Do v6 swapować v8 to raczej mało opłacalny interes.Jack Daniel's pisze:o motyla noga to przy moich zarobkach i spłacaniu kredytu to widze ze na wiosne moze go zrobie ... Szalałem ale nie cały czas i nie tak ostro ostroa tamten już nawet motyla noga nie spojrzy ani na mustanga ani na moj motocykl
w sumie teraz to już nikt
no a daj za 5.0 tyle tysi
a moze swap nie wiele drozej mnie wyjdzie? ;>
1. Musisz kupić kompletny silnik najlepiej z gaźnikiem bo w przeciwnym razie czeka Cię dodatkowa zabawa z komputerem i wymiana niemal całego okablowania. Uwierz mi nic przyjemnego bo sam z kablami bujałem się 2 miesiące
![Zdezorientowany :/](./images/smilies/confused.gif)
2. całe zawieszenie do wymiany. v6 waży mniej i ma mniejszy moment to i zawieszenie słabsze
3. Jak masz atomat to do kosza, jak masz manual to do wymiany jeszcze sprzęgło i koło zamachowe.
4. Buda v6 jest słabsza i z tego co pamiętam brak rozpórek więc dodatkowy wydatek na wzmacnianie blach
Przy dobrych wiatrach zamkniesz się w 15k zł pod warunkiem, że wszystko będziesz robił sam
![Wesoly :)](./images/smilies/smile.gif)
PS. Nie kupiłeś czasem tej v6ki z walniętym wstecznym? Była jakiś czas temu wystawiona na części. Chciałem z niej skrzynię ale facet chciał ją sprzedać tylko w całości.