosztuje. Znajdz też na forum w jaki sposób sprawdzić stan oleju. To bardzo ważne! Możesz też mieć uszkodzoną, niesprawną pompę oleju w skrzyni ( da się zregenerować, uszczelnić) a także problem ze sprzęgłem (regeneracja). Możesz wymienić przy okazji modulator skrzyni biegów. Odpowiada za sekwencje zmiany biegów. Przyczyn 1000! ale zacznij od najprostszych rzeczy, nie wymagających demontażu skrzyni.
Powodzenia
PS to podciśnienie steruje skrzynią więc jeżeli silnik kaput to skrzynia też nie będzie działała poprawnie (nieszczelne głowice)

[karagunnis]

Wracam do tematu, gdyz autko postało trochę w garazu z racji braku czasu, a problem nie ustąpił... Filtr oleju został wymieniony. Gdy kupiłem auto olej był koloru czerwonego, po mojej wymianie także był czerwony. Modulator skrzyni biegów wymieniony, wężyk wydaje się być szczelny (pręcik także jest w środku). Dziś byłem w garażu, dolalem olej do poziomu odpowiedniego (bo po czasie trochę ucieklo - lekko skraplał sie przez ten czas podczas tej "przerwy". Wsteczny działa, ale tak jak wcześniej szarpał, na biegu D bez zmian, na "1" ruszał, na "2" gdy dałem mu trochę gazu, to powoli ruszył. Po kilku odpaleniach i przeciągnięciu skrzyni przez wszystkie biegi sytuacja z "1" i "2" zaczęła się robić jak na biegu "D". Autko bylo odpalane i gaszone kilka razy. Gdy ostatnim razem go zgasiłem i próbowałem odpalić jeszcze raz, to tylko rozrusznik chodził, chechłał, ale silnik nie chciał się odpalić, aż padł akumulator... czy jest szansa, że to jakiś problem z silnikiem i przez to skrzynia nie działała prawidłowo? Jakieś propozycje za co teraz mógłbym się złapać? Z góry dziękuję za odpowiedź!!