Cześć!
Potrzebuję skonsultować z Wami jeden (kolejny ) problem.
Otóż... zauważyłem że przy prędkościach powyżej 55-60 mph w aucie pojawiają się dość duże drgania. Generalnie wszystko wchodzi w mocne wibracje że w zasadzie nie da się jechać. Poniżej jest całkiem normalnie.
Podejrzenia padają oczywiście na układ napędowy, dokładniej mówiąc tylny most lub wał napędowy. I tak:
1. Most był naprawiany - rozebrany, skasowane luzy, założone nowe uszczelniacze itp - nie spodziewam się tu raczej problemu, ale kto wie
2. Wał - nie był wyważany - to może być przyczyna. Ale podjechałem do majstra, który stwierdził, że tzw. yoke wchodzący do skrzyni ma duży luz i to pewnie on tak hałasuje. Zanim pobawimy się w wyważanie wału zaproponował aby usunąć tą właśnie usterkę.
3. Krzyżaki - nowe, poprawnie zamontowane
I tu moje pytanie...
luz faktycznie jest spory. Biorąc w rękę wyraźnie chodzi na boki. Czy to normalne? Przy odbudowie skrzyni w tylnej części jest taka jakby tulejka ślizgowa, której jako jedynej nie wymieniałem. I to najpewniej był błąd, który teraz muszę naprawić. Niemniej wdzięczny będę za Waszą opinię w tym temacie. Czy ten luz faktycznie powinien być, czy to ma w miarę na sztywno się obracać??
pozdr.
M.
[c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
Moderatorzy: Pavulon_, pluzz, Rezor, Przemek64, Piotrek86skc
- lukideluk
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2015-05-28, 12:42
- Model: 428 CobraJet 69
- Silnik: inny V8
- Kolor: Black Jade
- Lokalizacja:: Bydgoszcz
- Stajnia: Stajnia Bydgoszcz
Re: [c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
Witam, u mnie takie drgania były przy około 120 km/h, ale problemem były kwadratowe koła . Pozdrawiam.
- emgie
- Forumowicz
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-02-14, 12:41
- Model: 1966 Fastback
- Silnik: inny V8
- Kolor: biały, niebieskie pasy
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
- Kontakt:
Re: [c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
To wykluczyłem już na wstępie. Kółka nowe - sprawdzone
Michał
http://senomustangu.pl
http://senomustangu.pl
- emgie
- Forumowicz
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-02-14, 12:41
- Model: 1966 Fastback
- Silnik: inny V8
- Kolor: biały, niebieskie pasy
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
- Kontakt:
Re: [c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
No dobra... Po 2 miesiącach walki pora na lekkie podsumowanie.
Koła kupione, sprawdzone i wyważone w USA okazały się... Kupą złomu. Felgi American Racing makabrycznie krzywe. Prostowanie pomogło. Zamontowałem też odpowiednie pierścienie centrujące.
Wał poszedł do sprawdzenia - wszystko gra.
Wyjęta została skrzynia. Okazało się że wibracje są! Zatem rozbierałem silnik ponownie. Wał, tłoki z korbowodami itd poszły do wyważania. Po złożeniu w całość... Malina. Silnik w pełnym zakresie w zasadzie wcale nie drga.
Ale... Po założeniu skrzyni drgania nadal są.
Mam zatem teorię, że coś jest nie tak z konwerterem lub samą skrzynią. Konwerter jest po regeneracji ale nie mam pewności czy był wyważany. Niemniej całość idzie do weryfikacji ponownie.
Podejrzewam że skoro te drgania są już na postoju to właśnie one uwidaczniają się w czasie jazdy. Walka trwa.
Jak ktoś ma jakieś podpowiedzi to będę wdzięczny
M.
PS
W
Most oczywiście był regenerowany.
Koła kupione, sprawdzone i wyważone w USA okazały się... Kupą złomu. Felgi American Racing makabrycznie krzywe. Prostowanie pomogło. Zamontowałem też odpowiednie pierścienie centrujące.
