KUPUJE PIERWSZEGO KLASYKA ,POMOCY

[Pavulon_]

Przy samochodzie, który jest swapem z I6 na V8 nie będzie możliwości zarejestrować go na żółte tablice.
Teraz może to nie mieć znaczenia ale przewidując wielce prawdopodobną możliwość wprowadzenia podatków ekologicznych, ograniczeń dla poruszania się, itp. dla starszych samochodów (tzw. gratów) to może to już być ważne...

nie wierzę w to że rzeczoznawcy będą się tego czepiać (jako ogólny trend oczywiście) a poza tym mogą nawet nie mieć wystarczającej wiedzy żeby rozpoznać swap (bez urazy oczywiście, znowu generalizuję). Co innego jesli zostaną wdrożone jakieś przepisy o takiej weryfikacji itp.

osobiście również uważam że jeśli będzie widoczny kierunek dotyczący ekologii/zakazu poruszania sie gratów itp to będzie dotyczyć to raczej "starego" sprzętu na białych blachach a te na żółtych będą z tego wyłączone a co za tym idzie weryfikacja co jest rejestrowane na żółte dużo bardziej przestrzegana. Zobaczymy jak będzie, czas pokaże.

[6t07t]

Definicję pojazdu zabytkowego podaje ustawa Prawo o ruchu drogowym. W myśl tej ustawy, pojazdem zabytkowym jest pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub ujęty w centralnej ewidencji dóbr kultury.
Zgodnie z zasadami pojazd o wartości kolekcjonerskiej (procedura ujęcia w wojewódzkiej ewidencji zabytków) powinien:
a. posiadać co najmniej 25 lat i musi być (w modelu) nie produkowany od lat 15.
b. posiadać minimum 3/4 zachowanych części oryginalnych (w tym główne podzespoły).
c. pojazdy mające mniej niż 25 lat, ale starsze niż 10 lat, kwalifikują się jedynie o ile są egzemplarzami unikalnymi, o wyjątkowych rozwiązaniach konstrukcyjnych i jednostkowej produkcji

[Rezor]

Może zarejestrować jako unikat. W polskim prawie jedyna definicja pojazdu "unikatowego" to: Pojazd uznany za rzeczoznawcę za unikatowy
Wtedy zapraszasz rzeczoznawcę, opisujesz historię auta (im więcej niezwykłych wydarzeń w jego histori tym lepiej) i rzeczoznawca decyduje czy jest to unikat. Nawet informację na stronie związku rzeczoznawców nie podają definicji pojazdu unikatowego. Jedyne co znalazłem o co można się oprzeć to:

Pojazd młodszy niż 25-letni może zostać wpisany do rejestru zabytków, jeżeli jest egzemplarzem unikalnym i charakteryzuje się przynajmniej jedną z niżej wymienionych cech:

posiada unikalne rozwiązania konstrukcyjne,
dokumentuje znaczące etapy rozwoju techniki motoryzacyjnej,
był związany z istotnymi wydarzeniami historycznymi,
był użytkowany przez osoby powszechnie uznane za wyjątkowo ważne,
ma związek z ważnymi osiągnięciami sportowymi,
posiada oryginalne wykonanie lub został odrestaurowany,
został odtworzony wiernie, zgodnie z technologią z okresu jego produkcji.

Uważam, że pojazd po swapie, jeśli jego części są oryginalne kwalifikuje się pod ten punkt. O pojazdach unikatowych wspomniał mi kiedyś posiadacz 19 letnie volvo na białych tablicach. Zdziwiło mnie to bo zawsze uważałem unikat za pojazd, który był unikatowy podczas wyjechania z fabryki, a okazuje się, że BMW froga z warszawy może być już uznane za unikat

[KamilJaworzno]

Więc i ja pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Na początku to witam Kolegów na kolejnym MKP (do tej pory jestem na MondeoKlubPolska) .

