Hamulce przód

[CYC]

Dopadł mnie "syndrom gorących przednich tarcz" zaciski nie do końca wracają chyba, opłaca się regenerować czy lepiej kupić nowe?
Miał ktoś podobne problemy?

[pudel]

Dopadł mnie "syndrom gorących przednich tarcz" zaciski nie do końca wracają chyba, opłaca się regenerować czy lepiej kupić nowe?
Miał ktoś podobne problemy?

w mojej V6 od poczatku do teraz tak jest! Masakra 3 razy regenerowane! Kup od razu nowe lepsze...

[Witkacy]

Bedzie ci pasowalu jak ulal:

viewtopic.php?f=34&t=7067" onclick="window.open(this.href);return false;

[stang232]

Bedzie ci pasowalu jak ulal:

viewtopic.php?f=34&t=7067" onclick="window.open(this.href);return false;

Raczej nie będzie pasowało, bez rzeźbienia.

[CYC]

http://www.rockauto.com/catalog/moreinf ... cc=1354722" onclick="window.open(this.href);return false; Takie podejdą? a tak wg to jaka jest wada fabryczna tych zacisków tzn gdzie jest problem?

[Alexander25]

To nie jest wada fabryczna a starość a właściwie to że syf wchodzi i blokuje zacisk. W każdym mustangu z lat 1994-1998 to przerabiałem. Kup regenerowane 4 sztuki na rockauto. Wcześniej czy później reszta też wysiądzie dlatego lepiej wymienić już wszystkie. Na rockauto są remanufactured czyli ktoś odesłał stare i dostał regenerowane i teraz jak im odeślesz stare to za niewielką dopłatą dostaniesz zregenerowane ale to się nie opłaca bo nie ma sensu tego żelastwa wysyłać do rockauto.
Na moim mustangu są cztery remanufactured z ceramicznymi klockami. Efekt zajebisty bo pięknie hamowało no ale moje auto to już raczej na żyletki przez tych partaczy.
Jak masz 3.8 To bierz stockowe 4 (przód i tył) do tego klocki raybestos i tak będziesz usiał uważać by Ci ktoś w tył nie wjechał bo w 3.8 te zaciski bez modyfikacji są nawet lepiej niż ok(jak są świeże)

[artu-41]

A w Polsce można kupić coś konkretnego i w przyzwoitej cenie???

[CYC]

To nie jest wada fabryczna a starość a właściwie to że syf wchodzi i blokuje zacisk. W każdym mustangu z lat 1994-1998 to przerabiałem. Kup regenerowane 4 sztuki na rockauto. Wcześniej czy później reszta też wysiądzie dlatego lepiej wymienić już wszystkie. Na rockauto są remanufactured czyli ktoś odesłał stare i dostał regenerowane i teraz jak im odeślesz stare to za niewielką dopłatą dostaniesz zregenerowane ale to się nie opłaca bo nie ma sensu tego żelastwa wysyłać do rockauto.
Na moim mustangu są cztery remanufactured z ceramicznymi klockami. Efekt zajebisty bo pięknie hamowało no ale moje auto to już raczej na żyletki przez tych partaczy.
Jak masz 3.8 To bierz stockowe 4 (przód i tył) do tego klocki raybestos i tak będziesz usiał uważać by Ci ktoś w tył nie wjechał bo w 3.8 te zaciski bez modyfikacji są nawet lepiej niż ok(jak są świeże)

Stożkowe czyli motorcraft tak? Bo tych pozycji tam w katalogu jest masa...