Wał poszedł do sprawdzenia - wszystko gra.
Wyjęta została skrzynia. Okazało się że wibracje są! Zatem rozbierałem silnik ponownie. Wał, tłoki z korbowodami itd poszły do wyważania. Po złożeniu w całość... Malina. Silnik w pełnym zakresie w zasadzie wcale nie drga.
Ale... Po założeniu skrzyni drgania nadal są.
Mam zatem teorię, że coś jest nie tak z konwerterem lub samą skrzynią. Konwerter jest po regeneracji ale nie mam pewności czy był wyważany. Niemniej całość idzie do weryfikacji ponownie.
Podejrzewam że skoro te drgania są już na postoju to właśnie one uwidaczniają się w czasie jazdy. Walka trwa.
Jak ktoś ma jakieś podpowiedzi to będę wdzięczny
M.
PS
W
Most oczywiście był regenerowany.
Michał
http://senomustangu.pl
http://senomustangu.pl
- emgie
- Forumowicz
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-02-14, 12:41
- Model: 1966 Fastback
- Silnik: inny V8
- Kolor: biały, niebieskie pasy
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
- Kontakt:
Re: [c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
update z pola bitwy.
Niestety nadal bez większych postępów.
Jestem już po swapie mojej skrzyni na oryginalne C4. Oczywiście skrzynia po remoncie, konwerter też. Drgania nadal są obecne. Przyznam szczerze, że powoli tracę nadzieję. Na biegu jałowym nadal przy dodawaniu gazu da się wyczuć wibracje, które podczas jazdy bardzo mocno się nasilają.
Silnik po ponownym remoncie i kompletnym wyważaniu, skrzynia nowa i... nadal nic.
Poduszki pod silnikiem i skrzynią są oczywiście nowe.
Niestety nadal bez większych postępów.
Jestem już po swapie mojej skrzyni na oryginalne C4. Oczywiście skrzynia po remoncie, konwerter też. Drgania nadal są obecne. Przyznam szczerze, że powoli tracę nadzieję. Na biegu jałowym nadal przy dodawaniu gazu da się wyczuć wibracje, które podczas jazdy bardzo mocno się nasilają.
Silnik po ponownym remoncie i kompletnym wyważaniu, skrzynia nowa i... nadal nic.
Poduszki pod silnikiem i skrzynią są oczywiście nowe.
Ostatnio zmieniony 2020-04-12, 17:41 przez emgie, łącznie zmieniany 1 raz.
Michał
http://senomustangu.pl
http://senomustangu.pl
- emgie
- Forumowicz
- Posty: 392
- Rejestracja: 2012-02-14, 12:41
- Model: 1966 Fastback
- Silnik: inny V8
- Kolor: biały, niebieskie pasy
- Lokalizacja:: Warszawa
- Stajnia: Stajnia Mazowiecka
- Kontakt:
Re: [c4 v8 '66] duże drgania przy wyższych prędkościach
Panie i Panowie
Problem udało się rozwiązać. Przy okazji sprawdzania poduszek okazało się że silnik wraz ze skrzynią jakby za ciasno wchodzi. Sam silnik - bez skrzyni - wchodził ładnie i pracował wyśmienicie. Po włożeniu skrzyni pojawiły sie nieco za duże naprężenia. Lekka korekta podpory skrzyni rozwiązała problem. Podpora była niby nowa, ale otwory do montażu poduszki jakby nawiercone nie w tym miejscu co trzeba.
Problem udało się rozwiązać. Przy okazji sprawdzania poduszek okazało się że silnik wraz ze skrzynią jakby za ciasno wchodzi. Sam silnik - bez skrzyni - wchodził ładnie i pracował wyśmienicie. Po włożeniu skrzyni pojawiły sie nieco za duże naprężenia. Lekka korekta podpory skrzyni rozwiązała problem. Podpora była niby nowa, ale otwory do montażu poduszki jakby nawiercone nie w tym miejscu co trzeba.
Michał
http://senomustangu.pl
http://senomustangu.pl