Szanowni koledzy i koleżanki. Na początku chciałbym się z Wami serdecznie przywitać.
A teraz do merytoryki. Około tygodnia temu kupiłem Mustanga 4,6 v8 GT z 2007 roku, pojazd ogólnie w dobrym stanie. Jedynie miał problem ze zbyt wysokimi obrotami na zimnym silniku, ale gdy motor był silny i obroty wysoko stały (czasami 1200, czasami ok 2000)to grzecznie czekałem na rozgrzanie silnika by obroty spadły. Usterkę tą miałem robić po majówce. Niestety nie zdążyłem gdyż wczoraj po przejechaniu ok 10km zatrzymałem się by wysadzić pasażera. Następnie cofnąłem o kilka metrów i po ruszeniu do przodu straciłem napęd. Wcześniej skrzynia pracowała poprawnie, nie szarpała itp. Auto po wrzuceniu R i D zachowuje sie jakby stało na N. Dopiero przerzucenie na 1 "dopina" napęd i wtedy mogę zmienić na 2 i 3 by ruszyć do przodu. Przy wrzuceniu tych biegów czuć mocne szarpnięcie. Te trzy biegi wybierane są poprawnie, nie czuć uślizgu czy szarpnięć.
Logiczne ze uszkodzeniu uległa skrzynia. Czy ktoś z Was miał taką przypadłość? Każda pomoc będzie wskazana. Jutro planuje odholować się do firmy od automatów by mnie zdiagnozowali.
Po podłączeniu do obd nie ma błędów związanych ze skrzynią. Rozumiem ze to zwykły hydrokinetyk i może nie być błędów.
Macie jakieś pomysły? Proszę o pomoc.
Oczywiście skontaktowałem się ze sprzedającym, zaprzeczył by mial problemy ze skrzynia.
Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2391
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
najpierw sprawdzić stan oleju w skrzyni , na rozgrzanym silniku , włączonym , wajcha na P
- Wiking_PL
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 2021-05-03, 07:23
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Alloy metallic
- Lokalizacja:: Szczecin
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
Jutro jadę do serwisu skrzyń automatycznych, sprawdzą na miejscu. Jak się dowiedziałem od sprzedającego w silniku zmieniał ale w skrzyni nigdy nie wymieniał oleju.
Niemniej dzięki za trop. Niestety obecnie nie mam dostępu do kanału/podnośnika więc nie jestem w stanie samodzielnie tego zrobić.
Niemniej dzięki za trop. Niestety obecnie nie mam dostępu do kanału/podnośnika więc nie jestem w stanie samodzielnie tego zrobić.
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2391
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
nie pamiętam jak było w tym roczniku , ale powinneś mieć bagnet i dostęp do niego jest od góry
- Wiking_PL
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 2021-05-03, 07:23
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Alloy metallic
- Lokalizacja:: Szczecin
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
Od góry skrzyni? tak że mogę to zobaczyc pod maską?
Poleciałem do garażu i już wiem ze nie ma dostępu z komory silnika, przecież silnik jest wzdłużnie a skrzynia schowana za grodzią:) zostaje tylko kanał by to sprawdzić.
Poleciałem do garażu i już wiem ze nie ma dostępu z komory silnika, przecież silnik jest wzdłużnie a skrzynia schowana za grodzią:) zostaje tylko kanał by to sprawdzić.
- romanus1970
- Forumowicz
- Posty: 837
- Rejestracja: 2010-04-16, 19:45
- Model: GT V gen.
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: grabber orange
- Lokalizacja:: Piotrków Tryb.
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
Niestety - sprawdzenie stanu oleju w tej skrzyni tylko przez korek spustowy. W korku jest tak jakby mniejszy korek/ brok odkręcany na imbusa i po odkręceniu go na włączonym silniku powinien pokapywać czerwony/różowy olej. U mnie jak było za mało to w zakrętach/ na rondzie wypadał bieg , za chwilę z szarpnięciem wskakiwał= po uzupełnieniu 2 lata spokój... u Ciebie trudno powiedzieć????
romanus1970(pozdrawiam) ---- tel.503 978 210
- Wiking_PL
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 20
- Rejestracja: 2021-05-03, 07:23
- Model: GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Alloy metallic
- Lokalizacja:: Szczecin
Re: Awaria automatycznej skrzyni w 4,6 v8 2007, brak D i R
Dzięki za porady i chęć pomocy. Dzis dzwonię po serwisach skrzyniarzy i odstawiam konia. Oczywiście by wątek miał sens będę informował na bieżąco jaka diagnoza i dalsze losy "kunia". Zauważyłem tu dużo wątków, rozpoczętych, gdzie wskazany jest problem a nagle cisza i nie wiadomo jak cos się zakończyło. Pozdrawiam.
EDIT: Auto w serwisie, jak tylko będzie diagnoza to dam znać by było dla potomnych:)
EDIT EDIT: Auto już w serwisie, niestety skończyło się remontem skrzyni. Jak już odbiorę auto to dam Wam znać co konkretnie było uszkodzone.
EDIT EDIT EDIT:
Czas leci a dopiero dziś zakończyła się naprawa.
Łącznie wszystko trwało z małymi przerwami od początku maja aż do prawie końca czerwca. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć co było bezpośrednią przyczyną uszkodzenia skrzyni ale jak już wcześniej napisałem skończyło się remontem. Z uwagi, że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach kwot nie podam ale był to worek kasy (ewentualnie jakby ktoś chciał coś więcej o tym to na priv). Mogę z czystym sumieniem polecić serwis Kisielnicki z Przecławia (pod Szczecinem). Było długo i drogo ale DOBRZE. Po pierwszym odbiorze auta okazało się, że przy ruszaniu był efekt "tarki", pojazd wrócił na serwis. W ramach naprawy gwarancyjnej został wyważony wał, który to ucierpiał przy rozkręcaniu go. Ogólnie koń w pełni sprawny:)
EDIT: Auto w serwisie, jak tylko będzie diagnoza to dam znać by było dla potomnych:)
EDIT EDIT: Auto już w serwisie, niestety skończyło się remontem skrzyni. Jak już odbiorę auto to dam Wam znać co konkretnie było uszkodzone.
EDIT EDIT EDIT:
Czas leci a dopiero dziś zakończyła się naprawa.
Łącznie wszystko trwało z małymi przerwami od początku maja aż do prawie końca czerwca. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć co było bezpośrednią przyczyną uszkodzenia skrzyni ale jak już wcześniej napisałem skończyło się remontem. Z uwagi, że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach kwot nie podam ale był to worek kasy (ewentualnie jakby ktoś chciał coś więcej o tym to na priv). Mogę z czystym sumieniem polecić serwis Kisielnicki z Przecławia (pod Szczecinem). Było długo i drogo ale DOBRZE. Po pierwszym odbiorze auta okazało się, że przy ruszaniu był efekt "tarki", pojazd wrócił na serwis. W ramach naprawy gwarancyjnej został wyważony wał, który to ucierpiał przy rozkręcaniu go. Ogólnie koń w pełni sprawny:)