Mustang - moje wielkie rozczarowanie

silnik i okolice

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

michalina
Posty: 3
Rejestracja: 2019-09-16, 07:15
Model: 2014
Silnik: V6 3.7
Kolor: szary
Lokalizacja:: Wrocław

Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: michalina » 2019-09-16, 07:26

Cześć! Piszę z nadzieją, że odczarujecie mi mustanga. Był moim marzeniem przez lata, czekałam na niego z utęsknieniem i jest. Kupiliśmy sprowadzonego ze Stanów z lekko uszkodzonym przodem, 2014 r. Silnik cały czas był sprawny. Po wymianie chłodnic, lamp i delikatnych naprawach blacharskich jest! Wsiadłam w niego ja, wsiadł mój facet i nasz pierwszy wniosek - sprzedajemy. Silnik 3.7 V6, ponad 300 KM, a ja ledwo doganiam Toyotę Auris. Koszmarny automat, który moje intencje wyczuwa z sekundą opóźnienia. Na normalnym trybie można jeździć chyba tylko w korkach. Na trybie sport jest nieco lepiej,m ale też nie zachwyca. Jest mniej dynamiczny niż mój stary S-max, który miał 240KM, a nawet niż Mondeo mojego faceta, które ma 140 KM. Czy ten samochód po prostu taki jest, czy należy dokonać drobnego tuningu? Jest technicznie całkowicie sprawny. Nie wierzę, żeby tak rozczarowujący samochód był tak chętnie kupowany. Może mamy jakiś pechowy egzemplarz? Doradźcie proszę co z tym zrobić.



Awatar użytkownika
celibad
Forumowicz
Posty: 1232
Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
Model: GT 2015
Silnik: V8 5.0
Kolor: yellow triple
Kontakt:

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: celibad » 2019-09-16, 07:52

Musisz koniecznie odwiedzić Pawła z Opola :) https://www.facebook.com/hdcustomspl/


"najlepszym lekiem na wszystkie problemy jest zwykła woda. dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął"

Jak mam czas to leże i odpoczywam, a jak nie mam czasu to tylko leże.

ObrazekObrazek

michalina
Posty: 3
Rejestracja: 2019-09-16, 07:15
Model: 2014
Silnik: V6 3.7
Kolor: szary
Lokalizacja:: Wrocław

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: michalina » 2019-09-16, 08:09

Dziękuję :serce: słyszałam o nim i chcę dać naszemu konikowi jeszcze szansę.



Awatar użytkownika
Michał P.
Forumowicz
Posty: 1642
Rejestracja: 2017-06-07, 11:18
Model: Mustang V GT/CS
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czerwony
Lokalizacja:: Zabrze
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Michał P. » 2019-09-16, 08:26

Co prawda posiadam manual ale to auto potrafi zerwać kapcie z butów :)

Tak jak pisał poprzednik, odwiedź Pawła z Opola (HD-Customs) poprawi program skrzyni, mapę silnika pod nasze paliwo i będzie hulać.

Jeżeli miałabyś czas / ochote to zapraszam od Zabrza na przejażdżkę moim V6, trochę dłubniętym przy silniku jak i wydechu oraz zawieszeniu :)


Mustang 3.7l - 2012 Black Beauty 2017 - 2021
Mustang 5.0 l - GT/VS 2012 2021 -

Awatar użytkownika
BaPit
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
Model: GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: black mat
Kontakt:

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: BaPit » 2019-09-16, 09:18

Michał P. pisze:
2019-09-16, 08:26
Co prawda posiadam manual ale to auto potrafi zerwać kapcie z butów :)

Tak jak pisał poprzednik, odwiedź Pawła z Opola (HD-Customs) poprawi program skrzyni, mapę silnika pod nasze paliwo i będzie hulać.

