Jak zerejestrować naszego konika jako zabytek
Moderatorzy: Pavulon_, pluzz, Rezor, Przemek64, Piotrek86skc
- pluzz
- Forumowicz
- Posty: 450
- Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
- Model: Coupe 289 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: bialy
- Kontakt:
Sagi ciąg dalszy!!!!
W zeszłym tygodniu wybrałem sie do UC. Tam pan był dość skołowany i on "nic nie wie". Poradził nam spróbować od razu w urzędzie komunikacji. Pojechałem tam i ku mojemu zdziwieniu pani naczelnik przeglądając plik dokumentów powiedziała: "aaa to zabytek, to nie ma akcyzy (...)" Szczerze się zdziwiłem, że taka doinformowana ale, że nie miałem jeszcze VAT25 w ręku wróciłem po paru dniach. Pani naczelnik nie było a jej przydupasy bały się własnego cienia i nagle zabrakło im aktu własności! Widziałem po ich minach, że nic nie wskóram bez obecności pani naczelnik.
Wróciłem tam dzisiaj - na pewniaka! Lecę do pani naczelnik i mówię, że tak i śmak, że chłopaki nie chcieli bez aktu własności, to ta mnie z glejtem słownym wysłała do konkretnego pana i już jak się powołałem na przełożoną - widziałem, że mu mina zrzędła. Pomyślałem, że będzie szukał dziury w całym ale nie miał się do czego przyczepić.
A jednak! Jak urzędnik stanie okoniem to nawet "tatuś od stawiania dziubka nie pomoże"! Oglądał, przeglądał, sapał, odkładał, coś na kompie szukał i z uśmiechem na twarzy do mnie, że nie ma papierka o akzycie. Powtarzam za pania naczelnik, że nie trzeba a on na to, że to samochód osobowy i trzeba! Poleciał na konsultację do naczelnikowej i wrócił oddając mi papiery. Zanim nie będzie pisma z UC rejestracji nie będzie!
To ja wracam do pani naczelnik dowiedzieć się dlaczego dwa dni wcześniej nie było akcyzy a dzisiaj już jest ale ta już ma dość mnie i mojego samochodu i krzyczy, żebym się wynosił i bez kwitka z UC nie wracał! Musiałem chyba trafić na jakiś słaby dzień... ale kłody pod nogi już rzucone. Mam zamiar wrócić jeszcze dzisiaj z kilkoma decyzjami różnych Urzędów Celnych ale wątpię czy coś wskóram....
Echhh.... a taka była akcja rządu, żeby wracać do Polski, że nas tu z otwartymi ramionami przyjmą.... a rzeczywistość i tak wszystko weryfikuje
W zeszłym tygodniu wybrałem sie do UC. Tam pan był dość skołowany i on "nic nie wie". Poradził nam spróbować od razu w urzędzie komunikacji. Pojechałem tam i ku mojemu zdziwieniu pani naczelnik przeglądając plik dokumentów powiedziała: "aaa to zabytek, to nie ma akcyzy (...)" Szczerze się zdziwiłem, że taka doinformowana ale, że nie miałem jeszcze VAT25 w ręku wróciłem po paru dniach. Pani naczelnik nie było a jej przydupasy bały się własnego cienia i nagle zabrakło im aktu własności! Widziałem po ich minach, że nic nie wskóram bez obecności pani naczelnik.
Wróciłem tam dzisiaj - na pewniaka! Lecę do pani naczelnik i mówię, że tak i śmak, że chłopaki nie chcieli bez aktu własności, to ta mnie z glejtem słownym wysłała do konkretnego pana i już jak się powołałem na przełożoną - widziałem, że mu mina zrzędła. Pomyślałem, że będzie szukał dziury w całym ale nie miał się do czego przyczepić.
A jednak! Jak urzędnik stanie okoniem to nawet "tatuś od stawiania dziubka nie pomoże"! Oglądał, przeglądał, sapał, odkładał, coś na kompie szukał i z uśmiechem na twarzy do mnie, że nie ma papierka o akzycie. Powtarzam za pania naczelnik, że nie trzeba a on na to, że to samochód osobowy i trzeba! Poleciał na konsultację do naczelnikowej i wrócił oddając mi papiery. Zanim nie będzie pisma z UC rejestracji nie będzie!
To ja wracam do pani naczelnik dowiedzieć się dlaczego dwa dni wcześniej nie było akcyzy a dzisiaj już jest ale ta już ma dość mnie i mojego samochodu i krzyczy, żebym się wynosił i bez kwitka z UC nie wracał! Musiałem chyba trafić na jakiś słaby dzień... ale kłody pod nogi już rzucone. Mam zamiar wrócić jeszcze dzisiaj z kilkoma decyzjami różnych Urzędów Celnych ale wątpię czy coś wskóram....
