No dobra, po nitce do kłębka... Problem rozwiązany. Jak pisałem najpierw felgę sprawdziłem, później heble i ok.
Jednak piski się nasilały i były częstsze aż do nieustających i już bez różnicy czy przy jeździe po łuku czy na wprost... No to wpadłem na pomysł, że może jednak tarcza skrzywiona a, że nie bylem pewnie to podjechałem na przetoczenie (a bardziej sprawdzenie czy proste na maszynie). No i okazało się, że proste ale na lewej stronie jest na tyle spory luz pomiarowy, że przetoczyć się na aucie nie da bez zniszczenia tarcz (w tym miejscu pozdrawiam Pana Maksyma w Raszynie pod Wwa, który robi świetną robotę jeśli chodzi o hamulce).
Diagnoza: luz na łożyskach w moście
Wymienione wszystkie, wraz z uszczelniaczami i olejem. Po drodze też wyszło, że zwichrowana delikatnie jest półośka (po przygodzie w USA).
Wszystko wymienione i jak ręką odjął
Jeśli ktoś by szukał dobrego speca ( i nawet w rozsądnych $$$) od mostów i silników to z ręką na sercu polecam Auto Kramer w Ząbkach k. Wwa. Opinie w necie mają różne (i wg mnie niektóre niesprawiedliwe) ale gdybym miał się tym kierować to chyba nigdzie bym tego nie zrobił... No i dostałem nawet furę zastępczą - Clio

Bokiem nie chciało jechać

ale 4 litery zawiozło do pracy i spowrotem.
Z tego co się dowiedziałem to ogarniają całą PL i UE i można do nich przesłać most czy silnik na palecie. Zresztą jakiś kuń 3.7 u nich stał z mostem do reg. Byc może któregoś z kolegów z forum.