Jeżeli miałabyś czas / ochote to zapraszam od Zabrza na przejażdżkę moim V6, trochę dłubniętym przy silniku jak i wydechu oraz zawieszeniu :)
Wszystko fajnie, ale jeśli egzemplarz Koleżanki, nawet w całkowitej serii, jest wolniejszy od 140-konnego Mondeo, to sorry... Ale musi być po prostu zepsuty. Dlatego przed robieniem jakichkolwiek modów ja bym w pierwszej kolejności zajął się diagnozą i naprawą, a dopiero później modyfikacjami... Niemniej jednak adres, pod który należy się udać jest ten sam (Paweł HD-Customs) :ok:



Awatar użytkownika
brys
Forumowicz
Posty: 200
Rejestracja: 2017-04-11, 23:01
Model: Premium Pony 2012
Silnik: V6 3.7
Kolor: Grabber Blue

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: brys » 2019-09-16, 09:20

Może masz pozakładane customowe części (wydech, dolot) a seryjny program? Czesto tak sie dzieje, gdy właściciel w stanach przed sprzedażą „rozdzieli” programator tylu Bama/SCT żeby sprzedac go osobno. Wtedy auto będzie zamulone. Dla pewnosci mozesz tez sprawdzic stoperem w ile sekund osiąga setkę?
Tak czy siak pogadaj z Pawlem, przeprogramuje Ci silnik i skrzynie tak, że auto zacznie inaczej jezdzic. Przy okazji może też warto wymienic chociaż dolot i zrobic program na nim ;)


Borla ATAK + BBK Long Tubes + BBK X-pipe + SLP High Flow Cats // Most 3.73 // JLT Carbon CAI // Power Stop Z26 Extreme // Eibach Sportline // Eibach Camber Bolts // J&M Panhard Bar // Stillen Chin Spoiler // SVE 19"

Tuned by HD Customs

MaciekK
Forumowicz
Posty: 571
Rejestracja: 2017-02-17, 10:02
Model: 2015
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: ............
Kontakt:

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: MaciekK » 2019-09-16, 09:32

tylko zapomnieliście dodać że program i inne cuda to koszty kilku tysięcy pln żeby auto jechało


https://www.instagram.com/darkknightv6/" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
BaPit
Forumowicz
Posty: 287
Rejestracja: 2014-04-05, 09:10
Model: GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: black mat
Kontakt:

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: BaPit » 2019-09-16, 10:09

MaciekK pisze:
2019-09-16, 09:32
tylko zapomnieliście dodać że program i inne cuda to koszty kilku tysięcy pln żeby auto jechało
Wiadomo, że mody to kasa, której nigdy się nie odzyska. Jeden wyda na nie kilka, inny kilkanaście, a jeszcze inny kilkadziesiąt tys. pln. (Sky is the limit ;) :hyhy: ).

To bez znaczenia w tym przypadku, bo ten Mustang jest po prostu popsuty. Jeśli fura, która w serii powinna zamykać setkę w okolicach 6 sekund jeździ gorzej od 140-konnego Mondeo to po prostu trzeba ją naprawić, a dopiero później myśleć o ewentualnych modach...



Awatar użytkownika
Xwili
Stowarzyszenie MKP
Posty: 646
Rejestracja: 2016-01-17, 02:12
Model: ecoboost '16
Kolor: race red
Lokalizacja:: Dębica
Stajnia: Stajnia Podkarpacka

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Xwili » 2019-09-16, 10:25

Tak jak pisze kolega BaPit coś jest nie tak z tym egzemplarzem jeśli jeździ gorzej niż o połowę słabsze mondeo.

Najpierw diagnostyka tego co jest i doprowadzić samochód do porządku, później ewentualne modyfikacje.

W jednym wszyscy się zgadzamy Opole i Paweł Więcek to jedyny słuszny kierunek :) :) :)

Daj znac w miarę postępów z rehabilitacją samochodu.


Dziecko od mężczyzny odróżnia wyłącznie cena jego zabawek.

Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Matt84 » 2019-09-16, 10:35

@michalina,

Wcale nie musisz mieć zepsutego samochodu. Faktycznie tak jest, że seryjny mustang 3.7 z automatem jest zamulony, a przynajmniej sprawia takie wrażenie, bo cyfry mogą na to nie wskazywać. Jeżeli wcześniej jeździłaś samochodem z turbo, to tym bardziej. Głupi Golf 2.0 TDi sprawa wrażenie mocniejszego, bo czuć moment obrotowy, ale w realu jest dużo wolniejszy. Mustang ma wolnossący silnik i zaczyna "ciągnąć" powyżej 3.5 tys. obrotów. Włącz tryb sport i ręczną zmianę biegów, rozgrzej auto a potem pilnuj, aby wskazówka obrotomierza nie spadała poniżej 3.5 tys. obrotow (co oznacza jazdę na 2, 3. biegu) - wtedy zobaczysz, jaką dynamikę to auto może mieć.