Tak więc zastanawiam się nad zakupem Mustanga do 1968 roku. Mam 20 lat i żadnych zobowiązań, więc cała kasa może być w niego pompowana. Zamierzam sprzedać swoje Mondeo z 2011, więc spokojnie 40 tysięcy w tej chwili bym miał. Myślę, że do końca roku będzie z 60, także to byłaby cena wyjściowa, za którą chciałbym opłacić firmę, która mi go sprowadzi, opłaty oraz samo auto. A jeszcze fajnie, żeby coś zostało gdyby się np. silnik posypał...

Tu zadam najważniejsze pytanie, od którego zależy to czy w ogóle się zdecyduję na Stanga. Otóż jak wygląda kwestia podatkowa? Wiem, że normalnie jest to cło(10%), akcyza(18,6%) oraz VAT(23%), ale słyszałem, że jeśli auto jest zabytkowe to należy się 8% VATu tylko. Zamierzam go rejestrować na żółte blachy. Jeżeli te duże opłaty mam pokryć to mnie na to nie stać i niestety odpuszczam dlatego mam nadzieję, że mi ktoś dokładnie wytłumaczy co robić, żeby mi się udało .

Co już wiem? Szukam Mustanga do 68' nie w fastbacku, bo mnie na niego nie stać. Chcę wyrzucić 10-13 tysięcy $ max. Reszta na opłaty i firmę, która go tu sprowadzi i załatwi papiery. Chcę, żeby jeździł (tzn. mógł zostać zarejestrowany i toczyć się po osiedlu 30/h dla frajdy - silnik ma chodzić i to najważniejsze). Resztę zrobię sam, i tak pierwsze co to chcę go polakierować (albo czarny z białymi pasami albo srebrny z granatowymi). Spodziewam się dodatkowych kosztów renowacji - 30 tysięcy, żeby jeździć po drogach i fajnie się prezentować, a potem kolejne 20 na dopieszczenie. Ogółem 100-120 tysięcy. Nie interesują mnie słabe silniki jak ten 120 koni (moje mondeo MK3 i MK4 diesele miały/mają więcej).
Jest to realne czy błądzę z głową w chmurach?

[MONTWA]

Ciekawe co na to Koral i Jego UNIKALNE Shelby CS8 Prototype +500HP?
. Na bank u Korala w furze siedział Karol SH

[6t07t]

Więc i ja pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Na początku to witam Kolegów na kolejnym MKP (do tej pory jestem na MondeoKlubPolska) .

Tak więc zastanawiam się nad zakupem Mustanga do 1968 roku. Mam 20 lat i żadnych zobowiązań, więc cała kasa może być w niego pompowana. Zamierzam sprzedać swoje Mondeo z 2011, więc spokojnie 40 tysięcy w tej chwili bym miał. Myślę, że do końca roku będzie z 60, także to byłaby cena wyjściowa, za którą chciałbym opłacić firmę, która mi go sprowadzi, opłaty oraz samo auto. A jeszcze fajnie, żeby coś zostało gdyby się np. silnik posypał...

Tu zadam najważniejsze pytanie, od którego zależy to czy w ogóle się zdecyduję na Stanga. Otóż jak wygląda kwestia podatkowa? Wiem, że normalnie jest to cło(10%), akcyza(18,6%) oraz VAT(23%), ale słyszałem, że jeśli auto jest zabytkowe to należy się 8% VATu tylko. Zamierzam go rejestrować na żółte blachy. Jeżeli te duże opłaty mam pokryć to mnie na to nie stać i niestety odpuszczam dlatego mam nadzieję, że mi ktoś dokładnie wytłumaczy co robić, żeby mi się udało .