Echhh.... a taka była akcja rządu, żeby wracać do Polski, że nas tu z otwartymi ramionami przyjmą.... a rzeczywistość i tak wszystko weryfikuje
- Dezo
- Forumowicz
- Posty: 1613
- Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
- Model: BULLITT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: HG
- Kontakt:
Pluzz, a wcześniej była akcja Rządu, żeby wyp..ć z Polski, he, he pamiętam jak w radio były konkursy, w kórych do wygrania były bilety lotnicze do Irlandii (w jedną stronę)... nie chciałem wierzyć, że to się dzieje na prawdę i przy ogólnej aprobacie i radości.pluzz pisze:Echhh.... a taka była akcja rządu, żeby wracać do Polski, że nas tu z otwartymi ramionami przyjmą.... a rzeczywistość i tak wszystko weryfikuje
A w Kraju po prostu nic się nie zmieniło, więc nie rozumiem rozgoryczenia kolegi?
Po prostu musisz z UC otrzymać kwit, że auto jest zwolnione z akcyzy. Wszystko.
Samotny Wilk
- pluzz
- Forumowicz
- Posty: 450
- Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
- Model: Coupe 289 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: bialy
- Kontakt:
W normalnych okolicznościach spoko ale jak się pracuje w ciągu dnia a do najbliższego UC jest 40min drogi to ciężko znaleźć czas i trochę się nie chce. Zwłaszcza, że wiem, że celnicy postawią oczy w słup i będa kręcić głową. Potem papiery będą nabierały mocy urzędowej a mi zależy na czasie.
A z tego co mi wiadomo - takiego druczka o zwolnieniu nie ma - Pavulon przez to przechodził.
Denerwuje mnie, że każdy urząd w Polsce może inaczej zinterpretować przepisy a decyzja jednego z nich nie jest wiążąca dla innych.
Może i nic się nie zmieniło a moim zdaniem przez 6 lat powinno.
A z tego co mi wiadomo - takiego druczka o zwolnieniu nie ma - Pavulon przez to przechodził.
Denerwuje mnie, że każdy urząd w Polsce może inaczej zinterpretować przepisy a decyzja jednego z nich nie jest wiążąca dla innych.
Może i nic się nie zmieniło a moim zdaniem przez 6 lat powinno.
- Pavulon_
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2168
- Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
- Model: 1965 Convertible
- Silnik: inny V8
- Kolor: Prairie Bronze
- Lokalizacja:: Poznań
- Stajnia: Stajnia Wielkopolska
no liczyłem na pozytywne informacje po drodze że dasz radę bez większych przeszkód odebrać żółte tablice... cóż urzędasy jednak sobie ...
próbowałeś może zaproponować że oświadczenie napiszesz ? w moim przypadku poskutkowało, do tego stopnia że nawet do UK z nim nie wróciłem, jak oni mi pod górkę to ja im też
próbowałeś może zaproponować że oświadczenie napiszesz ? w moim przypadku poskutkowało, do tego stopnia że nawet do UK z nim nie wróciłem, jak oni mi pod górkę to ja im też
- pluzz
- Forumowicz
- Posty: 450
- Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
- Model: Coupe 289 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: bialy
- Kontakt:
No może w końcu mi się udało. Zostałem zaproszony na dzisiaj po odbiór tablic próbnych.
Wczoraj się pół dnia najeździłem po urzędach i muszę powiedzieć, że trafiłem na bardzo pomocnego pana w UC. Facet sie zainteresował, poczytał, pogadał z kolegami i znaleźli najprostrzą i najszybszą drogę na załatwienie mi papierka. Podobno jakiś czas temu dostali pismo od MF, że na prośbę klienta muszą wystawić glejt potwierdzający brak obowiązku akcyzowego w przypadku pojazdów nie kwalifikujących się do normy CN8703.
Z takim papierkiem "świat stanął przede mną otworem" jak wyraził się pan z UC
Dam znać jak mi poszło w urzędzie przy odbiorze tablic bo to może nie być koniec sagi
P.S. Dezo się ucieszysz, że zrobiłem podejście do naprawy cieknącej miski
Wczoraj się pół dnia najeździłem po urzędach i muszę powiedzieć, że trafiłem na bardzo pomocnego pana w UC. Facet sie zainteresował, poczytał, pogadał z kolegami i znaleźli najprostrzą i najszybszą drogę na załatwienie mi papierka. Podobno jakiś czas temu dostali pismo od MF, że na prośbę klienta muszą wystawić glejt potwierdzający brak obowiązku akcyzowego w przypadku pojazdów nie kwalifikujących się do normy CN8703.
Z takim papierkiem "świat stanął przede mną otworem" jak wyraził się pan z UC
Dam znać jak mi poszło w urzędzie przy odbiorze tablic bo to może nie być koniec sagi
P.S. Dezo się ucieszysz, że zrobiłem podejście do naprawy cieknącej miski
- Dezo
- Forumowicz
- Posty: 1613
- Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
- Model: BULLITT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: HG
- Kontakt:
"Po prostu musisz z UC otrzymać kwit, że auto jest zwolnione z akcyzy. Wszystko."
Pluzz, porada prawna gratis.
No wreszcie robisz porządek z miską! Bo dotychczas Twoje harce tuningowe wyglądały jak panna umalowana i wyperfumowana, ale w brudnych gaciach na pupie...
Ja czekam na mechanika p. Wojtka "ostatnia deska ratunku" żeby mi wreszcie wyregulował 66...