[Alexander25]

W Polsce są tylko używki. Jak była możliwość kupna regenerowanych zacisków do mustanga czy taurusa to znikały po jednym dniu z allegro. Zaraz wyślę te co ja mam.
http://www.rockauto.com/catalog/moreinf ... cc=1134133" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja brałem te motorcrafta. Ogólnie znajomy radził mi żebym nie zamawiał zacisków innych niż motorcrafta

[8pln8]

Alexander25 Mam pytanko odnośnie klocków raybestos. Mówisz o ceramicznych że takie super?? Bo mam właśnie zmawiać coś takiego: http://allegro.pl/klocki-przednie-ford- ... tabsAnchor" onclick="window.open(this.href);return false; i niewiem czy do końca warte są swojej ceny?? Ale po ostatniej przygodzie z bendixami za 170zł jak dobrze pamiętam które znikły po 5tys mil myślałem właśnie nad ceramicznymi bo ponoć lepsze?? A stosował ktoś Atlasy wzmacniane lub rzekomo karbonowe?? Warte są coś czy za kilka tys mil bym musiał je znów zmieniać lub przegrzały by się przy ostrzejszym hamowaniu z większej prędkości??

[Alexander25]

Raybestos ceramiczne są ok. Atlas zwykłe są do normalnej jazdy. Ja mam Atlas w Grand Marquis bo to wolne auto i w tym przypadku są wystarczające. Raybestos ceramiczne są dobre bo na nich droga hamowania się skraca ale zauważyłem że tarcze się bardziej grzeją dlatego lepiej mieć sportowe. Niestety aby spełniały swoją funkcję musisz mieć tarcze hamulcowe w dobrym stanie bo stare tarcze, które są już zużyte na długo nie starczą. Bendix jest do kitu ostatnio wypuszcza fuck'upy. Raybestos robi dobre produkty. Nie miałem z nimi problemów. Co się tyczy Atlasa to nie ma sensu przepłacać jak nie masz gt500 albo nie ścigasz się w wyścigach ulicznych podrasowanym mustangiem GT to zwykły Atlas też da radę.

[Magic]

po pierwsze klocki ceramiczne czyli pseudo ceramiczne, nie nadają się do ekstremalnej jazdy, nie zaleca się stosowania takich klocków z nacinanymi tarczami bo mogą hałasować, ale za to klocki nie pylą bo znacznie słabiej się zużywają.

[RAFAŁ (GROSZEK)]

w moim byłym SN95 miałem założone klocki Raybestos ceramiczne i tarcze nacinane i nawiercane założyłe je w 2007 r. jeszcze nie było forum i od tamtej pory jeździłem na nich do 2012 wszystkie tory ( 4 x kielce 1x poznań 1x bednary 3x ułęż ) w poznaniu jeździłem do bólu aż skrzynia padła a ani razu nie stałem z powodu przegrzania hamulców i może max teraz potwierdzić że na tarczach niema progów i klocki nie są nadmiernie zużyte może mają ok 50% , chyba że trafiło mi się idealne dopasowanie tarcz do klocków pod względem materiałowym
zaciski też miałem w bardzo dobrym stanie wymienione gumki i uszczelniacze i może ci zagwarantować że jeżeli byś założył te zaciski tarcze i klocki to poprawią ci się hamulce zapytaj maxa o cenę

[MAX]

Potwierdzam wypowiedz Groszka stan zacisków tarcz i klocków jak nowe , jednak już je sprzedałem niech się nowy właściciel wypowie co kupił

[Alexander25]

po pierwsze klocki ceramiczne czyli pseudo ceramiczne, nie nadają się do ekstremalnej jazdy, nie zaleca się stosowania takich klocków z nacinanymi tarczami bo mogą hałasować, ale za to klocki nie pylą bo znacznie słabiej się zużywają.

Hałasować no może troszkę je było słychać ale czy to robi aż taką różnicę nie wiem, wiem natomiast, że SHO zatrzymywało się z prędkości 170km/h tak że inne auta za mną uciekały żeby w tył mi nie wjechać:) a sho trochę waży:D
Na moim poprzednim mustangu V6 klocki ceramiczne wykończyły już stare tarcze....dlatego wolałem napisać by mi ktoś potem nie zarzucał że nie ostrzegałem