Co już wiem? Szukam Mustanga do 68' nie w fastbacku, bo mnie na niego nie stać. Chcę wyrzucić 10-13 tysięcy $ max. Reszta na opłaty i firmę, która go tu sprowadzi i załatwi papiery. Chcę, żeby jeździł (tzn. mógł zostać zarejestrowany i toczyć się po osiedlu 30/h dla frajdy - silnik ma chodzić i to najważniejsze). Resztę zrobię sam, i tak pierwsze co to chcę go polakierować (albo czarny z białymi pasami albo srebrny z granatowymi). Spodziewam się dodatkowych kosztów renowacji - 30 tysięcy, żeby jeździć po drogach i fajnie się prezentować, a potem kolejne 20 na dopieszczenie. Ogółem 100-120 tysięcy. Nie interesują mnie słabe silniki jak ten 120 koni (moje mondeo MK3 i MK4 diesele miały/mają więcej).
Jest to realne czy błądzę z głową w chmurach?

Wszystko wyjaśnię i pomogę.
Info na tel. lub PW

[Pavulon_]

Pisz tutaj, niech wszyscy skorzystają

W końcu jesteśmy rodziną

[Katsumi]

Również planuję zakupić Mustanga, dysponuję budżetem w wysokości ok 100K pln. Mam już kilka typów, nie wiem jednak na co zwrócić uwagę, szukając tego jedynego, najlepszego i wyjątkowego. Wymagań nie mam za dużych, chcę, by auto się ładnie prezentowało i wyróżniało się na naszych drogach. Pytanie też mam do osób, które sprowadzają - jak to jest z uzyskaniem faktury na firmę, nie ma z tym żadnego problemu?

[Pavulon_]

Również planuję zakupić Mustanga, dysponuję budżetem w wysokości ok 100K pln. Mam już kilka typów, nie wiem jednak na co zwrócić uwagę, szukając tego jedynego, najlepszego i wyjątkowego. Wymagań nie mam za dużych, chcę, by auto się ładnie prezentowało i wyróżniało się na naszych drogach. Pytanie też mam do osób, które sprowadzają - jak to jest z uzyskaniem faktury na firmę, nie ma z tym żadnego problemu?

witaj,

najpierw postaraj się określić model który się Tobie najbardziej podoba: coupe/convertible/fastback --> niestety są różnice w cenach, mniej więcej w tej kolejności. Potem rocznik, czy pierwsze 64-66 czy kolejne 67-68 i tak dalej... potem silnik V8 czy wystarczy rzędowa 6tka? Przemyśl sprawę odsprzedaży auta jak już kiedyś się nim nacieszysz, to banalne bo możesz powiedzieć "nie nigdy" ale wierz mi że to istotne, różne rzeczy się zdarzają w życiu, czasem się jest zmuszonym do sprzedazy oczka w głowie. Czy chesz w aucie podłubać, dać do odrestaurowania czy wsiadać od razu i jezdzic? Odpowiedz na te pytania, są bardzo istotne żeby odpowiedzieć czy Twój budżet (który jest OK) wystarczy.

100k to dużo i mało, kluczowe są odpowiedzi na powyższe pytania, śmiało pisz, wielu klubowiczów chętnie odpowie na Twoje pytania.

pozdro

[simontlc]

Również planuję zakupić Mustanga, dysponuję budżetem w wysokości ok 100K pln. Mam już kilka typów, nie wiem jednak na co zwrócić uwagę, szukając tego jedynego, najlepszego i wyjątkowego. Wymagań nie mam za dużych, chcę, by auto się ładnie prezentowało i wyróżniało się na naszych drogach. Pytanie też mam do osób, które sprowadzają - jak to jest z uzyskaniem faktury na firmę, nie ma z tym żadnego problemu?

witaj,

najpierw postaraj się określić model który się Tobie najbardziej podoba: coupe/convertible/fastback --> niestety są różnice w cenach, mniej więcej w tej kolejności. Potem rocznik, czy pierwsze 64-66 czy kolejne 67-68 i tak dalej... potem silnik V8 czy wystarczy rzędowa 6tka? Przemyśl sprawę odsprzedaży auta jak już kiedyś się nim nacieszysz, to banalne bo możesz powiedzieć "nie nigdy" ale wierz mi że to istotne, różne rzeczy się zdarzają w życiu, czasem się jest zmuszonym do sprzedazy oczka w głowie. Czy chesz w aucie podłubać, dać do odrestaurowania czy wsiadać od razu i jezdzic? Odpowiedz na te pytania, są bardzo istotne żeby odpowiedzieć czy Twój budżet (który jest OK) wystarczy.

