Pompa wspomagania.

[Musiał]

Po raz kolejny chciałbym poruszyć temat wspomagania kierownicy, a właściwie tej pompy. Hałasuje tak głośno, że można dostać szału, ale od początku.
Kupiłem samochód wszystko było cacy, pompa nie hałasowała, kierownica gładko się kręciła. Jednak sam siłownik od wspomagania przeciekał bo wyrobiła się uszczelka i poza tym ta gumowa harmonijka ochronna, praktycznie była zniszczona. Zamówiłem zestaw naprawczy wymieniłem wszystkie simeringi, uszczelki, gumę. Wymieniłem przewody do i z pompy. Wszystko działało bez zarzutu. Następnego dnia albo po kilku odpaliłem rano i zaczęło warczeć.
Przekulałem się tak praktycznie przez 2 miesiące i zacząłem remont generalny. Okazało się, że pompa jest pęknięta u góry, pospawałem starą to samo, zamówiłem nową to samo. Wszystko działa jak należy (tak mi się wydaje :O) tylko ten hałas jest nieznośny. Pompa hałasuje zarówno na prostej kierownicy jak i na skręconej. Czytałem już kilkanaście art o tym i właściwie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi jak się tego pozbyć. Wiem, że nie wszyscy mają taki problem, niektórzy potrafią wyciszyć trochę pompę albo skonfigurować to jakoś że hałasuje dopiero na maxymalnym skręcie. Inni zaś cieszą się cichą jazdą. Układ jest odpowietrzony, mam też nowy siłownik do wspomagania ale go jeszcze nie podłączałem. Macie może jakieś porady?:)
Płyn mam czerwony ATF dex II

[6t07t]

Zespół zaworów sterujących. przy siłowniku.

[Musiał]

Dobra idę jeszcze coś pogrzebie wieczorem dam znać.

[Musiał]

Nic z tego dalej warczy podjadę jutro do mechanika niech mi wymieni cały siłownik dla świętego spokoju. Może jest jakiś felerny i stawia opór :O