Jednak pierwszą Twoja modyfikacją powinna być zmiana przełożenia tylnego mostu z 2.73 (które pewnie masz) na 3.55 - zobaczysz jak samochód nagle ożyje. On jest zdławiony zbyt długim przełożeniem celem ekonomiki na autostradzie. Z programem silnika radzę się mocno zastanowić, niewielki wzrost mocy na wysokich obrotach będzie najpewniej okupiony spadkiem na niskich - a to właśnie słabość na niskich obrotach jest największą wadą tego samochodu. Jedziesz spokojnie, 2 tys. obrotów, chcesz depnąć, a tu nic się nie dzieje i faktycznie Auris może Cię wyprzedzić. Dodaj do tego długo zastanawiający się i zmieniający zdanie automat, i masz przepis na rozczarowanie.

Natomiast tuning programu skrzyni warto zrobić, ostrzej zmienia biegi.

Moja rada:
1. Zmierz przyspieszenie 0-100 celem sprawdzenia, czy faktycznie coś jest nie tak. Choćby stoperem, mniej więcej. Powinno być ok. 6.0 - 6.5 sekundy zanim nabierzesz wprawy.
Kiedy się upewnisz, że auto jest sprawne to:

2. Modyfikacja przełożenia tylnego mostu.

Wiele da też nauka charakterystyki silnika i jazdy w optymalnym zakresie obrotów.



Awatar użytkownika
Torsen
Forumowicz
Posty: 338
Rejestracja: 2018-04-02, 22:10
Model: GT
Silnik: V8 5.0
Lokalizacja:: ...

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Torsen » 2019-09-16, 13:56

Może kupcie V8 ;)



Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Matt84 » 2019-09-16, 14:11

Problem z fordowskimi silnikami jest taki, że one mają "europejską" charakterystykę, czyli zaczynają żyć na wysokich obrotach. Nawet V8 może być rozczarowujące, szczególnie z długim przełożeniem w moście (patrz: nowy Bullitt) kiedy ktoś się spodziewa amerykańskiego potwora, a po depnięciu na niskich obrotach niewiele się dzieje. Ludzie dziś są przyzwyczajeni do silników z turbo i nie mają nawyku redukcji o dwa biegi jak chcą wyrwać z kopyta.

To nie jest niskoobrotowa, prawie dieslowska charakterystyka starszych LS-ów czy Hemi, gdzie obrotomierz kończy się na 5500, ale silnik ciągnie jak lokomotywa od 2000 obr. Takie coś u Forda to z kompresorem ewentualnie.



Awatar użytkownika
Torsen
Forumowicz
Posty: 338
Rejestracja: 2018-04-02, 22:10
Model: GT
Silnik: V8 5.0
Lokalizacja:: ...

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Torsen » 2019-09-16, 14:33

szczególnie z długim przełożeniem w moście (patrz: nowy Bullitt)
Bullitt ma 3.73, tam jest kwestia skrzyni a nie mostu.



Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: Matt84 » 2019-09-16, 15:20

Własnie podobno na Australię i Polskę dali 3.55 zamiast 3.73 i potęguje to efekt długiej skrzyni standardowej od 2018 roku. Na dwójce Bullitt osiąga ponad 130 km/h.



michalina
Posty: 3
Rejestracja: 2019-09-16, 07:15
Model: 2014
Silnik: V6 3.7
Kolor: szary
Lokalizacja:: Wrocław

Re: Mustang - moje wielkie rozczarowanie

Post autor: michalina » 2019-09-17, 12:35

Jejku dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi! Dobijam się do Opola i sprawdzę też czas od 0 do 100km/h. Na trybie sportowym jedzie się znacznie lepiej ale wydaje mi się, że rzeczywiście brak turba to jedna z głównych przyczyn mojego rozczarowania. Inna sprawa jest taka, że muszę nim też chwilę pojeździć, wyczuć go. Dam znać co ustalimy po wizycie w Opolu. Pozdrawiam :)



ODPOWIEDZ

Wróć do „1. silnik”