100k to dużo i mało, kluczowe są odpowiedzi na powyższe pytania, śmiało pisz, wielu klubowiczów chętnie odpowie na Twoje pytania.

pozdro

Krótko i na temat

[MAKU]

Dzwon do mustangshop mogą ściągnąć części dla ciebie . Pokaż ten model co znalazłeś .

[6t07t]

Mam do sprzedania 1966 coupe 289-V8-2V.
Mustang sprawny, po odprawie i opłatach.
100% "matching numbers".

[zorro75]

Witam. Nie bardzo wiem gdzie się przywitać więc robię to tutaj. Nigdy nie pisałem na żadnym forum (to tak na przyszłość w razie wpadek).
Wczoraj kupiłem Mustanga Convertible z 1969 silnikiem V8. Ogólnie blacharsko jest w stanie opłakanym, właściwie brak podłogi, dziura w tylnym błotniku, widoczne ślady poprzednich napraw, brak dywanów, konstrukcja dachu sprawna chociaż materiał oczywiście do wymiany, szyba czołowa pęknięta, przy silniku było coś robione - nowy gaźnik, miska olejowa też wygląda świeżo, wał napędowy zdemontowany, oczywiście nie pali chociaż kręci.
Pomimo braku kilkunastu (lub kilkudziesięciu istotnych elementów) powyższych i tak go kocham, darzę go czystym nieskrępowanym uczuciem i mam nadzieje, że wspólnie się zestarzejemy będąc w dobrej formie.

Tak na marginesie poczytałem trochę forum i nie mam bladego pojęcia jak pozamawiać części blacharskie (na początek) w sklepach internetowych (niestety mój angielski, ujmując delikatnie jest do dupy ).

[MAKU]

Zadzwoń do mustang shop w Polsce pomogą ci ściągnąć wszystko

[Pavulon_]

Witam. Nie bardzo wiem gdzie się przywitać więc robię to tutaj. Nigdy nie pisałem na żadnym forum (to tak na przyszłość w razie wpadek).
Wczoraj kupiłem Mustanga Convertible z 1969 silnikiem V8. Ogólnie blacharsko jest w stanie opłakanym, właściwie brak podłogi, dziura w tylnym błotniku, widoczne ślady poprzednich napraw, brak dywanów, konstrukcja dachu sprawna chociaż materiał oczywiście do wymiany, szyba czołowa pęknięta, przy silniku było coś robione - nowy gaźnik, miska olejowa też wygląda świeżo, wał napędowy zdemontowany, oczywiście nie pali chociaż kręci.
Pomimo braku kilkunastu (lub kilkudziesięciu istotnych elementów) powyższych i tak go kocham, darzę go czystym nieskrępowanym uczuciem i mam nadzieje, że wspólnie się zestarzejemy będąc w dobrej formie.

Tak na marginesie poczytałem trochę forum i nie mam bladego pojęcia jak pozamawiać części blacharskie (na początek) w sklepach internetowych (niestety mój angielski, ujmując delikatnie jest do dupy ).

Witamy w MKP

Warsztat w którym będziesz robił auto (zakładam ze nie robisz tego sam bo wtedy wiedziałbyś co kupić) pomoże ci w zamówieniu odpowiednich części. Tak jak Maku pisze wyżej mustangshop.pl tez pomoże w zamówieniu i ogarnięciu logistyki.

W razie pytań pisz śmiało.
Pozdrawiam

P.s. No i pokaz w dziale galeria swój wózek