Pluzz, porada prawna gratis.
No wreszcie robisz porządek z miską! Bo dotychczas Twoje harce tuningowe wyglądały jak panna umalowana i wyperfumowana, ale w brudnych gaciach na pupie...
Ja czekam na mechanika p. Wojtka "ostatnia deska ratunku" żeby mi wreszcie wyregulował 66...
Samotny Wilk
- Dezo
- Forumowicz
- Posty: 1613
- Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
- Model: BULLITT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: HG
- Kontakt:
No wiesz... wrażenia estetyczne i higiena.
A tablice od razu dostaniesz normalne. Już nie ma "próbnych tablic". Jedynie dowód rejestracyjny będzie tzw. "miękki".
A tablice od razu dostaniesz normalne. Już nie ma "próbnych tablic". Jedynie dowód rejestracyjny będzie tzw. "miękki".
Ostatnio zmieniony 2010-09-22, 10:16 przez Dezo, łącznie zmieniany 1 raz.
Samotny Wilk
- pluzz
- Forumowicz
- Posty: 450
- Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
- Model: Coupe 289 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: bialy
- Kontakt:
Nie tak mi powiedziano. Zasugerowałem, że może nie trzeba próbnych ale stanowisko pani naczelnik jest tak twarde jak tępnienie owiewek przez Komisję ds. Puryzmu. Tak jak z naczelnikiem Komisji - z babką nie pogadasz!Dezo pisze:A tablice od razu dostaniesz normalne. Już nie ma "próbnych tablic". Jedynie dowód rejestracyjny będzie tzw. "miękki".
No ale może nawet lepiej bo na chwilę obecną nie mogę jeździć a żółte tablice muszą gdzieś zamawiać i musiałbym na to znowu czekać, a tak - przynajmniej w teorii - odbiorę próbne i mogę znowu legalnie śmigać.
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Urzędasy zwykle boją się nietypowych spraw czyli np. zwiazanych z zabytkowym autem bo codziennie klepią papierki na Golfy i Audiki z rzeszy
Są też oczywiście urzędnicy znający się na swojej pracy ale nie zawsze się na takiego trafi...
Pluzz, myslę że już koniec twojej drogi do żółtych papierów
Szkoda tylko, że nie można zamówić tablic we właściwym formacie
Z tą skrzynią to masz coś dziwnego. Sprawdź odpowietrzanie (podpięte powinno być do kolektora dolotowego silnika) Wyglada jakby robiło się nadciśnienie wyciskające olej uszczelką.
Są też oczywiście urzędnicy znający się na swojej pracy ale nie zawsze się na takiego trafi...
Pluzz, myslę że już koniec twojej drogi do żółtych papierów
Szkoda tylko, że nie można zamówić tablic we właściwym formacie
Z tą skrzynią to masz coś dziwnego. Sprawdź odpowietrzanie (podpięte powinno być do kolektora dolotowego silnika) Wyglada jakby robiło się nadciśnienie wyciskające olej uszczelką.
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
- Dezo
- Forumowicz
- Posty: 1613
- Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
- Model: BULLITT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: HG
- Kontakt:
Hmmm... do krytycznych, niezasłuszonych i kłamliwych uwag pod adresem Komisji i jej członków się nie odniosę.
Sprawdziłem - jednak są tablice "próbne" ale dotyczą szczególnych sytuacji, np. jak pojazd musi się poruszać, a nie spełnia wszystkich warunków do zarejestrowania, np. musi dojechać w celu nabicia nr nadwozia... Natomiast w Rawiczu na żółte (dla zabytkowych pojazdów) tablice również należy czekać... całe dwa-trzy dni, za co pracownicy bardzo przepraszają i jest im niezmiernie przykro z powodu takiej niedogodności...
Podejrzewam, że za Twoje "próbne" dodatkowo Cię skasują i o to głównie chodzi.
Sprawdziłem - jednak są tablice "próbne" ale dotyczą szczególnych sytuacji, np. jak pojazd musi się poruszać, a nie spełnia wszystkich warunków do zarejestrowania, np. musi dojechać w celu nabicia nr nadwozia... Natomiast w Rawiczu na żółte (dla zabytkowych pojazdów) tablice również należy czekać... całe dwa-trzy dni, za co pracownicy bardzo przepraszają i jest im niezmiernie przykro z powodu takiej niedogodności...
Podejrzewam, że za Twoje "próbne" dodatkowo Cię skasują i o to głównie chodzi.
Samotny Wilk
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Ja załatwiałem teraz całą procedurę sprowadzenia Mustanga z USA.
Wiedząc dokładnie jak ma to wygladać i nie dając pola manewru urzednikom nie było to nawet takie trudne. Jutro juz bedzie wszystko załatwione
Najgorszy był wyjazd z lawetą do Gdyni
Teraz tylko nabywca konika musi go zarejestrować
Wiedząc dokładnie jak ma to wygladać i nie dając pola manewru urzednikom nie było to nawet takie trudne. Jutro juz bedzie wszystko załatwione
Najgorszy był wyjazd z lawetą do Gdyni
Teraz tylko nabywca konika musi go zarejestrować
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007